#aDrB8
Wchodzimy na wizytę, a tam zamiast smrodu, jak to zwykle bywa, jest w drugą stronę. Przepachnione.
Siedzi Sebiks na wersalce. Badam go i nie wytrzymuję:
- Czym się pan tak intensywnie wypachnił?
- Strosiem.
- Czym?
Pokazuje palcem na półkę. Na półce leży dezodorant STR8.
Padłem :D
prawilny zapach
Tylko dla prawdziwych, heteroseksualnych mężczyzn.
Ale co z tym wezwaniem? Sebix tak głośno pryskał się Strosiem, że sąsiedzi nie wytrzymywali?
Komentarz mistrz! 😂😂😂
Co ma głośność do tego? Autor pracuje w pogotowiu, więc raczej Sebixa zemdliło od nadmiaru Strosia.
Boże, bo wymyślają jakieś nazwy i ktoś się ma domyślić, że to się po angielsku czyta :D
Kiedyś w osiedlowym sklepiku byłam świadkiem sytuacji jak ekspedientka nazwę 7UP przeczytała jako "ZUP" :D
TimeyWimey Mój tata, gdy był młodym szczylem, popełnił identyczny błąd. Ojciec wysłał im paczkę, w której znajdował się ten napój. A, że w tych czasach w Polsce nie łatwo było o 7upa w puszce, to mój tata uznał, że to jakaś zagraniczna zupa. 😉
Haha to zabawne, ale zdarza się 😀ja ostatnio w drogerii zapytałam czy są perfumy De Ka Ny (DKNY) xD całkowite zaćmienie umysłu. Ciotka obok (lat ponad 60) doprecyzowała ekspedientce, że chodziło mi o perfumy Di Ka En Łaj, a na boku żeby już mnie nie kompromitować wytlumaczyła że to skrót od Donny Karan 😀
Fajna ciotka!
Donna Karan New York
Wreszcie coś na wesoło. Fajna anegdotka. Początkowo moje myśli skierowaly się na 'strósiem' jakkolwiek by nie było, autor mógł mieć problemy z ortografią + brak polskich znaków
Taki wesoły akcencik na koniec dnia
"Strosiem" jeszcze można jakoś zrozumieć, po prostu przeczytał "8" jako "osiem", nie jako "eight". Ja nigdy nie zrozumiem dlaczego niektórzy mówią "strit"
Ja na początku myślałem, że chodzi o strusia, tylko jest błąd :-D
Strusiem x)
koleżanka w szkole na 7up mowila siedem Upe.
No i dobrze zrobił. Młodzież w tych czasach jakaś śmierdząca.