#c202M

Od dziesięciu lat jestem mężatką. Od początku wiedziałam, że mąż jest aseksualny. Nie przeszkadzało mi to, ponieważ seks nie jest dla mnie najważniejszy. Zdecydowanie bardziej liczyły się moje uczucia do męża.
Dzieci oboje nie chcieliśmy mieć, więc wyszło, że nigdy nie uprawialiśmy seksu.
Wierzyłam, że mnie kocha. Do pewnego momentu...

Pewnego dnia w pracy źle się poczułam i musiałam wcześniej wracać do domu. Mąż pracuje zdalnie, dlatego przez te kilka godzin cały dom miał dla siebie. Nie uprzedziłam go, że przyjdę wcześniej.

Przekręcam klucz, otwieram drzwi... Długo nie wyprę z pamięci tego widoku.
Na stole w kuchni mój małżonek w najlepsze zabawiał się ze swoim kolegą.
Zaczęłam krzyczeć, byłam czerwona ze złości. Kazałam mu się wynosić.

Nie jestem pewna, czy kiedykolwiek zaufam jakiemuś mężczyźnie. To, co zrobił mi mój mąż, nie mieści mi się w głowie. Przez dekadę mnie oszukiwał, na boku sypiając z facetami.
Już składam pozew...
wolves Odpowiedz

Przez 10 lat nic nie zauważyłaś? Dobrze się ukrywał skurczysyn

littlecat

Delikatnie powiedziane....

KasiaGm Odpowiedz

Przykro mi. Współczuję, ale zmarnować komuś tyle lat tylko po to żeby przed światem ukryć swoją orientację. D..ek

Serwatka31

Możliwe, że ją kochał romantycznie ale seks też mieć chciał, więc niekoniecznie tylko po to, by ukryć orientację.
W obu przypadkach to okropne.

deepsleep

Nieważne czy kochał czy nie, ale o takich sprawach jak przeciwna orientacja jednak wypada poinformować swojego przyszłego partnera na resztę życia. Bądź co bądź okłamywał żonę przez 10 lat. Niezależnie od pobudek, po prostu zruinuwał jej życie.

Vampire7

Tak, jak widać seks chciał mieć. Szkoda tylko, że przez niego ONA seksu nie miała tyle lat....

HerbatkaMalinowaa Odpowiedz

Współczuję. :(

seba199020 Odpowiedz

Więc, wychodzi na, że twój mąż nie był aseksualny, tylko jest gejem.

Serwatka31

Brawo.

Duszyczka

@seba199020 ale detektyw z Ciebie

MothInFire

Albo homoseksualny, ale heteroromantyczny. W takim wypadku znalazł sobie sposób na zaspokojenie wszystkich swoich potrzeb, szkoda tylko, że kosztem drugiej osoby.

ZjadaczKsiazek

Czemu MothlnFire jest minusowana? Przyszło mi do głowy dokładnie to samo, że jest homoseksualny, ale heteroromantyczny. W żadnym przypadku nie usprawiedliwia to zdrady, ale tłumaczy czemu był tyle lat z autorką, bo gdyby był homoseksualny i homoromantyczny (czyli najprościej, gdyby był gejem) to byłoby to raczej awykonalne

MothInFire

Też mnie to ciekawi co napisałam nieodpowiedniego. Nie pochwalam tego co zreszta zaznaczyłam w pierwszym komentarzu ale tłumaczyło by takie zachowanie. Homoseksulany-pociagaja go seksulanie mężczyźni, heteroromantyczny-relacjie romantyczne potrafi stworzyć z kobietami. Jakiś powód by być przez taki czas z autorka miał. Ten wydaje się logiczny.

Feniks06

Nie istnieje coś takiego jak heteroromantyzm. To określenie ukute przez środowiska lgbt i feministyczne które czują nie opartą potrzebę nazwania swoją nazwa wszystkiego co się tylko da.

Gość jest gejem i tyle. Skoro nie powiedział tego żonie i nikomu innemu to znaczy że po prostu nie chciał się do tego przyznac. Więc zrobił sobie przykrywkę z żony. Bo to ten heh co się wstydzi przyznać że lubi penisy. A to co nazuwacie heteroromantyzmem to inna nazwa na "lubię kogoś do tego stopnia że jest moim przyjacielem."

vansen Odpowiedz

ale że na stole?? zabiłbym, na stole sie je!!

Qzin Odpowiedz

A może on tak naprawdę był szczęśliwy z tobą i kochał Cię a jedynie nie czuł pociągu do kobiet i nie chciał Cię ranić tym że ma chęć na kogoś innego. Miłość romantyczna a pociąg seksualny nie muszą iść w parze.

ZeusKosmateus

Tylko, że wtedy należy być szczerym z drugą połówką. Istnieją wolne związki, facet mógł uprawiać seks z drugim mężczyzną w porozumieniu z żoną i ją kochać, a nie kłamać, że w ogóle nie czuje pociągu seksualnego...

JejAlterego

uhu jjjasne , tak ja kochal strasznie ze nie przeszkadzalo mu ze ja oklamuje , tak nie samowicie ze nie obchodzily go jej uczucia .No poprostu milosc po byku.
Przejzyj na coczy , znalazl sobie doskonala przykrywke zeby nie musiec "wychodzic z szafy"i stawiac czolo nietolerancji spolecznej.Na zimno i planowo rozkochal w sobie dziewczyne zmanipulowal bajkami o asekualnosci i oszukiwal caly czas.Wyrachowany dran a nie heteroromatyczny czy co kolwiek w tym guscie .

ototo Odpowiedz

niestety ale zanim wyjdziesz za maz dobrze jest zajrzeć w historię przeglądarki narzeczonego...taka prawda. Możecie mnie zhejtowaći udawać zgorszone świętoszki.

Feniks06

Tak, inwigilacja i naruszanie prywatności partnera to podstawy udanego związku opartego o zaufanie. Twój partner to niezwykły farciarz.

Vampire7

Feniks tez nie popieram naruszania czyjejś prywatności, ale tylko w taki sposób czasem można się dowiedzieć, że ktoś Cię zdradza, że cię okłamuje. Czasami zaufaniem obdarzamy osoby, które na to nie zasługują i warto się dowiedzieć wcześniej niż po 20 latach i mieć zmarnowane życie....Autorka wyznania zrezygnowała dla męża z seksu i cały czas myślała ze facet ją kocha....i to jednak chyba dobrze, że dowiedziała się prawdy? Może gdyby 10 lat temu go sprawdziła, to teraz byłaby szczęśliwa z kimś innym, a tak ma zmarnowane lata i zapewne baaardzo cierpi...

Vampire7 Odpowiedz

Ale po co? Po ki wuj on z Tobą byl??? Nigdy nie zrozumiem jak można kogoś tak skrzywdzić! To nie średniowiecze, mógł być sam albo z facetem, a wolał przez 10 lat oszukiwać niewinną kobietę? Co za ch*j. Ty zrezygnowałaś dla niego z seksu, a on jak widać nie...

Przegralem Odpowiedz

Nie wie co traci, ch..j mu w d...

sila Odpowiedz

Wspolczuję, że musisz tak teraz cierpieć. Wiem, że może na dzień dzisiejszy to słabe poceszenie, ale na pewno jeszcze odnajdziesz kogoś kto Cie właściwie doceni. Trzymaj się i powodzenia w szybkim dojściu do siebie.

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie