#RjR1v

Dzisiaj po egzaminie wchodzę do sklepu komputerowego żeby kupić kabel od internetu. Wciąż zestresowany egzaminem wchodzę i pytam sprzedawcy:

- Dzień dobry, ma pan internet?
Odpowiedział z uśmiechem:
- Tak, mam.

Oczywiście zaraz poprawiłem się, że chodzi o kabel od internetu, ale cringe pozostał ;d
Msciwoj82 Odpowiedz

Się mówi "to poproszę 2 wiadra".

Calcifer

111 wiadra :D

Ono1996

I po Januszowemu : i moze w gratisie pol wiadra prądu?

efektmotyla

Z prądem by przeszło, ja na swój powerbank mówię "wiaderko na prąd".

PieczonySchab Odpowiedz

zagrał se na dyskietkę to ma

ogienek

O nie, tylko Chuck Norris potrafi zgrać Internet na dyskietkę! :D

AsteroidaB612 Odpowiedz

Jaki to był egzamin? Test sprawności na rozpoczęcie niezręcznej rozmowy?

Minionkowawiedzma Odpowiedz

Historia z chwili dla Ciebie. A później wszyscy się śmiali i dokazywali.

ProstowOczy Odpowiedz

dobrze, że nie dodałeś z rozmachu
- Dzień dobry, ma pan internet?
Odpowiedział z uśmiechem:
- Tak, mam.
- chciałbym kupić

Papugajestem Odpowiedz

Moja mama kiedyś zamyślona zamiast poprosić panią w mięsnym o mięso mielone poprosiła o 0,5kg spaghetti ;D

Dodaj anonimowe wyznanie