#NsklN

Jestem młodym lekarzem, pracującym w przychodni dziecięcej. Dzieciaków przewija się pełno, a to z katarem, gorączką i tak dalej. Jednak ta jedna pacjentka zapadła mi w pamięci.

Jej mama przeprowadziła ją w ciężkim stanie: wysoka gorączka, kaszel, duszności, krwioplucie. Szybka diagnoza - gruźlica. Skierowałem je do szpitala, bo stan młodej wymagał natychmiastowej hospitalizacji.
Matka mi nie wierzyła. Mówiła, że gruźlicy w Polsce nie ma od lat i zmyślam, bo córka nie jest szczepiona i chcę ją do tego namówić. Cóż, skoro jest mądrzejsza od lekarza, czemu do mnie przychodzi? Na spokojnie jej wytłumaczyłem, że tak nie jest, ale obrażona wyszła. Po paru miesiącach przyszła z drugim dzieckiem, na szczęście miało tylko katar. Spytałem o córkę, czy jest już dobrze.

Nie było, córka mimo hospitalizacji zmarła.

Na koniec parę słów. Ludzie, szczepcie swoje dzieci, bo będą umierały na waszych rękach! Nie wierzcie we wszystko co jest napisane w internecie przez domorosłych znachorów, bo nic dobrego z tego nie wynika! Bądźcie zdrowi, a jeżeli macie wątpliwości co do szczepień, pytajcie się o nie LEKARZY, a nie znajomych czy internetu.
AzucarMoreno Odpowiedz

Ja byłam szczepiona na gruźlicę milion lat temu, ale zawsze sądziłam, że to szczepienie obowiązkowe. Naprawdę tak nie jest? Pozwalają takim dzieciom chodzić do szkoły i zarażać innych?

DarkPsychopathII

Jak zarażać..... Dziecko chore nie zarazi dzieci szczepionych, co najwyżej inne nieszczepione

AzucarMoreno

Jeżeli nie jest obowiązkowe to nie wszystkie będą szczepione.

icstond

@DarkPsychopathll, mam nadzieję, że to jest sarkazm. A jeśli nie, to przychodzi mi do głowy tylko jedno; do książek, ignorancie cholerny!

NWP

@DarkPsychopathll YouTube ➡ Topowa Dycha ➡ odcinek dotyczacy szczepień. Może coś dotrze.

Mammalia

Tak, Dark studiuje medycynę. Na szczęście tylko we własnej głowie.

DzieckoRosemarry

To jest takie przykre, ze MADKI, które wierzą w zabobony typu „szczepionka spowoduje autyzm u mojego Brajanka” doprowadzają do takiej selekcji naturalnej.

majer

Rick - nie kłam że przedszkola nie przyjmują nieszczepionych dzieci.

DarkPsychopathII

Co wam nie pasuje w mojej wypowiedzi? Osoba szczepiona się nie zarazi przecież, bo jest szczepiona na daną chorobę. Prościej wam tego nie wytłumaczę.

Mammalia

Kolejny raz pokazujesz, że studiowanie medycyny to jedynie twoje marzenie i to odległe. Bo wiedzę to ty masz marną.

DarkPsychopathII

Szczepionki owszem nie zawsze chronią na całe życie, co jakiś czas trzeba zazwyczaj brać dawkę przypominającą np. na tężec, ale osoba szczepiona nie zachowuje, bo jest odporna.... Ma w sobie przeciwciała odpornościowe i w razie kontaktu z patogenem zanim on się namnoży w organizmie to zostanie wytępiony. Nie wiem co wam w tym nie pasuje?

Zobacz więcej odpowiedzi (6)
ZbuntowanyKaloryfer Odpowiedz

Ja za to miałam trochę inny przypadek. Jako małe dziecko zachorowałam na krztuśca. Mój pediatra cały czas uparcie twierdził, że to musi być zapalenie płuc, a gdy moja rodzina zasugerowała koklusz, oburzył się, że to niemożliwe, bo przecież jestem szczepiona. Do szpitala trafiłam dopiero, gdy w nocy się prawie udusiłam i miałam czterdzieści stopni gorączki.

majer

Zaszczepiona zachorowałaś? Niemożliwe. A teraz bardziej serio, lekarze nie chcą tego rejestrować, bo statystyki wskazywałyby na nieskuteczność szczepionki. Tak samo nie rejestrują NOPów, by nie wskazywać na ryzyko związane ze sczepieniami. Dla niedowiarków - proszę sprawdzić ile NOPów rejestruje się w krajach cywilizowanych, a ile w polskiej republice bananowej. U nas praktycznie nie występują - czyżbyśmy kupowali lepszy sort szczepień niż cały cywilizowany świat?

metamorphogenesis

Na krztuśca zachorowałam jakiś rok temu. Dopiero na trzeciej wizycie (prywatnie!) lekarka stwierdziła, że teraz jest dziwna epidemia krztuśca wśród dzieci i skierowała mnie na badania. Wcześniej lekarze wmawiali mi zapalenie płuc i zdążyli wdusić dwie partie antybiotyków, które gówno dały. Ponad dwa miesiące bez snu i zakaszliwania się do porzygu. Życzę tej choroby wszystkim rodzicom, którzy nie szczepią dzieci.

karolajn211

Szczepionki nie wykluczają tego, że zachorujemy. Szczepionki są właśnie po to aby POWIKŁANIA nas nie zabiły.

Serwatka31 Odpowiedz

Szczerze, to nie zdziwiłabym się gdyby się okazało, że koncerny farmaceutyczne finansują organizacje antysczepionkowe (zarządy, nie ogłupionych, szczerze wierzących członków).
Przez takich kretynów jak ta matka w wyznaniu, nie można słowa złego powiedzieć o szczepionkach, nawet jeśli to uzasadnione* bo zaraz wszystkim się lampka zapala "O nie, to na pewno atyszczepionkowiec".

*Na przykład to, że noworodki potrafią być szczepione bez wymaganych badań bo się zdatność do użytku opakowania kończy i szpital się spieszy, kraje potrafią być zmuszone przez koncern podpusać, że to one biorą na siebie skutki uboczne za nową szczepionkę która nie przeszła odpowiednich testów (sezonowe epidemie gryp) itp.

MisiaczekJanuszK

@Korek

Makbet, szanuję.

PS: Korek w sensie fellen? :)

DzbanekWody

@MisiaczekJanuszK fellem*

MisiaczekJanuszK

A to dziwne, mnie uczyli fellen.. sprawdziłem na wikipedii i faktycznie fellem jak nic.

LoginJestZajetyKurde

@MisiaczekJanuszK

To jest Hamlet, nie Makbet.

MisiaczekJanuszK

Faktycznie, bardzo przepraszam.

Miekiszpalisadowy

Ktoś powiedział fellem? Przybywam ja- miękisz palisadowy

icstond

Swoją drogą - trochę mnie to wszystko nie dziwi, bo antyszczepionkowcy nie wzięli się znikąd. Były badania, które wykazały, że szczepienie przyczynia się do powstawania autyzmu. Nie pamiętam już czy były sfałszowane, czy po prostu błędne. Wydano sprostowanie, ale: jeśli w tak ważnej sprawie przepuścili badania mijające się z prawdą, to jak tu ufać innym?

Mammalia

Z tego co pamiętam to badania były sfałszowane i nawet ten co je wykonywał przyznał się do tego. Ktoś po prostu chciał by wynik badań potwierdzał szkodliwość szczepionek, zapłacił wystarczająco dużo i przeszło.

icstond

Mammalia: ano właśnie. Nic dziwnego więc, że ludzie biorą pod uwagę, że inne badania również mogą być opłacone.

Mammalia

Ludziom by zabrakło pieniędzy żeby opłacić wszystkie te badania.

Zobacz więcej odpowiedzi (1)
tutututuskawka Odpowiedz

Głupota ludzka nie zna granic...

Tayla Odpowiedz

Ja pamietam jak bylam szczepiona na ospe. Kiedy wybuchla epidemia ospy w szkole ok. 100 dzieci (!) zachorowalo. Ja jako jedyna nawet nie poczulam sie gorzej. Pewnego dnia nawet nam odwolali lekcje bo w klasie bylo tylko 4 osoby. Nie mnie oceniac czy wszystkie szczepionki sa dobre czy zle. Osobiscie jestem za tym obowiazkowym szczepieniem ale tez uwazam ze niekiedy moga one miec nie pozadane efekty no ale coz nikt nie moze przewidziec jak organizm zareaguje...

Wiecejwiarywsiebie Odpowiedz

Do dyskusji o szczepieniach - bylam szczepiona i w wieku 21 lat przezylam co czego bohaterce nie udalo sie przezyc.
Do prawdziwosci wyznania - po swojej wlasnej historii uwazam ze jest prawdziwe i radze wam zapamiętać ze gruźlica jest obecna i coraz więcej młodych ludzi i dobrych domow na nia choruje.
U mnie dliga seri kaszlu przeziebien różnych diagnoz i w koncu krwioplucie ktore wystapilo na tyle szybko ze jeszcze zyje. Choroba okropna woec warto o niej wiedziec bo szybkie wykrycie oszczedzi duzo duzo cierpienia. Pozdrawiam caly oddzial zamkniety z Obornik ;)

Cbcba Odpowiedz

Obudźcie się ludzie !

Assimilatte Odpowiedz

Jakbym mojego biologia słyszała. Tylko on mówi o tym bardziej dobitnie (czyli że dzieci po prostu pozdychają a my razem z nimi)

Jak to było? Największym wynalazkiem dla ludzi nie były żadne telefony tylko właśnie szczepionki.

Senilla Odpowiedz

U mnie po szczepionce w wieku 5 lat efekty uboczne spowodowały cukrzycę typu 1 (nie da się wyleczyć). Tadam.

MaggieGreene

Ale za to nie umarlas na gruźlicę, tężec czy inny szajs. Tadam.

LadyPank

Senilla, jak?! przestudiowałam w zeszłym roku setki publikacji naukowych na temat patogenezy DM1, sama ją mam i nigdy w życiu nigdzie nie widziałam takiej teorii. Owszem, można jej dostać ze względu na zmiany powodowane przez antybiotykoterapię, choroby towarzyszące jak celiakia, czy ogólne zapalenie np. jelit. Jakie to efekty uboczne? Tym komentarzem możesz wyrządzić wiele złego i przyczynić się do zachorowania jakiegoś jeszcze nie narodzonego dziecka...

Tricky Odpowiedz

Trochę zbyt uogólniona puenta. Nie wszystko jest albo dobre, albo złe.

Zobacz więcej komentarzy (12)
Dodaj anonimowe wyznanie