#RpCbI
Zdarzało się, że gdy już robiło się miło i wodziłam rękami po jego ciele, odsuwał mi je z okolicy bokserek albo mówił, żebyśmy przestali, bo obudzimy kogoś ze współlokatorów, lub po prostu był nieziemsko zmęczony, obracał się na bok i szedł spać. W ciągu dnia natomiast nagle przypominał sobie o czymś, co niezwłocznie musiał załatwić i odsuwał się ode mnie lub po prostu wychodził. Każde pytanie co się do cholery dzieje, zbywał mówiąc, że nic, że jest okej i nie zrobiłam niczego nie tak.
Smaczku dodaje fakt, że nosił w portfelu prezerwatywę żartując, że nigdy nie wiadomo kiedy się przyda.
Kiedyś wróciliśmy po imprezie lekko pijani, nikogo nie było w mieszkaniu. Cały wieczór pożerał mnie wzrokiem i czułam, że może to ta noc, której coś w końcu ruszy. Nie zakładałam od razu stosunku, ale że chociaż pozwoli się dotknąć poniżej pasa.
Wzięłam prysznic, pod T-shirt, w którym spałam założyłam koronkową bieliznę i czekałam, aż on się wykąpie i do mnie przyjdzie. Gdy tylko się pojawił, zaczęliśmy się przytulać i wszystko było pięknie, dopóki nie wyczuł koronek na moim tyłku. Jego dłonie momentalnie opuściły to terytorium i zaczął się odsuwać udając sennego. Cóż, wtulając się w niego na łyżeczkę próbowałam jeszcze ratować sytuację. On natomiast poocierawszy się przez bieliznę penisem o moje pośladki zasnął, nadal w stanie erekcji.
I to właśnie była najbardziej erotyczna przygoda w naszej relacji.
jeden z tych co kozaczą, a w rzeczywistości boją się zrobić cokolwiek. Na moje kłamał o tym że nie jest już prawiczkiem i stąd ten stres i obawa przed seksem ;p
To po co spotykałby sie z inną?
Napisano, że się spotykał. Nie wiadomo, czy dla seksu...
O to mi chodziło
Hehehe, gej :D
Dziwny typo
Może gość był impotentem? Też znam ziomka, który robił z siebie nie wiadomo kogo, wyrywał panny jak leci, spotykał się z kilkoma naraz (trzymając to w tajemnicy) okazało się, że tak samo jak w przypadku tej historii, nigdy nie chciał doprowadzić do zbliżenia, ponoć mu nie stawał, a jak stawał to zaraz opadał, dlatego nigdy nie prowokował z dziewczynami takich sytuacji bo bał się, że wyjdzie na impotenta. Do tej pory udaje boga seksu, nie widząc, że większość osób wie o jego przypadłości ^^
Pod koniec jest napisane, że zasnął podczas gdy jego penis był w stanie erekcji, czyli to nie impotencja, choć tez pierwsze co to o tym pomyślałam
Jestes pewna, ze nie był prawiczkiem? 😇
hmmm.. Pewnie i mnie nazwiecie impotentem lub kimś w tym stylu, ale także nie tknąłem dziewczyny. Nie byłem prawiczkiem, nie wielkie ale doświadczenie miałem. Ona kilka lat młodsza w wieku 18-19 lat ja wówczas 22-23. Spotykaliśmy się, dwuznaczne teksty, dotykanie się. Pamiętam, że raz o mało nie odpłynęła jak siedząc na wprost zacząłem od kolanka, później udo i musnąłem koronkowe stringi. Tak bardzo chciała abym był jej tym pierwszym a ja nie byłem do końca pewny czy chcę z nią być. Po prostu nie chciałem jej skrzywdzić. To była naprawdę fajna dziewczyna, nie taka tylko do przelecenia. No cóż, teraz jestem ładnych kilka lat po ślubie, z żoną nasz pierwszy raz był po kilku miesiącach razem i mam wielki szacunek do niej. Mam tylko wielką nadzieję że tamta dziewczyna miała swój pierwszy raz z kimś wyjątkowym, kto jej nie skrzywdził i miło to wspomina. Mam nadzieję.
A może miał małego?
Jestem jezyną dziewczyną która nie miała by z tym olbrzymiego problemu?
Serwatka31 A skąd taki wniosek?
Prawda jest taka, że dziewczyny lubią duże pały, a faceci duże cycki. I nie sory, że kogoś obrażam.
W sumie... mógł mieć komlpeksy z takiego powodu...
Tak było.
@Naczelnyhejter, nie lubią dużych. Oczywiście fajnie jeśli nie trzeba cycków z lupą szukać, ale za duże nie są fajne.
Wyznanie chyba bardziej nadaje sie do pamiętnika niż na tę stronę. Ani to ciekawe, ani porywające...
A może umawiał się z inną, bo tak na prawdę był prawiczkiem i chciał zdobyć trochę 'doświadczenia', żeby ciebie godnie zaspokoić?
To ma sens.
PS. nie ma xS
Pewnie miał małego
Fascynujące! Tylko po cholerę jest to na anonimowych?!