Podnieca mnie surowe mięso. Jak patroszę kaczkę na święta, to w połowie muszę przerwać i udać się do łazienki, żeby sobie ulżyć. Piersi z kurczaka, wołowina, schabowe... Za każdym razem, gdy poczuję zapach mięsa jestem "gotowa". Mój mąż o niczym nie wie, bo to dla mnie zbyt wstydliwe i brzydzę się swoich fantazji. Mam też sny, po których cały dzień dochodzę do siebie, gdyż wywołują u mnie zarówno ekscytację, jak i odruch wymiotny. Nie potrafię się zaakceptować. Nie wyobrażam sobie włączyć tego do współżycia z partnerem. Nie powiem mu przecież, żeby wsadził mi filet między nogi. Boję się też infekcji intymnych. Gotowane mięso nie wywołuje już u mnie żadnych emocji. Próbowałam rozmawiać o tym z terapeutą, ale miałam wrażenie, że jego zainteresowanie tematem było mało taktowne. Zmieniłam psychologa na kobietę, ale jeszcze nie odważyłam się jej tego powiedzieć, gdyż boję się podobnej reakcji.
Dodaj anonimowe wyznanie
W przypadku cielęciny to będzie nawet nekro-pedo-zoofilia.
Halko, to moje okreslenie ;)
@retiro kocham Twoje komentarze ;)
Mam wrażenie, że Retiro i majer to ta sama osoba.
@Hermijonina <3
@ PiratTomi, zaczynam żałować, że kompletnie nie kojarzę tego użytkownika. Kiedy on tu grasował?
Trudno powiedzieć, bo czasem tracę poczucie czasu. Wydaje mi się, że widywałam jego komentarze ok. 2017-2018.
@PiratTomi na pewno dwa lata temu majer tu był. Ale on miał bardziej cięty język od Retiro.
Chętnie wyrucham cię krwistym stekiem, wysmaruję krwią wieprzową. A potem zesmażę z cebulką
😂😂😂🙈
Stekiem z kością? 😂
Dobre pytanie 😜🤔
Ale z cebulka zesmazysz ten stek czy autorke?
Przypuszczam, że gdyby twój mąż czekał kiedyś na ciebie w wannie pełnej tatara, nie dałabyś mu z niej wyjść przez miesiąc.
to już nekrofilia czy tylko zoofilia?
Więźniowie kiedyś wykorzystywali mięso do tworzenia sztucznych wagin. Ale walory czysto mięsne chyba były nieistotne.
Dowiedziałeś się o tym, gdy odsiadywałeś wyrok za gwałt?
Czego to ludzie nie wymysla, zeby dostac sie na glowna. 😵
Pierwsze słyszę o takim czymś, ale mam znam osobę, która je surowe mięso, co jak na moje jest obrzydliwe. Nie wyobrażam sobie jeść kurczaka na surowo, po prostu to jest nie jadalne i nie da się tego rzuć przecież, a jednak.
Niejadalność niejadalnością, ale jedzenie surowego kurczaka czy wieprzowiny jest niebezpieczne dla zdrowia...
Jedzenie surowego kurczaka grozi salmonellą więc proszę, życz jej smacznego ode mnie :)
Wydestyluj sobie wode, w kt lezy miesko i psikaj pod nos?
Czy tylko kawal miesnia dziala, a zapach juz nie tak?
Prawdziwa lwica
O zgrozo, to już jego kiełbacha Cię nie zadowala? Biedak...