#ag3lC

Mój mąż zarzucał mi kilkakrotnie, że posiadam jedynie wykształcenie średnie. To nic, że mam zdaną maturę, która umożliwia pójście na studia w zasadzie w każdym okresie mojego życia. Według niego to słabe wykształcenie, a większość członków jego rodziny, typu siostry i bracia cioteczni, mają wyższe. To właśnie do nich jestem często porównywana, „nie dorastam im do pięt”.
Te ostatnie to właśnie słowa mojego męża. Człowieka z wykształceniem podstawowym.
Rudowlosa Odpowiedz

Ktoś mi wytłumaczy, po co się ten facet hajtał z kimś, kogo się, najwyraźniej, wstydzi? :D

MatkaWariatka121 Odpowiedz

Szczerze mówiąc to większość kierunków studiów nic nie daje. Mój teść nie ma skończonych studiów, nawet nie wiem czy ma maturę, a mimo to z dużym powodzeniem prowadzi dwie spore firmy.

StaryCap

Rozumiem że przyjął się jako sprzatacz i awansował.

Dragomir

Może był synem z zawodu?

AnonimowaKasia16 Odpowiedz

Wykształcenie nie ma nic wspólnego z inteligencją człowieka. Bardzo nie lubię, kiedy ktoś ocenia drugą osobę tylko po tym, jaką szkołę skończył/a

vylarr

Tak, przy obecnym poziomie uczelni, to nawet kretyn może być magistrem (albo sobie kupić dyplom).

Abigaila37 Odpowiedz

Masz lepsze wykształcenie, niż twój za przeproszeniem mąż, a to on uważa, że jesteś słabo wykształcona? Serio? Nie słuchaj go i nie wierz w to, co mówi, bo to bzdury! To twój mąż "nie dorasta do pięt tobie", bo nie ma żadnego wykształcenia.
A skoro mu przeszkadza, że nie masz wyższego wykształcenia, jak osoby z jego rodziny, to czemu nie wziął ślubu z kobietą po studiach? Przecież wiedział jakie masz wykształcenie przed ślubem. Wykształcenie nie świadczy o inteligencji.

Massovsky Odpowiedz

Brawo. Masz męża debila.

Bezubez Odpowiedz

Nie musisz mieć wyższego wykształcenia, możesz mieć firmę i zatrudnić kogoś z wyższym wykształceniem

Kasztanka82 Odpowiedz

Wygląda na to, że masz toksycznego męża. Próbuje podkopać Twoje poczucie własnej wartości. Następnym krokiem będzie odcięcie Cię od rodziny i przyjaciół. Mówienie Ci takich rzeczy to przemoc psychiczna. Ja bym od takiego typa uciekała.

Dragomir Odpowiedz

A co odpowiada kiedy go spytasz, jakie on ma wykształcenie?

karlitoska Odpowiedz

Może to jakieś jego kompleksy, próbuje sobie coś zrekompensować poniżaniem Ciebie? Jak byłam na studiach umawiałam się typem, bez wykształcenia, miał swoją firmę, w sumie mi jego brak dyplomu nie przeszkadzał, ale miałam wrażenie, że próbował czasem sobie coś zrekompensować i szły teksty, że mnie pewnie na tym uniwerku czegoś tam nie nauczyli i ogólnie widziałam, że go mierzwiło, że ja mogę mieć znacznie wyższe uprawnienia w branży, w której on miał doświadczenie.

vylarr Odpowiedz

Odpowiadaj mu tym samym - że nie dorasta Ci do pięt, że cała Twoja rodzina ma chociaż skończone gimnazjum, a on jest miernotą, że tylko skończył podstawówkę.
Btw. Nauka jest obowiązkowa w Polsce do ukończenia 18 roku życia, podstawówkę kończy się w wieku 14-16 lat (zależnie od obowiązującego systemu), więc mąż albo kiblował, albo nie ogarnął nawet ukończenia gimnazjum/jakiejkolwiek szkoły średniej, więc możesz go legalnie nazywać gamoniem bez matury.

Postac

A to nie jest tak, że ukończenie gimnazjum też nazywa się wykształceniem podstawowym? Zresztą - może mąż Autorki chodził do szkoły, gdy nie było gimnazjów?

Econiks

Wykształcenie zawodowe to zawodówka

karlitoska

Super małżeństwo - on ją porównuje do wszystkich wokół i próbuje wpędzić w kompleksy, a ona ma zacząć go przeżywać od miernot. Przecież dobry pocisk zawsze wzmacnia więzi

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie