#ZYhyN

Zakochałem się w dziewczynie mojego brata. Znałem ją wcześniej, ale nasz kontakt był znikomy. Swój czar rzuciła na mnie nie kiedy indziej, jak na moim własnym weselu. Jest piękna, zabawna, wykształcona i taka seksowna. Wielu facetów się za nią ogląda. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Ciągle o niej myślę, oglądam jej zdjęcia na fb i popadam w paranoję. Miewam z nią sny, a ostatnio żona złapała mnie na tym, że przez sen wymawiałem jej imię. Uratowało mnie tylko to, że obie tak samo na imię mają.

Źle mi z tym. Nie zdradziłem żony, ale tak się czuję. Podobnie jak w stosunku do brata. Nikomu nigdy o tym nie powiem. Żałuję ślubu, żałuję, że ją poznałem. Moje życie to teraz udręka. Czasem się zastanawiam jak by to było, gdybym dziewczynie brata wyznał prawdę. Może ona też to czuje? Wiem, że im się nie układało. Na jakiś czas nawet się rozeszli, ale potem wrócili. Co robić?
Serwatka31 Odpowiedz

A Ty ją w ogóle dobrze znasz?

Może jak zaczniecie z żoną spędzać więcej czasu z bratem i jego żoną, to szybko przekonasz się, że do siebie w ogóle nie pasujecie, albo wręcz zobaczysz kontrast między nią, a Twoją żona?

Z jakiegoś powodu jesteś w końcu z żoną, skrajnie mała szansa, że losową osoba, akurat ta, w której się zauroczyłeś, byłaby dla Ciebie lepszą partnerką.

Serwatka31

No i podejrzewam, że sam się nakręcasz i przez to wydaje Ci się, jak bardzo jej potrzebujesz.
Jak wyluzujesz na chwilę z wyrzutami sumienia, postarasz się jakiś czas myśleć o niej jak o ulubionej postaci fikcyjnej, czy nawet aktorce porno, która Ci się podoba i tyle, to szybko może zacząć Ci się nudzić.

AncientDragon

Albo zabuja się jeszcze mocniej.

maIasarenka Odpowiedz

Biedna żona.

Vito857 Odpowiedz

Przede wszystkim uspokoić żądze i nie robić nic głupiego.

Ciasteczkowy29 Odpowiedz

Chyba coś Cię z żoną połączyło, że wzięliście ślub? Nie skreślaj swojego małżeństwa od razu, bo oprócz tego, że Ci się podoba dziewczyna Twojego brata to jej tak naprawdę nie znasz. Nie wiesz jaka jest, jak funkcjonuje na co dzień. Możesz się rozczarować i przy okazji zniszczyć życie dwóm bliskim ludziom. W życiu pewnie zauroczysz się jeszcze nie raz, bo to, że masz obrączke na palcu nie znaczy, że Ciebie temat już nie dotyczy i nigdy w życiu nie zauroczysz się w kimś. Przekalkuluj na chłodno ile masz do stracenia, bo wydaje się, że dużo a laska nie koniecznie musi być tego warta. Nie oceniaj książki po okładce, bo treść może Cie rozczarować.

Makigigi Odpowiedz

moim zdaniem nie odróżniasz miłości od zauroczenia.

bazienka2 Odpowiedz

Z całego serca współczuję żonie takiego męża. Dobrze wiem, jak to jest być ciągle na drugim miejscu 😋

Franz1983 Odpowiedz

Po drugiej stronie płotu trawa zawsze jest bardziej zielona.

karinuredo Odpowiedz

Ile ty byłeś przed ślubem ze swoją żoną? 3 miesiące? To brzmi jakbyś chciał rzucić niedawno spotkana dziewczynę dla kolejnej.

Jak 19-sto latek, który po pijaku oświadczył się dziewczynie i z poczucia winy się z nią ożenił.

Bluepurple Odpowiedz

Odejdź od żony i spróbuj szczęścia.

PaniPanda

Ta, odejdzie od żony tuż po ślubie i rozwali bratu związek, licząc na uczucie od tej dziewczyny... szczęście murowane

milA00

Naprawdę świetna rada wbić w plecy nóż własnemu bratu, ale jeśli chodzi o odejście od żony to z tym muszę się zgodzić. Po co na siłę być z kimś kogo się nie kocha. Żony żal.

PaniPanda

Żony żal, to prawda. Nie napisałam, że jest inaczej

PaniPanda

Chociaż z odchodzeniem wstrzymałabym się, dopóki nie będzie pewności, że to coś więcej niż zauroczenie. Potrafią być silne i szybko mijać, a ufam że autor wziął ślub z miłości, więc mógłby tego żałować

bazienka

przeciez nawet nie wiemy, czy ta dziewczyna brata by go chciala
to on sie zakochal nie wiemy nic o wzajemnosci

MagicPower Odpowiedz

Biedna ta twoja obecna żona, szkoda że takiego drania poznała, który żałuję z nią ślubu.

Zobacz więcej komentarzy (16)
Dodaj anonimowe wyznanie