Gdy byłam w liceum, nasz szkoła zorganizowała wycieczkę poza granice naszego kraju. Wyjazd był w godzinach wieczornych. Jak każdy wie, już w autobusie zaczyna się dobra zabawa, wypiliśmy z kolegami kilka piw. Po jakiejś godzinie mój pęcherz prosił o to, żeby go opróżnić. Jak na złość kierowca, który miał klucz do toalety w autobusie, właśnie spał w luku. Moje błagania o postój nie przynosiły żadnych rezultatów, obudzenie kierowcy też nie wchodziło w grę. Koleżanka, z którą siedziałam, poszła spać na wolne siedzenie. Ja wiedząc, że już długo nie wytrzymam, wpadłam na genialny pomysł. Miałam butelkę po dużej Nestea, otwór duży... Patrzę dookoła - wszyscy śpią, może się uda. Nie zastanawiając się dłużej kucnęłam między siedzeniami i zaczęłam działać. Musiałam robić to bardzo powoli, żeby nie było słychać dźwięku moczu odbijającego się o ścianki butelki.
Ulga była niesamowita. Butelkę zakręciłam i schowałam. Nie wiem, czy ktoś to widział albo słyszał i domyślił się, co robiłam. Do tej pory mi wstyd.
Najlepsze, że postój był ok. 5-10 min później. Wiedząc o tym, pewnie bym wytrzymała.
Dodaj anonimowe wyznanie
Aż mi się przypomniał ten filmik gdzie jest ekipa 5 osób w samochodzie i jedna mówi "muszę do toalety" a reszta mu podaje butelkę i mówi "rób do butelki" i wszyscy w śmiech. Po wielu jego protestach i ich namowach w końcu się zgadza, bierze butelkę, zdejmuje spodnie i robi dwójkę do butelki :D
Lepiej do butelki, niż na podłogę.
Albo w majtki na siedzenie.
Niezły skill, ja bym pewnie osikała wszystko dookoła.
Na koniec uświadomiłam sobie, że wyznanie pisała dziewczyna.. Jak Ty to zrobiłaś, nie wiem :OOO
Wszystko wyjaśnione, duża Nestea, otwór duży, licealistka, otwór jeszcze mały. Szczelność połączenia 100%
Fajne sci-fi piszesz.
@aleoosochodzi
Ale ty wiesz, że mocz wypływa z cewki moczowej, a nie z pochwy, prawda?
Czy ten typ właśnie zasugerował, że kobiety sikają pochwą?
Poziom uświadomienia jak widać leży i kwiczy 😕
Wczoraj jedna niewiasta sugerowała, że po seksie pozapochwowym można zajść w ciążę ektopową, dzisiaj to...
@NiebieskaSzafa- *śmiech przez łzy*
Nie zatrzymanie się gdy ktoś blaga o postój to zwyczajne chamstwo
chamstwem było picie piwa w autokarze, wiedząc, że działa zazwyczaj działa moczopędnie na ludzi
No mądre to nie było, tak. Ale bylam na woelu szkolnych wycieczkach, gdzoe niekoniecznie pito alkohol, a mimo to kierowca odmawiał postoju mimo wyraźnych blagań ze strony pasażerów
No tak, tylko szkoda ze wiekszosc ludzi nie pomyśli o tym, że kierowce ogranicza czas pracy i trasa, ktora musi pokonać zanim zjedzie na pauze. Jakby miał sie zatrzymywac za każdym raze jak komus sie chce siku bo się opił czegoś to by nigdzie nie dojechał
Tylko z drugiej strony, jak ktoś BARDZO musi i usilnie powtarza prośbę o postój? Za przeproszeniem, ma się posikać na siedzenie? W przypadku Autorki zadziałało piwo, okej, rzeczywiście jej "wina", ale równie dobrze mogło jej się zachcieć, bo wypiła za dużo wody...
Teraz czekamy na wyznanie: "W liceum byliśmy na wycieczce. W autkarze było bardzo duszno i w pewnym momencie zachciało mi się strasznie pić. Moje zapasy wody się skończyły, a że nie chciałam nikogo budzić, sięgnęłam po leżącą nie opodal dużą butelkę Nestea..." XD
1. Dlaczego postój był dopiero za 5-10 min skoro kierowca i tak spał w luku?
2. Przecież w podróży nie pije się piwa (pominę kulturę pasażerów), tylko napoje wysokoprocentowe, żeby nie mieć takich problemów i nie denerwować postojami współpasażerów.
1.Pewnie było dwóch kierowców
2.Jeśli pili piwo i nie uprzykrzali tym podróży innym pasażerom to ja nie widzę problemu
Naprawdę podziwiam, ja nigdy bym się na coś takiego odważyła, tym bardziej że dziewczynie trudniej 'wycelować' xD
Współczuje, jednak nowe doświadczenie - ważne doświadczenie.