#LYfCt
Czekałam na przyjaciółkę, kiedy to podszedł pewien mężczyzna i mnie objął od tyłu. Wrodzona ciekawość nakazywała mi nie reagować, i to był błąd....
Mężczyzna mnie przytulił i powiedział, że mnie bardzo kocha i że jestem jego jedyną miłością i abym spędziła z nim resztę życia. Gdy się odwróciłam, stał z pierścionkiem, ale zbladł po zobaczeniu mojej twarzy.
Przeprosił, i sobie poszedł.
Nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że po godzinie zorientowałam się, że ukradł mi portfel...
Tak że tego, nie dresy, a eleganciki kradną.
A potem dochodzi do różnych dziwnych akcji, bo kobiety nie reagują wtedy gdy powinny, a później często jest za późno.
Dochodzi do dziwnych akcji przez złodziejów, a nie kobiety które nie reagują.
Obawiam się, że jakby mnie tak ktoś od tyłu zaszedł, to bym poczęstowała gazem w żelu xD
Gaz w żelu - ciekawe.
Aż sprawdziłem....
"...trzy formy wyrzucania gazu pieprzowego z zasobnika
- Stożek lub tzw. chmura - daleki zasięg, podatność na podmuchy wiatru.
- Strumień - mniejszy zasięg, trudniejsze celowanie, mniejsza podatność na warunki atomsf.
- Gaz w formie żelu lub piany, najmniejsze zagrożenie chmurą zwrotną, może być stosowany w zamkniętych pomieszczeniach."
Gaz sam z swojej definicji jest pewną formą stanu skupienia, więc nie może być żelem. Dany środek chemiczny np. CS może mieć różne formy/stany skupienia. To że najczęściej ta substancja wykorzystywana jest w formie gazu - przenikło do języka potocznego - gaz łzawiący/pieprzowy, jednakże określenie gaz w żelu nie jest poprawne.
Wiedziałam, że będzie wysyp uświadamia, co to gaz w żelu xD Dałam skrót, każdy wie o jaką substancje chodzi. W żelu jest lepsza, ponieważ gaz może nas samych ranić, a nie Napastnika.
I wszystkim fanatykom języka polskiego polecam sprawdzić co mają sklepy w ofercie. O dziwo gaz w żelu jest :)
Miałem wrażenie, że to 2 wyznania z niedawna połączone w jedno. Potem zobaczyłem "dawno temu"
Madoff chodził w drogich garniturach, szytych na miarę. Tacy kradną najwięcej.