#QVLHZ

Będzie krótko..
Zaprzyjaźniłam się z morderczynią (jest w trakcie odbywania kary) poprzez pisanie z listów.
Igraszka Odpowiedz

Kiedyś wyjdzie i zna Twój adres

RickyMP

Ja tam wolałbym jednak być zakumplowany z mordercą niż z cherlawym pacyfistą :P

Ararara Odpowiedz

Aż mi się przypomniały listy, które przychodziły przez jakiś czas na mój adres z więzienia. Wyglądały, jakby były napisane przez małe dziecko, krzywe literki, bazgroły, i tak dalej. Zaadresowane do poprzedniego właściciela, który uciekł chyba gdzieś do Australii. Jeden otworzyłam z ciekawości - z mnóstwem błędów i nutką szaleństwa było napisane jak bardzo za nim tęskni i jak nie może się doczekać, aż wyjdzie z więzienia, żeby go zobaczyć... Trochę straszne, na szczęście nigdy się nie pojawiła, a listy w pewnym momencie ustały.

Maseuo

Chciałabym poznać jej historię

vansen

Listy udstały, bo pewnie wykonano wyrok...

adadnadnll Odpowiedz

ach ta zuzanna m..

ProstowOczy

Też od razu o niej pomyślałam :P

ZuzannaM

Nieprawda, ja z nikim listow nie pisze :D

ototo Odpowiedz

nie wiem co jest ciekawego w osobie tak zdemoralizowanej.Dno dna.

anon567 Odpowiedz

Jak???

Sara1234567 Odpowiedz

Z mamą Madzi? Ostatnio tu jedna pod wypocinami położnej bardzo chciała iść w jej ślady. Poszukaj - Masz kolejną znajomą w perspektywie.

Dodaj anonimowe wyznanie