#NdhIo
Młodzi w wieku 17-19 lat, spędzaliśmy sylwestra na domówce. Miało być 10 osób, zrobiło się ponad 25, w tym Ona, dziewczyna bardzo mało urodziwa, ale za to z wielką ochotą na zabawy łóżkowe. Dajmy na to Asia. Co ważne, pojawiła się na imprezie dość późno, gdy część towarzystwa była lekko wstawiona.
Jeden nasz kolega był nawet solidnie nawalony. Zapijał smutki, bo został zdradzony.
Asia zaczęła go kokietować, a on w końcu jej uległ. Po procentach stwierdził, że ona nie jest taka zła. Robiliśmy wszystko, żeby to przerwać. Łącznie z tym, że zamknęliśmy gościa w pokoju żeby spał sam.
Cóż, jakimś cudem udało mu się otworzyć okno, przez które później weszła do niego Asia. I tak sobie razem spędzili czas na bardzo wysokim, jednoosobowym łóżku.
Rano, nasz bohater obudził się i pierwsze co zobaczył była twarz Asi.
Jak zareagował?
Zrzucił ją z łóżka (ten huk i nas obudził), a potem krzyknął "Kurczaki, ale pasztet".
Brutalnie obudzona Asia wstała z podłogi, otrzepała się, wycedziła "Aleś się szybko zorientował" i po prostu wyszła.
Najlepsze jest to, że nikt nie wie skąd Asia się wzięła. Nikt jej potem nie widział. Ot, taka historia z sylwestra o tym jak mężczyzna został wykorzystany przez kobietę.
Ps. Kolega już teraz zazwyczaj jest kierowcą ma imprezach. Strasznie się boi zagadywać do kobiet na imprezach gdzie leje się alkohol w większych ilościach.
Brzydki ryj kochanka/i, to i tak nic w porównaniu z tym co może okazać się później po takim seksie z nieznajomym.
Lmao brzydki ryj dziecka
bardzieju hiv i inny weneryk, ale ciaza tez nic przyjemnego, nie wiadomo, czy sie taka niedowartosciowana puszczalska zabezpiecza
Brzydkich ludzi też można kochac
A gdyby wasz przyjaciel chciał się przespać z ładna dziewczyną to pewnie nie byłoby problemu, co? Kolega cham jakich mało, ja rozumiem że na kacu się budzić nie za przyjemnie, ale powiedzieć komuś z kim sie uprawiało seks kilka godzin wcześniej ze jest bardzo brzydki, i jeszcze fizycznie (!!!) wyrzucić z łóżka? To nie jest temat na śmieszną historyjkę, to jest okrutne. Biedna dziewczyna, nawet wolę nie myśleć jak sie czuje w towarzystwie takich samców jak wy. I przede wszystkim: nie, gość nie został wykorzystany. Ona chciala, on chciał.
etanolan ma racje ona sama chciala
a moze koledzyt chcieli uchronic go rpzed wenerykami, skoro panna taka chetna dla kazdego?
ci nie zmienia faktu, ze wywalenie jej z wysokiego lozka bylo mega chamskie
Czy ktoś mi wytłumaczy, jak to jest, że jak trzeźwy facet prześpi się z pijaną laską, to ona została zgwałcona, a jak trzeźwa laska prześpi się z pijanym facetem, to on sam tego chciał?
Ciasteczkowaa12 seks z osobą po alkoholu nie jest w ogóle gwałtem, jeżeli ktoś jest przez cały czas przytomny i chętny. Kto sądzi inaczej?
Ciasteczkowaa12 - gdyby tak było to 90% stosunków to byłyby gwałtu. Jeśli osoba kontaktuje i chce to nie ma żadnego gwałtu. Koleś jej otworzył okno nawet. Wiec o czym ty mówisz.
Taki wykorzystany, a sam otworzył Asi okno.
Bez względu na płeć ludzie mogą popełniać błędy po procentach, ale nie mówmy o wykorzystaniu. Wykorzystany to by był, gdyby słaniał się na nogach i padł półprzytomny na łóżko, a Asia by na niego wlazła. Gdyby nie miał siły powiedzieć nie. A on jej otworzył okno - w którym miejscu był wykorzystany?
Czyli mówisz że lekkie upicie laski żeby stała się łatwiejsza w perswacji na sex jest ok ?
Jesteś poje..ny !
@Gro9 co masz na myśli pisząc "upicie laski?" Wlewanie jej na siłę alkoholu do gardła?
Jeśli dziewczyna zaczyna grę wstępną, ale nie chce uprawiać seksu, a mimo to facet ją przymusza, to jest to gwałt.
Jeśli facet sam wpuszcza dziewczynę, zabawia się z nią, a dopiero rano na trzeźwo stwierdza, że to pasztet i wcale tego nie chciał, to o żadnym wykorzystaniu nie ma mowy.
Gdyby dziewczyna o której mówisz, wzięła prysznic, potem była chętna na grę wstępną i seks, a dopiero następnego dnia stwierdziła, że wcale tego nie chciała, to raczej nikt by o gwałcie nie mówił.
A pod wyznaniem, gdzie dziewczyna weszła do pokoju chłopaka i chciała uprawiać z nim seks, ale nic nie mogła w tej kwestii zdziałać - tu pojawił się jeszcze wątek, że to nie był jej chłopak. Została nazwana gwałcicielka. No któż normalny spodziewa się w pokoju swojego chłopaka kogoś innego?
Anonimowi tacy są właśnie. Pod jednym wyznaniem będą krzyczeć "gwałt, to był gwałt!", a pod drugim będą mówić, że to nawet wykorzystanie nie było. 🤷♀️
Ja tu nie widzè żadnego wykorzystania. Oboje chcieli się ruchać (od początku). Alkohol to nie wymówka.
Szkoda mi tej dziewczyny, gosciu zachowal sie chamsko.
Jeno co za obyczaje grzenikow
Wróciłaś! Wczoraj opowiadałam o Tobie chłopakowi. 😉
Rozumiem ze tez mu powiedzialas ze czas na slub i zalozenie prawilnej religijnej rodziny
Oczywiście. 😁
Kolega cham. Nie kazdy jest tak samo piekny. Ale zaraz tu przyjdzie dziewczyna, ktora pisala ze samo patrzenie na kogos jesli ktos sobie tego nie zyczy to molestowanie i... Lepiej zeby tego nie czytala bo kitnie z oburzenia bo powie, ze sie zgwalcili nawzajem.
Kolega jest chamem. Na dodatek zauważyłam, że faceci, którzy uważają się za 8 cud świata i wymagają super laski, zazwyczaj sami wyglądają jak pół dupy z za krzaka ...
dobrze, z ew ciaze nie zaszla