Kiedy byłem w maluchach (najmłodsza grupa przedszkolaków), padło pytanie od przedszkolanki, kim byśmy chcieli zostać w przyszłości.
Moja odpowiedź brzmiała: emerytem.
Powiedziałem tak dlatego, że mój dziadek „nic nie robił i jeszcze dostawał za to pieniądze”.
Teraz mam 27 lat i dobrą pracę. Jednak wciąż bycie emerytem brzmi dobrze :D
Mój znajomy chciał kiedyś pracować w... Kantorze. Bo myślał, że tam się kantuje ludzi ;)
No i wiele się nie pomylił :)
A wolny jesteś? :D
Blachara alert.
Wszystko inaczej spostrzegamy z perspektywy czasu...
Z podobnych powodów chciałam zostać księżniczką ;)
Codziennie jak szłam do gimnazjum myślałam o tym jakie właśnie cudowne życie muszą mieć emeryci 😄