#Q2zAR
Już mnie to nie śmieszy... Od kiedy się okazało, że moja dziewczyna wykona z rozkoszą absolutnie wszystkie prace domowe, jeśli tylko każę się jej rozebrać do naga i będę ją poganiać pejczem.
Od czasu tego odkrycia problem obierania ziemniaków czy zalegającego w koszu na brudy prania zniknął...
Nie rozumiem ;-;
Bo widzisz on ja pejczem pogania a ta robi pranie. W sumie to musi komicznie wygladac :D
Po prostu laska jest masochistką.
Gdy facet "każe" jej się rozebrać i "popędza" ją pejczem, dziewczyna przestaje zwracać uwagę na męczące aspekty codziennych onowiązków, na pierwszy plan wybija się skojarzenie z niewolnictwem i poniżeniem, co ją niesamowicie kręci.
facet chciał się pochwalić, że lubią bdsm wowowowoowowow ale nowość
Moze mi ktos wyjasnic co ma pierwszy akapit zwiazanego z reszta wyznania?
Chcę taką dziewczynę x)
Ja robię pranie od tygodnia ;)
Fuck, dzięki od dwóch dni w pralce leży mi wyprane pranie 😂
Wonder this time where she's gone
Wonder if she's gone to stay
Ain't no sunshine when she's gone
And this house just ain't no home
Anytime she goes away
Bill Withers - Ain't no sunshine
Punkt dla olo