Liceum. Religia - znienawidzona przez moją klasę lekcja. Ksiądz czepiał się o wszystko, ale czasami dało się z nim wytrzymać. Najbardziej lubiliśmy, kiedy szliśmy na lekcję w teren - do kościoła lub na cmentarz. Ot tak! Żeby nie siedzieć w dusznej sali korzystaliśmy z ładnej pogody. Większość ludzi z klasy korzystała także z tego, że religia przypadała na nasze ostatnie 2h lekcyjne... w piątki. Kto mógł - dawał dyla. Ale jeden taki wypad zapadł mi w pamięci bardzo dobrze.
Szliśmy właśnie na cmentarz - ludziska rozleźli się po całym chodniku (o dziwo jeszcze wszyscy byli obecni), ksiądz idzie na tyle kolumny. Kiedy odwróciłam się, żeby zadać mu pytanie o to, czy mogę się zerwać 20 minut wcześniej na autobus, dopadło mnie lekkie zdziwienie... Księdza już nie było - nawiał nam z lekcji xD
Dodaj anonimowe wyznanie
Nie wytrzymał z samym sobą XD
Hahaha dobre 😂
Ksiądz wagarowicz XD
U mnie w szkole na religii nauczycielka nie kazała nam przychodzić na lekcje byle tylko miała spokój, nawet oceny nam dobre wystawi, bo często lekcje kończyły się jej płaczem i wyjściem z klasy, tylko dlatego że nikt jej nie chciał słuchać
A jakiego przedmiotu ta urocza pani nauczała?
W moim liceum też uczył średnio lubiany ksiądz. Zajęcia z nim odbywaly się w sali z zapleczem. Co ważne, mieściła się ona na parterze. Pewnej nudnej lekcji zniknął na chwilę wlasnie na wspomnianym zapleczu, poczym wrócił Z ROWEREM. Otworzył drzwi na korytarz...i ODJECHAŁ. "Dzisiaj się wyjątkowo spieszę. Tylko nie mówcie nikomu, żebym nie miał przechlapane". I tyle go widzielismy:D.
I co zerwałaś się? :D (sorka, nie mogłam się powstrzymać :p )
Napewno.
No, no, że uczeń "spierniczy" to rozumie, ale nauczyciel? ksiądz? z Religi?... Fajny gość :)
szalony
Dziwnie napisane :v
Mój katecheta q Liceum potrafił z nami pogadac na każdy temat- może dlatego że był młody, sam miał kiedyś dziewczynę i był tak pozytywnym człowiekiem że szkoda byłoby nie isc na jego lekcje. Raz nam oznajmil że gdybyśmy zapytali rodziców to pewnie okazałoby sie że większość z nas jest wczesniakami - lekcja dotyczyła seksu przed ślubem
Wcześniak oznacza dziecko, które urodziło się na zbyt wczesnym etapie ciąży...
To na religii nie ogląda się tylko filmów? :o
Jeszcze nigdy nie oglądałam filmu na religii. Tak z ciekawości, jakie puszczają?
Religijne, o 'pięknie'
Typu: "Cyrk Motyli', "Bóg nie umarł"
@Saitama my oglądamy horrory :V
U nas zawsze oglądało się to, co ktoś przyniósł. I w wielu szkołach jest tak, że religii się nie docenia :)
To chyba nie tak źle? Pamiętam, że filmów na historii (same o starożytności lub II wojnie) i j. polskim (o komunie) nie dało się ścierpieć, bo ileż można przerabiać coś, co nawet w telewizji leci przynajmniej raz na dwa dni, ale na religii jest raczej szersze pole do popisu.