#YgVIv
Zdarzyło mi się, że będąc u koleżanki w domu, kiedy ona poszła po coś do picia, otworzyłem jej szafkę z ubraniami i oglądałem staniki, co tak bardzo mnie podnieciło, że musiałem wyjść do łazienki, żeby nie wyszło to ja jaw. I nie pociąga mnie w żaden sposób ta konkretna dziewczyna, ale w jakiś sposób ten jeden element garderoby.
Nie fantazjuję o tym, żeby dotykać biustu, ale uwielbiam wyobrażać sobie, jak rozpinam i ściągam z dziewczyny stanik. Bardziej atrakcyjna jest dla mnie wizja dotykania piersi przez biustonosz niż bez niego. Lubię sobie wyobrażać, że mam dziewczynę, chodzę z nią na zakupy i pomagam wybierać bieliznę.
Strasznie mnie podnieca widok wystających ramiączek od stanika, albo kiedy dziewczyna ma obcisłą bluzkę i widać zarys zapięcia lub koronki z przodu. Wiem, że czasami się gapię, ale nie potrafię oderwać wzroku.
Któryś z poetów, teraz niestety nie pamiętam który, miał podobno fetysz gorsetów, tak więc może wielka przyszłość przed Tobą ;)
Nie pamiętasz jaki poeta, wiec może ta przyszłość to nie taka wielka będzie :p
Zamów sobie online jakis
Czyli na plaży wiecznie z żaglem chodzisz?
Komentarz mistrz 😂😂
Nie bez powodu się mówi, że bardziej seksownie kobieta wygląda w ładnej bieliźnie, niż nago i coś w tym jest :)
@Etan - młodzież tak ma, z czasem może mu się odmienić i zaczniecie odwalać mocne cosplaye - np. ty Jasmina, a on Abu.
Zacznij projektować i szyć bieliznę. Może się okazać, że będziesz tworzyć niesamowicie piękne rzeczy i za jakiś czas wszystkie będziemy nosić Twój produkt.
Idź do sklepu i udawaj że kupujesz dla dziewczyny.. wybieraj, przebieraj i baw się dobrze ;)
Zostań braffiterką facetem ;)
i pomyśleć, że tacy ludzie kręcą się wokół mnie...
...gdzie jesteście? :(
W porządku, a u ciebie?
No to masz gościu problem :/ Możesz też się przebrać za kobietę i na legalu oglądać biustonosze w sklepie
Nawet nie musi się przebierać, można NORMALNIE wejść do sklepu z bielizną i NIE ZGINĄĆ przez ranę postrzałową, wystrzeloną przez agresywną panią z obsługi, zadziornie broniącą kobiecego terytorium. Serio.
Może jeszcze udawać, że szuka na prezent dla dziewczyny i poprosić panią z obsługi o pomoc, to ona mu pokaże te najładniejsze.