#EX5SK
Nigdy przedtem nie rozmawiałyśmy. Nie jest to też przyjaźń z podstawówki. Ona miała wtedy trochę ponad 20 lat, ja byłam nieco młodsza.
Nasza przyjaźń trwa do dziś i jesteśmy dla siebie jak siostry :)
Nigdy przedtem nie rozmawiałyśmy. Nie jest to też przyjaźń z podstawówki. Ona miała wtedy trochę ponad 20 lat, ja byłam nieco młodsza.
Nasza przyjaźń trwa do dziś i jesteśmy dla siebie jak siostry :)
Kurka, muszę spróbować.
Ja chyba też xD
Daj znać jak poszło xd
Spróbowałem tak z kotem i nie wyszło, to oznacza że wyznanie jest nieprawdziwe.
To bardzo kochane i urocze, tylko "nasza przyjaźń trwa do dziś", czyli? Wybacz, ogólnie wszystko mi się podoba, ale po tym, jak się zgodziłaś, to mógł minąć nawet tydzień. 😃 Fajnie by było się dowiedzieć ile lat już "jesteście razem". 😀 No i tak, czy inaczej: obyście się tego dalej trzymały! ☺
Pewnie to bezposrednie stwierdzenie było spowodowane, że wyczuła, że potrzebujesz przyjaciółki równie mocno jak ona ;)
Historia z życia:
-Hej, przyjacielu!
-Jestem twoim przyjacielem?
-Nooo...
-Ok!
Pozytywne:)
A moja przyjaźń zaczęła się od słów " mogę robić z Tobą babki ? " w piaskownicy i tak trwa już 20 lat :)
Nie minusujcie tylko ale szukam wyzaniaia gdzie dziewxyzna uprawiala seks z bezdomnym ma ktoś kod?
w sumie miałem minusować ale jednak podłączam się do pytania
*seks z bezdomnym-wyznanie*
To było na wyznajemy, nie tutaj. Później nabawiła się przez to wszawicy łonowej? O to chodzi?
Nie, to tło coś takiego ze spotkała bezdomnych i miała takie wypady z nimi do jakiś opuszczonych chat i tam robiła z nimi umm dość obrzydliwe rzeczy ale pod koniec napisała że nie żałuję I nic jej z tego nie wyszło oraz było że tak się wymykala że rodzicom mówiła że idzie do koleżanek a koleżanka ze w domu zostaje u to na pewno było tu
Mi tam wystarczyło nie ćwiczyć na wf w gimnazjum XD
Też poznałam koleżankę nie ćwicząc na wf haha
Woow jakie to ujmujace wyznanie! A tak serio, to ludzie przestancie pisac takie bezsensowne ,,wyznania''.
Daj nam dobry przykład, zaczynając od zaprzestania pisania takich bezsensownych "komentarzy" :)