Ostatnio zdawałam część praktyczną na prawo jazdy. Jako że była to bardzo stresowa sytuacja, zdenerwowałam się, zagapiłam i przez przypadek potrąciłam karła. Niestety nie zdałam, ale jemu nic się na szczęście nie stało.
Ja jak zdawałam prawko trzy lata temu, to ze stresu zamiast złapać za wajchę, chcąc zmienić bieg, to złapałam za kolano egzaminatora.. Się rozsiadł.. Xd Zdałam! Xd
Szakal
Jak egzaminator przystojny to dobry podryw hehe :P
Biedny Tyrion
Gdyby to był Tyrion to byłby pijany i wypadek byłby z jego winy.
Półmężczyzna na szczęście odszedł w jednym kawałku :D
Hah,dobrze tak wujaszkowi XD
Biedna Grosik
Joffrey weź wracaj do trumny, czy w czym cię tam chowano...
Mój komentarz to żart, bo niektórzy chyba pomyśleli, że tak na poważnie kogoś obrażam.
Należało mu się
Ciesz się, że nie miał kuszy.
Można powiedzieć, że nie zdałaś przez drobnostkę xD
Ech, kiedyś miałam przyjemność poznać karła. Niestety nie potrafiłam skupić się na rozmowie, bo ciągle myslałam o tym jaki on jest niski :D
Ja jak zdawałam prawko trzy lata temu, to ze stresu zamiast złapać za wajchę, chcąc zmienić bieg, to złapałam za kolano egzaminatora.. Się rozsiadł.. Xd Zdałam! Xd
Jak egzaminator przystojny to dobry podryw hehe :P
Niestety miał kolo 60 lat 😄 po prostu stres 😂
Przez cały dzień jest mi dzisiaj smutno, dopiero ta historia tak mnie rozbawiła, że czuję motywację do ogarnięcia się. Dziękuję :D
Strasznie mnie to rozbawilo. Chyba jestem złym człowiekiem.
Śmiechłem xDD
Chichram się jak głupia xD
To świetnego miałaś egzaminatora, że pozwolił kogoś przejechać 👌
Karzeł jest wzrostu dziecka. To, że jest mały nie jest wytłumaczeniem, że można go nie zauważyć.