#XIxKP

Mam pewien wstydliwy problem a mianowicie kiedy śpię puszczam bąki... I powiecie ''ok, zdarza się'', ale one są tak głośne, że się od nich budzę. I nie są to jednorazowe sytuacje - mam tak niemal codziennie.



Na początku wstydziłam się tego szczególnie przed moim chłopakiem, ale mieszkamy razem ponad rok, a on nigdy o tym nie wspomniał (nie wierzę, że nie słyszał, chyba po prostu nie chce wprawiać mnie w zakłopotanie), więc tym się nie przejmuję. Problemy zaczynają się gdy mam zasnąć przy innych ludziach. Stresuje mnie nocowanie u znajomych, czy nie daj Boże zaśnięcie w pociągu czy autobusie...
GrumpyMule Odpowiedz

Zdarzylo mi sie kiedys, podczas nocy z stosunkowo nowym facetem. Wiecie poczatki zwiazku, czasy kiedy kazdy jest idealny, a kobiety wypuszczaja motylki nie baki, wydalaja natomiast platki roz etc.
Bylo tak glosno, ze sie obudzilam. Stwierdzilam, ze wole jednak zamknac oczy i udawac ze dalej spie. Pamietam to zazenowanie. Smieszne uczucie kiedy policzki Cie pala, ale jest ciemno wiec w sumie ok 😂

asienaebaam

I love you 😀. Miałam identyczne zdarzenie. I tez udawałam, że śpię dalej.

VampireGrin

Mialam identycznie. Pierwsza albo druga wspólna noc. Zrobiłam to samo! 🤭

Niezywa

'' To co się wydarzyło jak śpisz, to się nie wydarzyło. ''

asienaebaam

Niezywa, ale jednostronnie, bo jak mnie stary zdradzi w moim śnie, to wiadomo, że winny!

Niezywa

No oczywiście wtedy to foch stulecia i najlepiej żeby od razu walizki pakował.

ToTylkoJa90 Odpowiedz

Całkiem niedawno podróżował z chłopakiem BlablaCarem. Byłam piekielnie zmęczona i zasnęłam. Ponoć, gdy tylko zamknęły mi się oczy, zaczelam tak pierdzieć, że kierowca otworzył okno. Ponoć, bo przecież kobiety nie puszczają bąków. 😂

Tratator Odpowiedz

A to nie wszyscy puszczają co noc bąki podczas snu? Tak działa po prostu organizm ludzki, że tych gazów trzeba się pozbyć.

Serwatka31

Chyba chodzi o wyjątkową głośność.

NieMaNickow94 Odpowiedz

Miałam sytuację, że spałam u mojej już wtedy ex. Ja z siostrą w jednym łóżku, ona obok w drugim. Ze snu obudził mnie mój głośny pierd. W ciągu ułamka sekundy mózg wymyślił rozwiązanie. Spojrzałam z wyrzutem na siostrę, powiedziałam 'ty świnio', obróciłam się na drugi bok i poszłam spać dalej. Dobrze, że siostra spała..

Dragomir

Lesba, sra i klamie. Jajebie.

SzeptOdbytu Odpowiedz

Dlatego ja zawsze staram się wypierdzieć za dnia. Im szybciej, tym lepiej. W kontrolowanych okolicznościach. Zwalić się w autobusie, albo w szkolnej szatni. Odpowiednio manipulując pośladkiem mogę puszczać cichacza w każdych okolicznościach. Jak już wrócę do domu to jestem w miarę wypierdziany i nie zasmradzam sobie swojego naturalnego środowiska.

Toczytoja

Ty naprawdę przemyślałeś/aś swój nick.

Czaroit

Toczytoja - dzięki za ten komentarz :)))

Toczytoja

Czaroit nie ma za co :D

Czaroit

Jest za co. Do tej pory mnie bawi i śmieję się z niego serdecznie za każdym razem.
Dziękuję Ci za ten podarek :)

Swoją drogą taka refleksja - czasem coś komuś powiemy czy skrobniemy jakiś komentarz w necie. I nigdy nie wiemy, co ludzie z tym dalej zrobią. Jedni się tym zdołują, innym sprawimy radość. Jeszcze inni będą pałać do nas za to nienawiścią. Tymczasem my najczęściej nie mamy zielonego pojęcia, jak silne emocje czy uczucia wzbudziliśmy.
Dlatego dobrze się czasem dowiedzieć, że daliśmy komuś coś cennego. A dla mnie tym jest chwila beztroskiej radości :)

Bezszelestnieeeee Odpowiedz

To uważaj na to co jesz bo niektóre produkty powodują Gazy bardziej niż inne i bierz no espumisan przed snem. Moja dziewczyna ma to samo i fakt czasem mnie to bawi wręcz, lecz gdy za bardzo sobie po folguje z jedzeniem bierze te kapsułki i jest ok.

Extreme Odpowiedz

Z jakiś rok temu było tu podobne wyznanie. Tyle że to była noc po 1 se*ie wiadomo jak to jest - spali na łyżeczkę - "babeczka" żeby jakoś wyjść z żenującej sytuacji chciała udawać że nie wiedziała co to było I że to nie ona więc powiedziała do swojego chlopaka coś w stylu : "rany Boskie, słyszałeś to?" Na co on : " no, myślałem że mi jaja urwie" xD

sprzaaataaaczkaaa

"se*ie" - hę?

Extreme

@sprzaaataaaczka chciałam zrobić cenzurę...

sprzaaataaaczkaaa

okejka, ale niepotrzebnie :)

FoxCat Odpowiedz

Mąż kiedyś wmawiał mi, że strasznie chrapie, ale ja nigdy nie chrapałam! Byłam pewna, że wymyśla, do czasu aż nie obudził mnie mój własny "chrap". W końcu uwierzyłam, i na noc brałam acatar, aby odblokować zatoki, pomogło.

Serwatka31 Odpowiedz

To, co Ci napiszę, może zabrzmieć dziwnie, może nawet zabrzmieć jak żart.
Ale i tak to powiem, bo może się okazać, że to naprawi Twoje życie.
Poeksperymentuj z seksem analnym, jest szansa, że bezpośrednio po nim, będziesz robić to ciszej.
Może okazać się, że chwila bliskości z Twoim chłopakiem, przed wyjściem do znajomych sprawi, że przynajmniej ich nie będziesz budzić głośnością.

No i oczywiście dieta, nawet jeśli Twoja jest ogólnie zdrowa i dobra dla Ciebie, to może jednak wyeliminowanie kilku produktów (TYLKO w dniach, w których gdzieś nocujesz) pozwoli Ci na takie wyjście.
Może nawet połączenie obu sposobów.

SzeptOdbytu

Bezpośrednio po to można bańki puszczać.

Dragomir

Odbyt jest dla pedalow lub lekarzy do badania.

SzeptOdbytu

A ja myślałem że głównie jest dla srania.

JeslemKrolem Odpowiedz

Aaa co z Twoją dietą? :)

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie