Witam, mam 24 lata i w sumie nigdy nie byłem na klubie ani na żadnej większej imprezie, mam też mało znajomych. Długi czas byłem zamknięty w sobie, ale w końcu poczułem w sobie taką pustkę i chęć wyjścia do ludzi. Myślę, że powoli jest coraz lepiej, jednak nadal są dni, w których nie mam gdzie wyjść czy czym się zająć, nadal czuję się za mało otwarty, żeby wyjść z ludźmi, których nie znam, więc pustka dalej momentami się pojawia. Mam często ochotę po prostu gdzieś wyjść, byle gdzie i z kim, a na to też nie zawsze jest opcja.
Są dni w, których czuję dołka i jest ciężko, ale powoli do przodu.
Dodaj anonimowe wyznanie
Rozumiem, że potrzebujesz wyjść do ludzi, ale nie musisz od razu wychodzić do klubu czy na większą imprezę. Zacznij małymi kroczkami. Może na początek jakieś zajęcia, gdzie kogoś poznasz? To nie takie przytłaczające. Sama mam problem z otwartością (ale mnie tak to nie przytłacza), najbardziej pomogły mi gry RPG (mam na myśli te, gdzie jest mistrz gry i każdy ma kartę postaci). Nie wiem, czy by ci się spodobało, ale graczy jest na tyle mało, że obecnością nie przytłaczają, a rozgrywka "zmusza" do rozmowy i narzuca z góry temat. Oczywiście to nie dla każdego, ale spróbować można.
znajdź jakiś klub wypraw górskich czy coś, tam będziesz miał z kim wyjsć:D mówię serio.
idz to jakiegoś stowarzyszenia
Nie ważne że powoli, ważne że do przodu!
Znajdź sobie takie hobby które pozwoli ci wychodzić, np bieganie, jazda na rolkach, ćwiczenia na siłowni plenerowej.
Pewnie wszystko co wymieniłem i bym wymienił wynajem ci się głupie? Ale czy nie warto spróbować czegoś nowego? Najwyżej sobie wtedy odpuścisz. Ale spróbować można
raz bylam w klubie, obcy facet na parkiecie zlapal mnie za biust, dostal liscia i sie skonczylo wyjscie
nie ma czego zalowac
Btw prawdopodobnie chciałeś się tylko wygadać, ale jeśli potrzebujesz mniej ogólnikowych porad za mało o sobie napisałeś
"nadal są dni w których nie mam gdzie wyjść czy czym się zająć"
Brak kontaktów z ludźmi to jedno, brak zainteresowań to drugie.
Nasuwa mi się na język trochę oklepane "znajdź hobby", za hobby często przychodzą znajomi.
Nie masz pomysłu? Pierwsze zajęcia często są za darmo, na początek hobby polegające na szukaniu hobby też da radę;)
Są też "darmowe" grupy: tak jak tu ktoś pisał ludzie spotykają się na górskie wędrówki, ale też na wycieczki rowerowe, żeby pogadać w obcym języku którego się uczą itp.