#aQrDD

Moi rodzice się rozwiedli, kiedy byłam małą dziewczynką. Powód jest nieważny, po prostu małżeństwa z niewłaściwych powodów muszą się kiedyś skończyć. Mama wyjechała za granicę, a ja zostałam w Polsce z dziadkami (rodzicami mamy), tata także wyemigrował. Wkrótce moja rodzicielka znalazła nowego faceta, jej obecnego męża, z którym po jakimś czasie zaszła w ciążę. Kiedy z nami rozmawiała, często mówiła, że chciałaby mieć dziewczynkę, taką słodką istotkę, taką tylko dla siebie. Pamiętam, że strasznie mnie to zasmuciło, bo zabrzmiało to, jakbym ja nie była jej, więc w złości powiedziałam sama do siebie, że nigdy nie będzie miała córki oprócz mnie. Taty również to dotyczyło.

Minęło sporo lat, moja mama ma z nowym mężem 4 synów, a tata ze swoją dziewczyną dwóch. Także synów. Moja "klątwa" okazała się skuteczna.
Ywioan Odpowiedz

To wyznanie jest bardzo przykre. Na nowe dzieci z nowym partnerem w jej życiu było miejsce, a na Ciebie nie było? Okropne.

Dodaj anonimowe wyznanie