#JWoe0

Ostatnio w moim mieście był dość znany wypadek. Zginęły młode dziewczyny. Od tego czasu wszystkim odwala, robią z nich męczennice jakby lwy je w koloseum rozszarpały. A ja znałam dwie z tych dziewczyn i one były najgorszymi mendami jakie mogłam sobie wyobrazić. W podstawówce gnębiły mnie, biły, opluwały, drapały, straszyły, że mi oczy wydłubią patykami lub rzucą na mnie pszczołę, żeby mnie użądliła i żebym umarła, a ja zawsze bałam się pszczół i do dzisiaj boję, bo kto wie czy nie jestem uczulona, poniżały i to bardzo brutalnie. Niszczyły mi życie, parę razy im po mordzie oddałam, czy zrzuciłam ze schodów jak mnie goniły, bo tylko to na nie działało, choć ogólnie były normalne dla otoczenia. Sadyści tak mają.

Nauczyciele nie reagowali, nikt nie widział jakie były naprawdę. Najwyżej uwaga lub reprymenda dla mnie lub ich za zwykłe wybryki na lekcjach i przepychanki. Pamiętam jak raz w zimie zagroziły mi, że po lekcjach oblepią mnie całą śniegiem, wsypią go pod ubrania i umrę z wychłodzenia, zimna, samotna i zasypana śniegiem. Bałam się bardzo i jak zaczęły mnie gonić z soplami lodu i rzucając śnieżkami, to po prostu im przywaliłam z całej siły jednej i drugiej krótkim zmrożonym patykiem co leżał na ziemi, śniegu było sporo, ale ziemia nie była całkiem zasłonięta więc dało się taki znaleźć. Jednej trysnęła krew z nosa, a ja uciekłam.

Następnego dnia na lekcji powiedziała, że to na lodzie się poślizgnęła, po czym na przerwie dodała mi, że zabije mnie za to bardzo boleśnie i pokazała scyzoryk. Nie nawidziłyśmy się we trójkę. Potem po podstawówce nasze drogi się rozeszły, mi się udało odżyć i jestem normalna, ale mi nie jest ich szkoda ani trochę. Cieszę się z tego co je spotkało, czułam się przez nie bardzo źle, miałam myśli samobójcze i jednocześnie bałam się, że mnie zabiją. Cieszy mnie to, że zdechły i mam nadzieję, że są w piekle.

Dlatego jak zaczynają w mediach i na ulicach pieprzyć o wypadkach i nie wiadomo czym to zapala mi się lampka czy naprawdę te biedne ofiary zawsze były takie niewinne, dobre i wspaniałe. Jak mówię, nie znałam ich wszystkich i nie poznam wielu takich osób, ale jestem daleka od gloryfikacji każdego tylko dlatego, że młodo umarł, nieszczęśliwie czy inne bzdety. Umarł to umarł, smutno jak giną ludzie co mieli przed sobą całe życie, ale mówienie, o nic tylko w superlatywach jest złe. Tak samo odwrotnie robienie z osób co zginęły pijane w wypadku jedynych winnych to niefajne, bo po tym co powiedzą w telewizji, cała Polska powtarza, upił się i zabił z własnej winy, i wyciąga się wszystkie brudy. Po prostu denerwuje mnie to, ktoś miał promil czy dwa i od razu pijak, zdradzał, bił, a cała okolica wymyśla coraz to gorsze winy tak samo urojone jak te gloryfikacje - w stylu bardzo dobra uczennica, choć nic nie zrobiła nic.
PurpleLila Odpowiedz

Nie powiem, ale ciekawie przeczytać o głośnej sprawie z całkiem innej perspektywy. Takie anoninowe rozumiem.

Wafelka Odpowiedz

Chyba wiem o którą chodzi i chyba nie tylko Ciebie krzywdziła. Na jej FB aż roiło się od komentarzy typu" dobrze, że zdechła" i tylko na jej profilu były prześmiewcze memy.

Pantagruel

Można o jakieś namiary na profil prosić?

twisterlove

@Pantagruel wątpie, sama nazwa tej strony wskazuje na to że nie bardzo

Pantagruel

@twisterlove no wiem, spodziewałam się tego :D ale spróbować zawsze można. Po prostu bardzo lubię przeglądać profile osób, które już nie żyją. Ot, takie skrzywienie ;)

HerbatkaMalinowaa

Też lubię przeglądać takie profile i ten też bym z chęcią zobaczyła 😮

Wafelka

Nawet gdybym chciala, to nie jestem w stanie. O jednej z dziewczyn pisal moja znajoma na fb (taka jakas dodana z powodu podobnych zainteresowan, nigdy nie rozmawialam z nia na priv). Weszlam na fb tej opisywanej dziewczyny i tam trafilam na profil jej kolezanki ktora splonela razem z nią - tej obgadywanej i szkalowanej. Niestety ale nie pamietam ktora osoba udostepniala profil tej pierwszej... tak to jest jak sie ma na fb za duzo wirtualnych znajomych...

bylowarto

@Pantagruel ja też zawsze wyszukuję ludzi, którzy umarli i było o nich głośno i później systematycznie przeglądam.

Wafelka

dobra, udało mi się ją znaleźć na zagranicznym portalu, bo w UK opublikowano ich nazwiska i wizerunki. Ale FB zmienił konta dziewczyn na "nagrobki" i już nic tam nie ma poza zdjęciem i jakąś sentencją.

Pantagruel

@Wafelka, szkoda bardzo. Ale dziękuję, że poświęciłaś czas na szukanie :)

samaniewiemeae

Amelia Wieczorek (na profilowym zdjęcie w czapce, koszula w kratę), resztę szukajcie w jej znajomych. Julia Pawlak, Gosia Tymieniecka, Karolina Barabas, Wiktoria Julia Pietras. Proszę bez hejtu za udostępnienie nazwisk, ułatwiam tylko szukanie :)

nata

@Wafelka Zboczenie zawodowe każe mi Cię poprawić. Śmierć w pożarze żadko kiedy oznacza spłonięcie żywcem. Zazwyczaj ofiary giną w wyniku zatrucia gazami pożarowymi np. tlenkiem węgla (II).

ZapachZimy Odpowiedz

Popieram. Wkurza mnie gdy ktoś powie prawdę o zmarłej osobie np. "A to zwykły pijak był" a społeczność się zapowietrza, jak można mówić źle o nieboszczyku!? No jak był pijakiem to był i kropka. Co ciekawe, żywych ludzi obraża się na potęgę i nikt nie sra żarem w ich obronie. Kiedy ludzie nauczą się szanowć wszystkich, a nie tylko tych zr specjalną kategorią?...

Karolado

Albo Jan Paweł II, wielbiciel pedofili.

Ilovebake

Prezydent Gdańska dla mnie był po prostu uśmiechniętym człowiekiem, pomocnym i życzliwym. W dupie mam jego ewentualne ciemne interesy... przede wszystkim byl czyims mezem, ojcem, bratem, synem....tysiace ludzi zaznalo od niego zyczliwosci i tysiace ludzi plakalo po jego smierci. Nikt nie zasługuje na to żeby zadzgal Go jakiś psychopata.

Ilovebake Odpowiedz

Jeśli ktoś wsiada za kierownicę po alkoholu to jest potencjalnym mordercą. Nie ma dla mnie żadnego usprawiedliwienia dla takich ludzi. Nie ma też dla takich jak Ty opisujesz i nie powinno się gloryfikowac każdej młodej osoby która nieszczęśliwie zginie ale ...wpisy typu: "dobrze że zdechla" przekraczaja granicę.

agata417

Totalnie się zgadzam. Ja nawet mordercy nie potrafiłabym tak powiedzieć. Domyślam się, że autorka jest w wieku tamtych dziewczyn a tyle w niej nienawiści, to smutne. Przykro mi, że cierpiała przez nie ale równocześnie nie pojmuję jak można pisać dobrze,że zdechły itp.

Ppdbpddpdocdapd

Stawiam na to, że nikt Cie nigdy (całe szczęście) nie skrzywdził na tyle, żeby życzyć komuś śmierci. Miałam podobne podejście do pewnego momentu.

Ilovebake

No to źle stawiasz. Jestem w dojrzałym wieku i swoje przeszłam. Ale nie powiem o nikim "dobrze że zdechł"...

Ppdbpddpdocdapd

Nadal - widocznie za mało, żeby do takiego stwierdzenia dojść.

radiant Odpowiedz

To nigdy nie dotrze do szerszej społeczności, tego w TV nie powiedzą, nawet jeśli to w 100% prawda, bo nie pasuje do historii tragicznej śmierci niewinnych dziewczynek.

doznudzenia

No chyba właśnie dotarło.

majer Odpowiedz

Grubo. O take anonimowe walczyłem.

grzejniczek Odpowiedz

Śmierć nikogo nie zmienia w męczennika i dobrego człowieka. Parę (naście(?) nie pamiętam kiedy dokładnie to było) zmarło w mojej miejscowości 2 chłopaków. Wszyscy ich wychwalali jacy to dobrzy chłopcy byli, uczynni, jak tragedia, ola boga..... Ale większość dzieciaków w szkole się cieszyła, bo ta dwójka mocno gnębiła młodsze dzieciaki, mojemu koledze z klasy rozwalili rower, byli 2 kalsy w plecy.
Cóż, byli debilami i przyszłymi patusami, ale na pewno nie zasługiwali na śmierć, szczególnie taką jakiej doświadczyli.

TylerDurden

olaboga*

Akoi890 Odpowiedz

Rozumiem twój punkt widzenia i faktycznie opiewanie zmarłych, tylko dlatego że umarli nie ma sensu. Ale, kurcze, nie wiem jak to ująć w słowa. Nie opowiem się za osobami mówiącymi "dobrze im tak". Mówienie czegoś takiego, nie mając żadnych personalnych pobudek (jak autorka), a nawet nie znając sprawy bezpośrednio, jest obrzydliwe. Autorka też może kłamać, nie znacie jej - ocenianie kogokolwiek na podstawie wpisu jakiegoś obcego na portalu w necie jest po prostu głupie i naiwne, i krzywdzące. Poza tym ich błędy nie sprawiają, że ta tragedia jest mniejsza. Na ich miejscu mógł być ktokolwiek, najcudowniejsza osoba na świecie, ale to nie ma znaczenia - to się po prostu nie powinno zdarzyć.

ogoniasta Odpowiedz

Jeżeli wyznanie nie jest okrutnym żartem, to jest to idealny przykład karmy.

tarka8do8sera

rzarcie dla zwierząt zawsze wraca

DOCZ

Bulimiczka lubi to.

okospoko Odpowiedz

Być może były "ciężkimi typami" ale kurczę pomyślcie o tym co muszą przeżywać ich rodzice... nie wyobrażam sobie że moja córka w tak tragiczny sposób pożegnalaby się z życiem... pomyślcie też o tym.

Zobacz więcej komentarzy (18)
Dodaj anonimowe wyznanie