Pff to nic.
Moja ciotka wyjaśniła mi na czym polega poród i jak to przeraźliwie boli, na tyle że kobiety mdleją a nawet umierają, że św. MIkołaj nie istnieje i że żelki są zrobione z mózgu krowy.
Wszystko to na moim tygodniowym pobycie u niej kiedy miałam 6 lat.
A ja chciałabym, żeby było niebo zwierząt. Żeby te zwierzęta, które były hodowane na rzeź, tam miały dla siebie wolną przestrzeń, łąki. Żeby żadne zwierzę nie cierpiało przez człowieka, a jeśli któregoś kochało, to żeby mogło go spotkać po jego śmierci. Żeby żadne zwierzę nie musiało walczyć o swoje życie, nie było wzajemnego zabijania siebie. Nie mam 5 lat, tylko 24 i nadal mam nadzieję, że takie Niebo może istnieć.
Ale mi narobiłaś apetytu na watę cukrową.
Fuj. Chyba jestem jedynym człowiekiem, który jako dziecko nie jadł tego gówna. A, i jadłem gorzką czekoladę. Dziwnym byłem dzieckiem.
Skoro nie jadłeś, to skąd wiesz, że to takie gówno?
Papaja, ale ja też uwielbiam gorzką czekoladę. Pycha.
@Papaja00 ja też lubiłam gorzką czekoladę
@Anonwho Kiedyś musiałem zjeść, skoro później wiedziałem że to gówno.
no przecież tak jest, nie widziałaś tej bajki o psim niebie?
Oglądałem smentarz dla zwierząt
Kocham tę bajkę, choć jest strasznie smutna :(
Płakałam zawsze na momencie gdy ten piesek opuszczał ta dziewczynkę ehhhh
Jakby co są dwie części tej bajki
Pff to nic.
Moja ciotka wyjaśniła mi na czym polega poród i jak to przeraźliwie boli, na tyle że kobiety mdleją a nawet umierają, że św. MIkołaj nie istnieje i że żelki są zrobione z mózgu krowy.
Wszystko to na moim tygodniowym pobycie u niej kiedy miałam 6 lat.
Jak to nie ma? To co oni tam serwują na talerzach?
Tofu i szpinak
No to fu :D
Nektar i ambrozję
Szpinak jest dobry ^^
A ja chciałabym, żeby było niebo zwierząt. Żeby te zwierzęta, które były hodowane na rzeź, tam miały dla siebie wolną przestrzeń, łąki. Żeby żadne zwierzę nie cierpiało przez człowieka, a jeśli któregoś kochało, to żeby mogło go spotkać po jego śmierci. Żeby żadne zwierzę nie musiało walczyć o swoje życie, nie było wzajemnego zabijania siebie. Nie mam 5 lat, tylko 24 i nadal mam nadzieję, że takie Niebo może istnieć.
Wszystkie psy idą do nieba
Ja tylko mam nadzieję że będzie tam wifi :(
Na co z I wifi, jak nie będzie telefonów xd
U mnie w domu gadają że w niebie jest zimno i je się tylko parówki
Qrwa, ale durne te komentarze, ta strona schodzi na psy.
Pismo Święte nie mówi nic na temat tego, czy zwierzęta mają duszę, więc nie można powiedzieć na 100%, że zwierzaki nie idą do Nieba.
A ja jem watę cukrową