#RF6ch

O tym, jak ludzie powariowali, jeżeli chodzi o maseczki.

Na początku pandemii nie miałam problemu z noszeniem, nosiłam nie dlatego, że się boję, tylko dlatego, żeby ludzie, którzy się boją czuli się komfortowo. Jednak ostatnio jest mi coraz trudniej wytrzymać w maseczce.
Podczas większych zakupów zrobiło mi się słabo w sklepie. Nagłe uczucie gorąca, zawroty głowy, mroczki przed oczami, silny ból głowy. Żeby się ratować przed upadkiem, ukucnęłam i ściągnęłam maseczkę, pooddychałam chwilę i nie chcąc ryzykować, chciałam dokończyć zakupy. Po chwili dopadł mnie ochroniarz i kazał zakryć usta, na nic zdały się tłumaczenia, że nie mogę, bo się źle czuję. Przy kasie pani powiedziała, że mnie nie obsłuży, bo nie mam maseczki... podziękowałam i wyszłam ze sklepu bez zakupów. Tylko gdzie tu logika? Musieli odkładać po mnie cały koszyk wymacanych przeze mnie zakupów  z powrotem na półki. Według zaleceń gov maskę powinno zakładać się czystymi rękami, a ja takich po ściągnięciu maseczki nie miałam.

Głodowałam 2 dni, mąż zrobił zakupy po powrocie z delegacji.
k13732 Odpowiedz

To kup taka w ktorej bedziesz mogla swobodnie oddychc albo zakupy rob przez internet. Nic mnie tak nie drazni jak uzalanie sie nad soba i brak jakiej kolwiek inicjatywy rozwiazywania problemow.

autorka01

Łatwo mówić. To ile masek trzeba prztestować, żeby znaleźć "tę jedyną". "Na początku pandemii nie miałam problemu z noszeniem" skoro nie miała problemu, to widocznie nie potrzebowała testeować więcej maseczek. Problem pojawił się nagle. Z resztą, jeżeli zamówisz maske przez neta, to dostawa/czas realizacji też trochę zajmie, nie zmaterializuje się nagle u Ciebie w domu. A jak tu kupić maseczkę w sklepie, skoro bez maseczki wypraszają. Na zakupy przez neta też się czeka, a np. w niedzielę zakupów nikt Ci nie dostarczy (przynajmniej u mnie). Niektórzy ludzie mają już dość użerania się z fanatykami maseczek, więc nie dziwię się, że sobie odpuściła. No ale najlepiej hejtować, że ktoś się użala.

Knbvcxs

@autorka01 frisco dostarcza w niedzielę . Warto sprawdzić czy dowożą do Ciebie, bo to wygodna apka i można teraz zrobić zakupy z dnia na dzień.

autorka01

@up no właśnie do mnie nie dowożą.

senna

Można kupić przyłbicę, w nich łatwiej się oddycha.

Bomrz

No właśnie, jest jeszcze przyłbica, która nie utrudnia oddychania. Ale lepiej biadolić i przez swoją zupełną nieporadność życiową głodować dwa dni.

sasiadka

@Bomrz nie wszyscy mogą w przyłbicach chodzić.

RosaVarAttre

sasiadka jakie są przeciwwskazania do noszenia przyłbic?

Alexiu

@sasiadka dlaczego?

kanouga

W niedzielę to raczej nigdzie zakupów nie zrobi. Chodzi mi o sklepy stacjonarne

budyn4

Meh. Maski mją jakikolwiek sens, kiedy są super higienicznie używane i krótko.
Przylbica chroni przez bezpośrednim nakichaniem, natomiast wejście w jakikolwiek areozol (powietrze w autobusie) to już nie. Dodam, że do masek należy nosić szczelną ochronę oczu. Więc tak, autorka się męczy, bo ludzie wierzą w pic na wodę.

Zobacz więcej odpowiedzi (1)
sunflower1233 Odpowiedz

Głodowałam xD żałosna jesteś, tak mało zaradna i mało ogarnięta życiowo, że dziwię się, że jeszcze masz męża. Egocentryczka i królowa dramatu

sasiadka

No najlepiej obrażać, jak się kogoś nie zna. Jak najbardziej rozumiem autorkę, mam astmę i przechorowałam koronawirusa, przez to mam jeszcze większe kłopoty z oddychaniem. Wystarczy pół godziny chodzenia w masce żeby tracić oddech, potem dochodzi migrena i wymioty. Na 2 dzień potrafię się źle czuć, niestety, ktoś kto nie ma problemów z oddychaniem nie zrozumie.

oldhighhat Odpowiedz

tylko jeden jedyny sklep w którym można zrobić zakupy, a jak nie to śmierć głodowa...?

nielubiekrewetek

Pracownicy sklepów nie wpuszczają ludzi bez maseczki, przynajmniej u mnie tak jest. Nie masz maseczki=nie zrobisz zakupów. Ostatnio nawet kazali mi kupić maseczkę u siebie, bo uwaga, miałem hustkę na twarzy.

senna

2 dni focha na sprzedawców i głodowanie, by móc się pożalić w internecie.

SzaraDama

No ale to są małe sklepy, wchodzisz z maską, szybko robisz zakupy w 15 minut i wychodzisz. W marketach to wiadomo, zanim przejdziesz wszystkie alejki, to minie minimum 30 minut, a jeszcze trzeba coś znaleźć... Jak dla mnie autorka przesadza z tym głosowaniem i omdleniem przez maseczkę... Może być przez upał, głód... Coś trudno mi uwierzyć w magiczne właściwości maseczki. Zakładasz na nos i usta a za 2 minuty mdlejesz...

senna

Mogły się stać różne rzeczy, ale serio mogła na te 30 sekund skanowania produktów założyć maskę przy kasie. I zdjąć po wyjściu ze sklepu. Ale nie, ona musiała pokazać jaka to ona biedna. GŁODOWAŁA. A co jak mąż miałby tę delegację jeszcze na tydzień? Miesiąc? Padłaby biedaczka z tego głodu? Czy zastałby ją wychudzoną niczym więźniowie Auschwitz?

sasiadka

Ludzie opanujcie się z tym hejtem, @SzaraDama jest napisane, że robiła większe zakupy, więc mogła być w sklepie znacznie dłużej niż 30 minut, do tego nie wiesz czym dojeżdżała, komunikacją miejską, w komunikacji też trzeba mieć maseczkę a jest duchota, dochodzi kolejne załóżmy 15-30 mint, nie wiesz czy była po pracy, jeżeli w pracy wymagają noszenia to już wgl masakra, ile godzin można maseczkę nosić? Dodatkowo skoro kobieta, mogła mieć okres, może była osłabiona, źle się czuła? Może nie miała siły szukać sklepu w którym uda się jej zrobić zakupy? Nie wiem jak u innych, ale u mnie w domu zawsze zajdzie się coś do jedzenia, jakiś makaron, mąka, mrożonki itp.

Atothez Odpowiedz

Jakby. Wymyślono jeszcze przylbice...

tagruba

@Atothez Skoro wywalili ze sklepu, to na logikę biorę nie miała przyłbicy i nie miała gdzie jej kupić przed wejściem do kolejnego sklepu, ale co ja tam wiem...

senna

Maseczki nie są wprowadzone dzisiaj, tylko jakieś 5 miesięcy temu. Dość czasu, by się zorientować, że jej nie służą i zaopatrzyć się w przyłbicę.

sasiadka

@senna "Na początku pandemii nie miałam problemu z noszeniem, [...] Jednak ostatnio jest mi coraz trudniej wytrzymać w maseczce."

JMoriartyy Odpowiedz

Ludzie ćwiczą i biegają w maseczkach. Takie jęczące pi*dy jak ty są irytujące. Idź ku*wa do sklepu z klimatyzacją i przrstań winić ludzi za to, że nie umiesz sobie w życiu poradzić.

JMoriartyy

Ach i zakupy można zrobić nawet przez internet. Jesteś STRASZNIE nieporadna.

PiratTomi

Ludzie chodzą bez tych szmat na gębie i nie chorują na tego śmiesznego wirusa. Takie jeczenie foliarzy i zmuszanie wszystkich do brania udziału w tej ogólnoświatowej paranoi jest irytujące.

PiratTomi

To bardzo sympatyczny wirus. Jest tylko tam gdzie jest w tym interes, czyli w kopalniach i na weselach (coby ciemny lud się zbytnio nie radował), ale już na wiecach politycznych i innych szopkach z udziałem rządu go nie ma. Jest w szkołach i miejscach, gdzie zagląda plebs. W miejscach, do których uczęszczają elity, wirus nie zagląda. To za wysokie progi na jego nogi.

A nie ciekawi was dlaczego jest na tyle bezpiecznie by rząd fundował wakacje i wspierał wakacyjne migracje między województwami, a na tyle niebezpiecznie, że trzeba nosić kaganiec i trzymać kilka metrów odstępu?

JMoriartyy

I co waszym zdaniem miałby ten "spisek" na celu? Zatrzymanie gospodarki? A po ki ch*j za przeproszeniem? Co politycy zyskują na spadku PKB? Antymaseczkowcy jesteście tak głupi, że byłoby to śmieszne gdyby nie było tragiczne.

PiratTomi

Głupi to są foliarze twojego pokroju. Ta, bo kawałek szmatki zatrzyma wirusa. Koronawirusy są z nami od lat, a teraz banda czubkow postanowiła nakręcić jakąś chorą psychozę.
Zastraszonym społeczeństwem łatwiej rządzić. Poza tym, czy to nie jest wstęp do trzeciej wojny światowej, o której się słyszy od kilku lat?

Karboksyhemoglobina

Tak, tak. Idealnym wstepem do wojny jest zniszczenie gospodarki w kazdym kraju na swiecie. Cudowny plan..

JMoriartyy

O k*rwa. A kto coś w ogóle powiedział o "zatrzymaniu" wirusa? Sorry, ale muszę - xD.
Prezerwatywa zatrzymuje rozmnażanie ludzi na świecie?

sasiadka

@JMoriartyy ale wiesz, że jak ludzie ćwiczą i biegają w maskach to nie oznacza, że wszyscy ćwiczyć i biegać w maskach. Ja na przykład dostałam zaświadczenie od lekarza, że maseczki nie powinnam nosić. Z przyłbicami jest tak samo, ledwo oddycham. A jak już wyżej ludzi pisali, zakupy nie wszędzie dowożą, nie zawsze masz termin od razu. Co politycy zyskują, patrz jaka kasa leci z mandatów. Ode mnie z pracy kilka osób załapało mandat podczas lockdownu kiedy był zakaz przemieszczania się, pracodawca nam dostarczał zaświadczenia, że pracujemy. Były urządzone po prostu łapanki. A teraz jeszcze zmieniają się przepisy "Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania Covid-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym, a bez tego naruszenia podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby utrudnione" - jak to wejdzie w życie, to będzie po prostu cudownie.

JMoriartyy

sasiadka, widać, że nie pracujesz skoro myślisz, że więcej kasy dla państwa idzie z mandatów niż z podatków 😂😂😂

sasiadka

@JMoriartyy nie ma to jak wyśmiewać ludzi xd nigdzie nie napisałam, że więcej kasy idzie z mandatów niż podatków. Jeżeli przeczytasz uważnie ze zrozumieniem to zobaczysz, że napisałam, że kasa szła dodatkowo z mandatów, czyli jeszcze tłumacząc inaczej kasa dla państwa szła z podatków o czym świadczy fragment " Ode mnie z PRACY kilka osób załapało mandat podczas lockdownu kiedy był zakaz przemieszczania się, PRACODAWCA nam dostarczał zaświadczenia, że PRACUJEMY." i coś extra czyli kasa z mandatów, o czym świadczy ten sam fragment, tylko inne słowa" Ode mnie z pracy kilka osób załapało MANDAT podczas lockdownu kiedy był zakaz przemieszczania się, pracodawca nam dostarczał zaświadczenia, że pracujemy."

Zobacz więcej odpowiedzi (2)
Aaalicja Odpowiedz

Zyjemy w 21 wieku, mozesz zamowic zakupy do domu przez internet

tagruba

@Aaalicja zakupy nie wszędzie dowożą, na niektóre trzeba długo czekać, więc nie zawsze jest to takie łatwe.

Ebubu

Większość sieci wprowadza zamówienia online z możliwością osobistego odbioru w wybranym sklepie...

nata

Akurat u mnie w mieście w żadnym sklepie nie ma takiej możliwości. Ewentualnie taxi może ci zrobić.

nielubiekrewetek

@Komodejka pracowałem przed dłuższy czas w gastronomii. W życiu nie zamówię jedzenia do domu ani nie zjem w żadnej restauracji. I wiem, że są lokale gdzie się o jedzenie dba, ale to co widziałem zostanie na zawsze ze mną.

Karboksyhemoglobina

Ja pracowałam w sklepie i gdybym miała tak podchodzic do tego co widziałam to musiałabym umrzec z glodu. W sklepach tez dzieja sie takie rzeczy o ktorych lepiej nie wiedziec.

Vito857 Odpowiedz

Ja nie wiem, ile się napowtarzam, że w takich sytuacjach jest też przyłbica...
Wiem, że niektórzy nie mogą mieć ani tego, ani tego, ale nie dziw się, że odmówili ci obsługi bez maseczki. Podziękuj tym, którzy zasłaniają się niby-astmą i nie zakładają maseczek, bo im się nie chce, a potem roznoszą wirusa.

Hypnosis Odpowiedz

Widzę, że obrońców maseczek więcej niż madek w akcji świeżaków. Jeszcze ani razu od początku pandemi nie miałam maseczki, zresztą jeśli jesteś zdrowy to noszenie takiej spowoduje same komplikacje, od próchnicy po infekcje. Niewiem skąd przekonanie, że maseczka wam pomoże, wielka państwowa panika dla osób które nawet nie wiedzą jak działa wirus. Straszne jest to jak wszystko łykacie..

RosaVarAttre

Czy masz świadomość, że chirurdzy, dentyści, asystentki itd. noszą maseczki wiele godzin dziennie, przez kilkadziesiąt lat i żyją? Śmiać mi się chce jak ktoś jęczy, że mając maseczkę na twarzy 30 minut w sklepie dostanie infekcji, próchnicy i cholera wie czego jeszcze. Faktycznie straszne jest jak niektórzy wszystko łykają ;)

Karboksyhemoglobina

Jak ktos nie pierze maseczki i vhodzi w takiej brudnej od kwietnia to moze i dostanie grzybicy. W innym wypadku takie straszenie jest jedynie smieszne.

TrendyLady

Hypnosis - a wiesz, że maseczki powinno się zmieniać? Jak ktoś nie zmienił maseczki od kwietnia to jest niechlujem i sam sobie szkodzi, a nie maseczka mu szkodzi.

pieprzowa Odpowiedz

No to po kolei:
* "nosiłam nie dlatego, że się boję, tylko dlatego, żeby ludzie, którzy się boją czuli się komfortowo" - właśnie po to są maseczki. Żeby chronić innych przed naszymi wydzielinami. Noszenie maseczki, to przede wszystkim myślenie o innych; taka podstawowa forma empatii w tym trudnym czasie;
* "Tylko gdzie tu logika?" - sporo logiki :) Pani kasjerka ma prawo chronić swoje zdrowie. Dalej - jeśliby Tobie pozwolili na zakupy bez maski, pół osiedla też by chciało. A tak, to na pewno opowiesz to wszystkim dookoła i nikt im takiego cyrku już nie zrobi.
* "Głodowałam 2 dni" - biedny płatku śniegu, który nie mógł iść po zakupy wieczorem, kiedy jest chłodniej; zamówić czegoś na wynos lub poprosić koleżankę!

sasiadka

Ad 1. Przecież autorka pisze, że była empatyczna i nosiła dla innych, więc masz się do czego dowalać xd
Ad. 2 "Tylko gdzie tu logika? Musieli odkładać po mnie cały koszyk WYMACANYCH przeze mnie zakupów z powrotem na półki."
Ad. 3 Wiesz, że nie wszędzie dowożą zakupy? Wiesz, że nie każdy ma bliskich w miejscu zamieszkania? Autorka mogła się źle czuć i nie dała rady pójść do sklepu jak było chłodniej.

SzaraDama Odpowiedz

Nie wiem co się stało, ale to nie przez maseczkę. Poziom natleniania krwi, a co za tym idzie ilość tlenu dochodząca do mózgu jest identyczna z maseczką czy bez. Chirurg ma maseczkę na twarzy przez całą operację, a to nawet może być kilkanaście godzin.
Jak robisz szybkie zakupy, to trwa 15-30 minut, jak duże to z godzinę, może dwie.
Dziwne jest to, że wcześniej było ok, a nagle pojawiają Ci się duszności. Może lepiej jest to zgłosić lekarzowi?

Zobacz więcej komentarzy (15)
Dodaj anonimowe wyznanie