#MVzcT

Jestem pracownikiem żłobka i ofiarą seksizmu.
Lubię dzieci i swoją pracę, ale niektóre ich matki (głównie Karyny), babcie, dziadkowie i ojcowie dają mi do zrozumienia, że w żłobku powinna pracować kobieta.

Pewnego dnia usłyszałem, jak jedna matka nazwała mnie do drugiej przy dzieciach "Pan Gej". Jeden ojciec zapytał, czy miałem kiedyś bardziej normalną pracę i czy przypadkiem takowej nie szukam. Gdy kiedyś stałem w drzwiach, żeby odebrać dziecko od babci, to ta wyminęła mnie i oddała dziecko koleżance z pracy, która stała w głębi sali. Dwa razy wpłynęły na mnie zupełnie bezpodstawne skargi. Często widzę, jak matki rozmawiają I spoglądają na mnie ukradkiem.
Żłobek jest publiczny i na "sebixowym" osiedlu. To małe rzeczy, ale ich nagromadzenie sprawia, że zastanawiam się nad zmianą pracy.
scor Odpowiedz

Ciężko przezwyciężyć stereotyp.

Alie

To nie znaczy, że się nie powinno z nim walczyć.

Anon19900508

O jakim stereotypie mowa? Nie ma sensu walczyć ze stereotypami bo nie biorą się one znikąd.

Alrih

Anon, chodzi o stereotyp kobiety pracującej w żłobkach/przedszkolach.
Stereotypy biorą się z generalizowania, co wcale nie oznacza, że jest to dobre.
Słabo u ciebie z logiką.

Anon19900508

Stereotyp że tylko kobiety powinny pracować w żłobkach - może tak, (bo równie dobrze mogło chodzić o stereotyp, że jak facet chce pracować z dziećmi to pedofil). Bierze się on stąd, że kobiety w zdecydowanej większości lepiej sobie radzą z dziećmi. U mnie z logiką wszystko w porządku stąd też było moje pytanie, Ty z kolei zdaje się, że nie rozumiesz czym jest stereotyp.

AlaAla21 Odpowiedz

Bardzo współczuję, może uda Ci się znaleźć pracę w prywatnym zlobku, bo mysle, ze szkoda, aby dzieci straciły fajnego opiekuna, poza tym to zawsze urozmaicenie.

Herbatnik Odpowiedz

To naprawdę przykre, że autora spotyka krytyka za to, że jest mężczyzną i pracuje z dziećmi. Nie rozumiem sposobu myślenia tych ludzi. Jest to krzywdzące i nie dziwię się, że akurat dzieje się to na takim osiedlu.

bazienka Odpowiedz

szczescie, ze nie jednak Pan Pedofil...
moze przenies sie do prywatnego zlobka? moze tam rodzice beda bardziej wyrozumiali?

Quaqquao Odpowiedz

To wszystko dlatego, że niektórzy myślą, że opiekować się dziećmi powinny tylko kobiety. Facet zajmujący się dzieckiem jest "słaby". Powinien tyrać jak wół. Na dodatek częściej słyszy się o pedofilii ze strony mężczyzn. Poza tym baba nie może nikogo zgwałcić. XD Ci faceci są tacy wstrętni, okropni i najlepiej, żeby zamknąć ich w kamieniołomach. Serio, niektórzy mają takie myślenie. Dla mnie jest to chore. Są czasy, gdzie kobiety pracują na budowach, więc dlaczego mężczyźni nie mogą być opiekunami? No ale starym babom i karynom nie przetłumaczysz, że to normalne. Jeżeli lubisz swoją pracę, to uparcie rób swoje i się nie przejmuj.

Eloooo1234 Odpowiedz

Ja tylko dorzuce, ze taka dyskryminacja to jeden z kluczowych punktow feminizmu.
Rowne podejscie i place naleza sie wszystkim - rowniez dyskryminowanym mezczyznom w przedszkolach czy na przyklad szpitalach.

cmsjvpx

@Etanolansodu dlatego ja dałam unfollow wszystkim profilom typu dziewuchy dziewuchom, bo pod przykrywką bawią się w seksizm. Nie wiem, jak autorki i osoby followujące to mogą ze spokojnym sumieniem nazwać siebie feministkami, ale jest to bardzo krzywdzące dla prawdziwych feministek. Prawdziwe feministki walczą raczej ze stereotypami i dążą do równouprawnienia, ale nie jest to raczej walka z mężczyznami, tak jak jest to nam przedstawiane, a walka ze stereotypami, tradycjami, zwyczajami etc. A wracając do wyznania, to sama kojarzę większość nauczycieli jako mega spoko gości, którzy mieli więcej luzu i cierpliwości i potrafili prowadzić nieraz lepsze zajęcia od kobiet.

Eloooo1234

@etanolansodu
To moze najpierw doczytaj o czym jest feminizm.
Pomysl tez o tym co jest upubliczniane. Odpowiem - ekstrema i radykalne/kontrowersyjne wypowiedzi. Bo to sie sprzedaje. Dlatego o tym nie slyszysz. Wystarczy poczytac troche glebiej niz tylko to co podrzucaja nam wiadomosci i fb.
Druga sprawa to wiara, ze poglad definiuja najglosniejsze jednostki. Feminizm to idea, ktora jest jasno sformuowana i wyraznie mowi o rownouprawnieniu. To, ze sa jednostki ktore sie tak nazywaja nie oznacza ze to one kreują to hasło. Sa osoby, ktore wedlug mnie nie rozumieja tego hasla i nie zgadzam sie z ich wypowiedziami, ale to nke oznacza, ze przez nie feminizm staje sie czyms innym. Wrecz odwrotnie - feminizm to codziennosc - przykladowa ja, ktorej nke slychac w mediach ale rozumiem haslo i na codzien pragne rownouprawnienia i braku dyskryminacji plciowej.
Przestańmy sluchac sie mediow i powtarzac populistyczne hasla, a zacznijmy rozumiem idee i sie interesowac.

BlinkBlink

To nie jest feminizm tylko feminazizm. Takie zachowania nie mają nic wspólnego z prawdziwym feminizmem.

FakeSmile

Etanolan, płaczesz, że nie ma 50% mężczyzn w przedszkolach, na świetlicach i jako nauczycieli a nie zadałaś sobie prostego pytania:

CZY FACECI CHCĄ PRACOWAĆ W TAKICH ZAWODACH?
Odpowiedź brzmi: NIE.

Wolą pracować fizycznie, w typowo męskich zawodach bo tłumaczą sobie to tym, że "zajmowanie się dziećmi to rola kobiety" lub zwyczajnie te zawody ich nie przyciągają.

Dyskryminowanie w pracy to jedno, ale FEMINIZM nie ma aż takiego wpływu na to, kto, jaki zawód wybiera. Są zawody, w których jest więcej płci damskiej a są zawody, które przyciągają więcej płci męskiej. Obwinianie o to feminizmu jest co najmniej żałosne i bezmyślne.
Zamiast ruszyć odrobinę głową to znów udajesz, że wszystko wiesz najlepiej.

Cały czas szukasz tylko powodu do tego, by przypieprzyć się do kobiet, tak jak w innym komentarzu pisałaś, że "kobiety to histeryczki", wrzucając wszystkie do jednego worka, pisząc, że faceci tak strasznie źle mają bo muszą się z nami, kobietami, użerać.

Skoro Ci tak przeszkadza, że w szkołach uczy więcej kobiet niż mężczyzn to zacznij namawiać znajomych płci męskiej do tego, by zaczęli się interesować pracą z dziećmi, by poszli na studia pedagogiczne. Podejrzewam, że każdy z nich powie to, co ja wcześniej lub rzuci kolejnym stereotypowym tekstem o roli kobiety w społeczeństwie.

Wiaderny

To 50/50 w rekrutacji na uczelnie to chyba jakiś mit, albo pojedyncze przypadki, bo absolutnie nigdy ja ani nikt z moich znajomych sie z tym nie spotkał

Fina

Akurat parytety to ślepy zaułek feminizmu, bo powoduje uprzywilejowanie za płeć. Obecnie trzecia fala feminizmu się im otwarcie sprzeciwia, jak książkowy przykład seksizmu, tylko nasz kraj jak zawsze jest 100 lat za innymi…
@ Etolan, ale prawdziwe feministki (nie feminazistki) poruszają ten temat. I nikomu nie przeszkadza mężczyzna w „kobiecym”zawodzie. Ba, sama sprzeciwiam się jeszcze innemu seksizmowi - dlaczego to kobieta zawsze dostaje opiekę nad dzieckiem, pomimo dobra dziecka. Dobrze (chociaż tragicznie) pokazuje to sprawa z rozszerzonym samobójstwem na sali zabaw w Warszawie.
Niestety zawsze bardziej widoczne są jednostki agresywne, krzykliwe i „niezbyt rozgarnięte”, żeby nie powoedzieć dosadniej, co sądzę, o większości feminazistek na marszach.

CzarnyCzwartek

@FakeSmile ja bym do tego dodała jeszcze dość niskie wynagrodzenia w tego typu zawodach

Voisine

@Fina w większości się zgadzam, ale w przypadku rozszerzonego samobójstwa, o którym mówisz, to ojciec od dłuższego czasu przejawiał agresywne zachowania. Tłumaczenie zabicia siebie i dziecka, którego dobro powinno być na pierwszym miejscu, rzekomą histerią kobiety jest co najmniej nie na miejscu.

FestinaLente1

Najśmieszniejsze jest to, że teraz zapytaj jakąkolwiek feministke o choćby nawet wymuszanie na pracodawcach zatrudniania kobiet w imię równości płci, to każda odpowie, że ona za tym poglądem nigdy nie była. Tak? To dlaczego na siłę wciska się kobiety choćby nawet do policji, wojska, firm zajmujących się programowaniem i innych tego typu? Skoro nikt za tym nie był i nikt tego nie popiera to dlaczego jest to uskuteczniane? Mówicie, że te wszystkie feminazistki to margines a ja się pytam jakim cudem rzekomy margines ma tak duży wpływ na otaczający nas świat? Płaskoziemcy też głośno szczekają wygadując bzdury ale jakoś nikt nie wpisuje w nowych encyklopediach, że Ziemia jest płaska. Dlaczego? Bo to jest prawdziwy margines. Ci ludzie sami robią z siebie pośmiewisko i nikt normalny ich nie traktuje poważnie. Feminazistki to nie są pojedyncze osoby, takich kobiet jest mnóstwo i jak sami widzimy mają ogromny wpływ na życie społeczeństwa.

BobasPlacze Odpowiedz

Jeżeli w Polsce ciężko będzie Ci znaleźć inna pracę w tym zawodzie to jeśli naprawdę bardzo lubisz to robić to możesz spróbować za granicą. Sama nie mieszkam w PL i spotkałam tutaj Pana niańkę, którego doświadczenie zawodowe trwa już dobre kilka lat w jednej tylko rodzinie gdzie najpierw opiekował się pierworodnym dzieckiem, a teraz już kolejnym. Na początku sama byłam zdziwiona widząc go, bo to jednak niecodzienny widok, ale okazał się bardzo sympatycznym gościem z super podejściem do dzieci.

czarnepomidory Odpowiedz

Współczuję Ci, ale po przeczytaniu Twojego wyznania czuję do Ciebie ogromną sympatię! :) przesyłam największe tuli jakie się da, nie daj się wykręcić z tego co lubisz :)

Gro9 Odpowiedz

Smutne ale prawdziwe, dyskryminowanie ze względu na płeć działa w obie strony.

ali99 Odpowiedz

W krajach skandynawskich albo azjatyckich wielu mężczyzn pracuje z dziećmi i nikt tego dziwnie nie postrzega. Np. w Norwegii wielu studentów pracuje w żłobkach. To u nas jest spaczone patrzenie i mężczyzni bynajmniej przez to się nie pchają do takiej pracy.

Zobacz więcej komentarzy (18)
Dodaj anonimowe wyznanie