#VfYvu

Opowiem wam sytuację, która zdarzyła się lata temu i mi i mojej koleżance mało kto chce uwierzyć, że ta sytuacja miała miejsce, ale do rzeczy.

Ja mając 11-12 lat i moja koleżanka Monika również, lubiłyśmy się razem bawić wieczorami. Nasi rodzice byli dobrymi znajomymi i często się odwiedzaliśmy. Podczas zimowego wieczoru podczas zabawy na dywanie ktoś zapukał do okna, obie spojrzałyśmy w okno, a za nim stał mój wujek Darek. Pomachał nam i poszedł sobie. Zdziwiło mnie to, bo wujek mieszkał dość daleko od nas, i co robił u nas tak późną porą? Zawołałam rodziców, że wujek Darek przyjechał i poszliśmy na pole go przywitać.

Wszyscy wyszli na zewnątrz. Nie było nikogo. Zaczęliśmy go wołać. Nie było żywej duszy. Ja i Monika byłyśmy święcie przekonane, że to był on, zdziwił nas jedynie kolor skóry wujka. Jego twarz była bardzo wyraźna mimo późnej pory. I na 100% to był on. Za jakąś godzinę zadzwonił mój dziadek, żeby tata jak najszybciej przyjechał do rodzinnego domu. Wujek Darek powiesił się na strychu. W objawienie (bo inaczej tego nie da się nazwać) nie chce nam wierzyć nikt. Tylko babcia z dziadkiem.
chrusniak Odpowiedz

Moja rodzina szykowała potrawy na święta. Wsadzili mięsko do piekarnika i zapomnieli. Pokładli się do łóżek i usunęli. Mojej cioci przyśniła się zmarła już babcia,która kazała jej ratować rodzinę bo inaczej wszyscy spłoną. Ciocia obudziła się i na szczęście sytuacje udało się opanować:>

Zwierzuch

Mocne

Ochrona2009 Odpowiedz

Ja Wam wierzę!
Moja siostra jak była mała powiedziała rodzicom, że dziś był u niej dziadek (który zmarł jak siostra miała 2 lata) i mówił, że dziś ma urodziny... I faktycznie, miał... A wszyscy domownicy o nich zapomnieli.

xsmutnax

Trochę słabo ze strony rodziny :/

TakaSobieAnn Odpowiedz

Uwielbiam takie wyznania! Moi dziadkowie mieszkają na 4 piętrze i jako dziecko często u nich nocowałam. Jednego wieczoru usłyszeliśmy, jakby ktoś kilka razy uderzył pięścią w szybę (co ze względu na ulokowanie mieszkania było niemożliwe), a kilka minut później do dziadków zadzwonił kuzyn dziadka i powiedział, że wujek (a brat dziadka) nie żyje.

Kreatywnainaczej Odpowiedz

Moja prababcia stanęła kiedyś w nogach łóżka mojej mamy i jej siostry. Ciocia zaczęła wrzeszczeć jak opętana, a mama się babci przyglądała. Była uśmiechnięta i chyba tylko chciała widzieć czy dobrze śpią...

Eska4382 Odpowiedz

Mojej mamie zapukała ciotka w szybe. Na drugi dzien dowiedzieli sie wszyscy ze ta ciotka nie zyje.

PMSagresor Odpowiedz

Moja babcia co roku kilka dni przed rocznicą śmierci swojej siostry mimo, że pamięta dostaje przypominajkę od zmarłej. Puka w szybę albo dzwoni dzwonkiem. Nie jest to jakoś bardzo straszne - po prostu nie chce zostać zapomniana.

ArcyCiekawaNazwa Odpowiedz

Ja wam wierzę.

DzieckoRosemarry Odpowiedz

U nas w domu krzyż spadł jak dziadek umarł (przed wydarzeniem wisiał w tym miejscu 10 lat, po wydarzeniu kolejne 15.

obloczek20 Odpowiedz

Aż mi dreszcze przeszły :o swoją drogą właśnie dlatego nigdy nie patrzę w okno ;)

DajMiPospac

Mnie też dreszcze przeszły... W dodatku czytam anonimowe, gdy już jest ciemno i zawsze przy czytaniu takich wyznań mam wrażenie, że ktoś zaraz zapuka w tą szybę. Chyba padłabym na zawał...

kefir Odpowiedz

Ja wam wierze,takie rzeczy sie dzieja.

Zobacz więcej komentarzy (14)
Dodaj anonimowe wyznanie