Uczę języka angielskiego. Jestem dorosłą kobietą, ale jak na biurko mojej uczennicy spadł pająk, uciekałam jak mała dziewczynka. Musiałyśmy wołać jej rodziców, bo żadna z nas nie była w stanie się do niego zbliżyć.
Wstyd mi.
Ani to nie jest śmieszne, ani nie stanowi powodu do wstydu. Lęki ma prawo mieć każdy :)
Też się boję pająków. Ba, powiem więcej - dorosła ze mnie baba, a na pobieraniu krwi zdarza mi się tak płakać, że pielęgniarki chcą mi lizaki dawać w nagrodę :)
Zrobiła bym tak samo. Kiedyś jak weszłam do pokoju i zobaczyłam że nad drzwiami jest pająk to siedziałam w drugim kącie pokoju aż przyszedł brat i go zabił. A ostatnio mąż prawie dostał zawału jak zaczęłam drzeć się w łazience, siedząc na kiblu...
Zas ja kocham pająki. Za dzieciaka mialam w pokoju pająka ktorego nazwalam Tadek i podczas snu zawsze czulam sie bezpieczniejsza kiedy widzialam ze Tadek jest gdzies na scianie. Niestety ale Tadek zmarl smiercia meczenska kiedy to moja mama wciagnela go odkurzaczem 😟
Radzio75
Na pewno twoja mama zrobiło to niechcący, Napewno.
FoxyLadie
No tak, bo strach zaczyna się dopiero jak nagle pająka już nir widzisz 😉
Chodzę na grupowe zajęcia angielskiego. Raz podczas lekcji nauczycielka głośno krzyknęła. Okazało się, że w sali była wyrośnięta osa lub szerszeń. Pani spieprzała z klasy pierwsza ;)
Ani to nie jest śmieszne, ani nie stanowi powodu do wstydu. Lęki ma prawo mieć każdy :)
Też się boję pająków. Ba, powiem więcej - dorosła ze mnie baba, a na pobieraniu krwi zdarza mi się tak płakać, że pielęgniarki chcą mi lizaki dawać w nagrodę :)
Jakie to słodkie 😊
Zrobiła bym tak samo. Kiedyś jak weszłam do pokoju i zobaczyłam że nad drzwiami jest pająk to siedziałam w drugim kącie pokoju aż przyszedł brat i go zabił. A ostatnio mąż prawie dostał zawału jak zaczęłam drzeć się w łazience, siedząc na kiblu...
Zas ja kocham pająki. Za dzieciaka mialam w pokoju pająka ktorego nazwalam Tadek i podczas snu zawsze czulam sie bezpieczniejsza kiedy widzialam ze Tadek jest gdzies na scianie. Niestety ale Tadek zmarl smiercia meczenska kiedy to moja mama wciagnela go odkurzaczem 😟
Na pewno twoja mama zrobiło to niechcący, Napewno.
No tak, bo strach zaczyna się dopiero jak nagle pająka już nir widzisz 😉
Chodzę na grupowe zajęcia angielskiego. Raz podczas lekcji nauczycielka głośno krzyknęła. Okazało się, że w sali była wyrośnięta osa lub szerszeń. Pani spieprzała z klasy pierwsza ;)
Kiedy widzę, że ktoś w moim otoczeniu ma arachnofobię, po prostu biorę pająka w ręce i wynoszę go poza zasięg wzroku tej osoby.
A ja się nie boję pająków . Brzydze się za to wężami
🐛🐜🐝🐞 :-D