Moja siostra jest lesbijką, mój brat jest gejem, a ja jestem bezpłodny. O żadnym z tych faktów nie wiedzą nasi rodzice i przy każdej możliwej okazji powtarzają, że wszyscy ich znajomi mają już wnuki i oni też w końcu chcieliby zaznać takiej radości.
No, cóż...
Dodaj anonimowe wyznanie
Ba dum tss
Zawsze jest jeszcze adopcja
Lepsze coś niż nic
*odglosy burzy*
Adopcja przez osobę bez jakiegokolwiek stażu małżeńskiego, jest praktycznie niemożliwa ( wiem bo bliski członek rodziny tam pracuje i czasem narzeka)
Oni mogą sobie chcieć. Wasze życia...to nie życie ich. Każdy żyje po swojemu. Ja jedynie na Waszym miejscu powiedziałabym o tym rodzicom. To na pewno będzie trudne, ale w końcu trzeba będzie. Chyba lepiej wytłumaczyć to na spokojnie, niż oni mieliby sami to odkryć.
Chociaż też zależy...jeżeli to zupełnie nietolerancyjne osoby, to bedzie jeszcze gorzej. Z drugiej strony nie wiadomo jak zareagują - zależy na ile kochają Was, a na ile ważna jest dla nich opinia innych.
To, że oboje są homo to jeszcze nic nie znaczy. Nawet w Polsce istnieją tęczowe rodziny :)
No niby tak, ale że względu na lincz społeczny i postawy niektórych osób, mało par się na to decyduje. Nie oszukujmy się - bycie razem dla homoseksualistów nadal nie jest łatwe w naszym kraju, a co dopiero wychowywanie razem dziecko. Także szczerze wątpię w to, by rodzeństwo autora się na to zdecydowało, ale to tylko moje zdanie
W Polsce jest kilkadziesiąt dzieci wychowywanych w tęczowych rodzinach i okazuje się, że wcale nie jest im tak bardzo źle. Ludzie najczęściej wylewają swoje homofobiczne żale w internecie, w prawdziwym życiu jest tych postrzelonych homofobów znacznie mniej.
*Kilkadziesiąt tysięcy
No bo powinno sie leczyc a nie wychowywac dzieci
Brat ze szwagierką, siostra z bratowym i już będą dzieciaki
"Bratowy" - dobre. :D
Myślę że i tak ty masz najłatwiej aby ich poinformować że dzieci nie będziesz miał
No to nieźle
Współczuje rodzicom , że nie doczekają się wnucząt
Zawsze jest jeszcze inseminacja- brat mógłby być dawcą, a zapłodniłbyś sam :)
Przynajmniej nie można posądzić was o kazirodztwo