#NPCHR

Jadę sobie autobusem, siedzę na miejscu koło jakiegoś zakapturzonego starszego faceta. Nagle facet wyjął z torby ketchup i trysnął mi nim twarz, po czym krzyknął: IT'S A PRANK BROŁ!
Po czym wybiega na najbliższy przystanek.
O CO TU CHODZI!?
Aswq Odpowiedz

Pamiętajcie, że to nagrywane zawsze i wszędzie. Także jak dogonicie takiego typka i mu przywalicie ostro , nie zapomnijcie tych słów też krzyknąć . A tak serio mam nadzieję, że w końcu dostaną cwele za swoje

crimsoneye Odpowiedz

Tak to jest jak debile się naoglądają za dużo rakowej części YT.

NieKlocSieZeMna Odpowiedz

Mogłaś rzucić w niego musztardą. W sensie słoikiem z musztardą

Skladanyrower Odpowiedz

Jedyne żarty jakie akceptuje to takie gdzie nie ma opcji dostania zawału serca czy ubrudzenia mordy/ciała/ubrań. Nigdy nie wiadomo kto gdzie idzie i jakie jest jego zdrowie.
Jedyny wyjątek to żarty typu "bait bike" (polecam wpisać w yt) - fajnie się patrzy jak złodzieje są karani w taki sposób :)

Agatulka Odpowiedz

A moze jestes w,, ukrytej kamerze,, broł lub,,śmiechu warte,,

Luna2 Odpowiedz

Wtf? Idiota. Nie przejmuj się nim oraz tym wydarzeniem

Swiezychlebek Odpowiedz

No jak to o co... ITS A PRANK BRO

Specjalnie napisałam broł.

Suneku

On chyba nie chciał cię poprawiać tylko zapytałaś o co chodzi to ci odpowiedział.

Swiezychlebek

Dokładnie, to nie było poprawianie, tylko odpowiedź na Twoje pytanie ;)

justmazur

Czy tylko ja widząc Twój nick od razu mam w głowie wyznanie, w którym koleś pomylił psa z chlebem?

Swiezychlebek

Justmazur nie wiem, ale nie mam z tym wyznaniem nic wspólnego ;)

Pani00Pazdiochowa

@justmazur to była ta historia o gościu który lekko zawiany wychodził od kumpla z imprezy i na klatce schodowej spotkał sąsiada który niósł chleb a nie psa???:D

Dodaj anonimowe wyznanie