Byłam na zakupach w centrum. Stojąc w kolejce zapatrzyłam się na alkohole, w oko wpadł mi likier. Miałam smaka i postanowiłam go kupić, dobrze widziałam jaka jest cena, bo było napisane jak byk. Ale nie przeszkodziło mi to zadać pytania "W jakiej cenie jest ten likier za 25,99?". Mina kasjera śni mi się po nocach.
Dodaj anonimowe wyznanie
Tylko osoba praująca w usługach jest w stanie poznać ogrom ludzkiej głupoty.
Debili nie sieją.