Pozostaje mieć nadzieję, że nie skrzywdzi ich i nie zostawi swojej rodziny dla drugiego homosia.

Dewiacja seksualna to inaczej zaburzenie seksualne do którego zaliczani min. pedofilie. Bycie gejem to tej kategorii nie należy.

Nie należy. To udowodniono.

Skoro tak uważasz, masz prawo. Ja do swoich racji nikogo przekonywać nie zamierzam. Stawianie geja na równi z pedofilem, zoofilem, nekrofilem jest nieporozumieniem. Gejem nie jestem ale nie zaglądam nikomu pod kołdrę. Geja czy lesbijkę traktuje na równi ze sobą. Pedofila nie. Dla mnie to już nie człowiek a zwierzę.
Ty natomiast masz prawo do własnego zdania. Jak każdy. Dalsza dyskusja jest tu zbędna. Przerzucanie się argumentami nic więcej nie wniesie to tej rozmowy.

szinigami nieuku dewiaczje i parafilie dotycza preferowania konkretnych zachowan (np. sadyzm) lub obiektow ( np. stop), jesli preferencje dotycza PLCI to nazywa sie to ORIENTACJA a roientacja NIE JEST DEWIACJA
trust me, i'm sexuologist

jak sie z tym nie zgadzasz prosze o NAUKOWE dowody na poparcie twojego zdania a nie tupanie nozka i "nie, tak nie jest"
na dowod mojej wypowiedziu masz klasyfikacje ICD-11 oraz DSM-V, poczytaj sobie zamiast gadac glupoty

To JEST odchył, bo znacząco odbiega od normy i poważnie zaburza życie. A sztuczne naginanie tego do normy tylko szkodzi takim ludziom. LGBT blokuje większość badań na niekorzyść homosiów, więc ich nie dostaniecie, proste.

Znalazłam badania, które potwierdzają, że nie ma genu homoseksualizmu, tylko kilka genów odpowiedzialnych za orientację, ale wpływają one w około 1% na nią. Środowisko zewnętrzne ma większy wpływ? A wiecie co głównie? Hormony dostarczane w trakcie ciąży przez organizm matki. Istnieje chociażby hipoteza, że każdy kolejny syn danej kobiety ma być może większe prawdopodobieństwo urodzić się gejem. Co do badań o chorobach, umieralności i pedofilii w niestety znalazłam je tylko na jakimś portalu prochrześcijańskim, a tego nie chcę traktować jako rzetelnego źródła informacji, bo portale te mają skłonności naginać prawdę dla siebie, więc trudno mi się do tego odnieść. Jednak przyjebali się o to, że homoseksualiści częściej się rozstają, mają krótsze związki i skłonność do sekdualnych przygód. Cóż, brakuje mi rzetelnych badań, bo wypadałoby jeszcze sprawdzić stałość związków hetero i ich skłonności. Wszyscy się sesją, że tyle związków homo rozpada się szybko, a ile związków hetero rozpada się jeszcze szybciej? Przykro mi, póki nauka nie udowodni w pełni waszych stwierdzeń, nie mają one żadnych podstaw. A i światem nie rządzi lgbt, nie martw się. Jest ich zbyt mało, a osób, którzy ich nie tolerują, jest masa, więc szybko homoseksualizm stałby się znów chorobą, gdyby były ku temu podstawy. Ponawiam pytanie, co was obchodzi, z kim ktoś sypia?

Szingami - odnoszę wrażenie, że jest jeszcze młoda, bardzo młoda.

Skąd to wywnioskowałeś? Masz kryształową kulę? XD Jak dla mnie szinigami potrafi samodzielnie myśleć, zamiast podążać za chwilową modą na tęczę, w przeciwieństwie do niektórych. Jak dla mnie właśnie to drugie jest oznaką niedojrzałości.

To byłoby najlepsze wyjście. Obawiam się jednak, że propaganda lgbt jest na tyle silna, że wmówiono mu, że to normalne i tego nie można zmienić.

Bo k#rwa nie da się tego zmienić.

Ja już po prostu nie wytrzymuję nerwowo, więc przepraszam za swój brak kultury, ale jednocześnie zdanie podtrzymuję.

Jak to mówią, homoseksualizm występuje u wielu gatunków, a homofobia tylko u jednego.

Bo pozostałe z tych rzeczy to choroby, a homoseksualizm nie i nie szkodzi osobom homo.

No to osoby, które nie chcą mieć dzieci, też od dziś uznajemy za chore? Jeszcze taki styl życia się rozmnoży i wyginiemy.

Ale ludzie mogą poddać się zabiegom uniemożliwiającym posiadanie dzieci. No i mogą się nauczyć całkowicie prawidłowo stosować antykoncepcję, a wtedy raczej wyginiemy,bo odsetek urodzin będzie zbyt mały.

Znów zakładasz, że osoby homo z reguły muszą być nieszczęśliwe, co jest bzdurą. Naukowcy przychylają się do tezy, że to w głównej mierze hormony w trakcie ciąży o tym decydują, ale jeszcze, coby nie było się czego czepiać, to napiszę, że heteroseksualizm tak samo jest więc wyborem lub dziełem przypadku. I w czym jest lepszy od "wybrania" homoseksualizmu? (czego się nie wybiera oczywiście)

Ojej, przepraszam. Drugi komentarz to odpowiedź na ten twój z tym przykładem nieśmiałości. Pomyliłam się i nawet nie zauważyłam, że napisałam to nie w tym miejscu.

Homoseksualizm nie szkodzi zdrowiu? Może poczytaj co na ten temat mówi nauka. Dopóki oczywiście jest jeszcze możliwość zapoznania się z takimi danymi, bo niestety ale lobby homoseksualne przypuszcza zmasowany atak na wszelki głos krytyki. Przykład? Niedawno zawieszony profesor UMK za artykuł naukowy na temat homoseksualizmu. Albo zwolniony profesor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego za swoje wystąpienie: ,,Homoseksualizm a zdrowie.'' Ale wy i tak będziecie dowodzić, że nie ma żadnego odgórnego zarządzania tym przedsięwzięciem, a walka o tolerancję tęczowych bojowników to spontaniczne spotkania uciemiężonych homoseksualistów. Pytanie tylko, czy rzeczywiście skoro do takich sytuacji dochodzi, możemy mówić o braku tolerancji. Moim zdaniem brak tolerancji jest. Ale ze strony ideologów ruchu lgbt w stosunku do oponentów.

szinigami ma teorie, ze orientacje mozna wyleczyc, wiec wiesz...

Bo można, tylko nie w taki sposób, homozjebko.

@Eureenergie nie tak agresywnie, można się z kimś nie zgadzać i zakomunikować to kulturalniej ;) Wyjście z homoseksualizmu jest jak najbardziej możliwe, jeśli ktoś tego bardzo chce, ale próba wyleczenia przez małżeństwo (bez pozbycia się skłonności) jest niestety skazana na porażkę.

@SweetGirl121

Dokładnie tak, jeśli wmawiano mu, że można homoseksualizm wyleczyć*, to prawdopodobnie właśnie to próbował zrobić. Ogólni to tragedia dla wszystkich zaangażowanych w to osób.

*"leczenie" to po prostu okłamywanie samego siebie, ale to już inna sprawa.

ohlala mow im to z pozycji wiedzy autorytetu (psycholog seksuolog), podawaj przyklady a oni i tak sie naczytaja katoportali i wyznajemy xd i biora to za jedyna sluszna prawde...

@homoopatie co dokładnie trzeba zrobić żeby wyleczyć? Pytam serio bez sarkazmu.

ooo znowu atak mulyikont, pol godziny temu mialam +3, teraz -17

ej to z raka wylecze sie tez tylko chcac? skoro z preferencji mozna to pewnie mozna tez przestac byc pedofilem i sprawic, by im sie podobaly dorosle kobiety zamiast dzieci?

i nie pierdziel o urpjeniach, przed twoja wypowiedzia byly plusy, pojawilas sie i lawina minusow... oczywiscie przypadek...

bazienka, aż przykro patrzeć, co ta ideologia robi z człowiekiem. Ty nawet nie możesz dopuścić do świadomości, że ktoś może mieć inne niż Ty zdanie.

No niestety kochana, lekcje historii plus logicznego myślenia się kłaniają. Ten sam schemat działania.

Niestety prace naukowe w zakresie tej strasznej choroby są skutecznie blokowane przez lobby lgbt. W innym komentarzu przytoczyłam tego przykładu, ale proszę... Nie musisz szukać:
,,Homoseksualizm nie szkodzi zdrowiu? Może poczytaj co na ten temat mówi nauka. Dopóki oczywiście jest jeszcze możliwość zapoznania się z takimi danymi, bo niestety ale lobby homoseksualne przypuszcza zmasowany atak na wszelki głos krytyki. Przykład? Niedawno zawieszony profesor UMK za artykuł naukowy na temat homoseksualizmu. Albo zwolniony profesor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego za swoje wystąpienie: ,,Homoseksualizm a zdrowie.'' Ale wy i tak będziecie dowodzić, że nie ma żadnego odgórnego zarządzania tym przedsięwzięciem, a walka o tolerancję tęczowych bojowników to spontaniczne spotkania uciemiężonych homoseksualistów. Pytanie tylko, czy rzeczywiście skoro do takich sytuacji dochodzi, możemy mówić o braku tolerancji. Moim zdaniem brak tolerancji jest. Ale ze strony ideologów ruchu lgbt w stosunku do oponentów.''

Oh, co za głupota. To raczej wasza grupa nie myśli samodzielnie. Wierzycie w szaleństwa bez pokrycia naukowego, tylko dlatego, że chcecie przestać czuć się samotnie. Przeglądając resztę komentarzy, zauważyłam ze żadne słowa do was nie docierają. Życzę miłej reszty szerzenia propagandy.

Jakiej propagandy? Że jeśli się chce, można mieć kontrolę nad własnym życiem? Też mi odkrycie.

Dlatego najpierw się z tego wychodzi, a potem bierze za płodzenie dzieci. Proste? Proste. Na siłę nic się nigdy nie ugra, ludzie.

@Ararara nie tyle są homofobiczne, co po prostu parę osób + ktoś ma jakieś boty na plusowanie i minusowanie.

Ta, jak ktoś ma odmienne zdanie to od razu bot ;)

Ahh te teorie spiskowe tęczowych bojowników. Wystarczy, że pod jakimś wyznaniem na temat homoseksualizmu pojawi się kilka negatywnych komentarzy, od razu musi paść, że to jakiś przekręt, no bo to przecież niemożliwe, żeby ktoś mógł mieć inne od nas zdanie.

No niestety muszę przyznać rację rafi23, możliwe jest, że jest tu tyłu debili. Ale wierzę, że społeczeństwo zmierza ku dobremu mimo to. Czyli ku niewpierdzielaniu się w cudze życie.

Afiszowania się na chama i robienia cyrku nie pochwalam. Pochwalam walkę o tolerancję, ale nie wszystkie jej sposoby. Sama nie pochwalam marszow, w których chodzą faceci przebrani za kobiety w samych majtkach, bo jednak jakieś granice przyzwoitości są. Jednak według mnie, homo powinni sobie żyć jak im się podoba. Najlepiej niech jedni dadzą spokój drugim i nawzajem, moim zdaniem.

@Oktawian Patrząc na to jak zmieniają się głosy (komentarze zbierające dodatnie punkty przez godziny w kilka minut lecą na minus) i ile osób z nieznanymi nickami wypowiada się pod takimi tematami też odnoszę wrażenie, że ktoś próbuje to kontrolować. Mam nadzieję, że się nie mylimy...

Rzuca się też w oczy, że wszyscy gadają dokładnie o tym samym.

Wy też gadacie o tym samym. Ciągle i na okrętkę.

@Ararara z pewnością to jakiś spisek xD A tak już na serio... Przypatrz się co się wyprawia na tak zwanych marszach równości. Przypatrz się sytuacjom, kiedy ludzie są zwalniani z pracy za krytykę ruchu lgbt. Albo uczniom zawieszanym w prawach ucznia i nasyłaniu kuratora na rodziców, bo zaprotestowali przeciwko uczestniczeniu w lekcjach propagujących dewiację. Ostatnio też czytałam artykuł, gdzie matka postanowiła sobie, że na jednym ze swoich kilkuletnich dzieci rozpocznie terapię hormonalną, bo stwierdziła, że jednak chce, żeby to była dziewczynka. Natomiast ojcu, który się temu sprzeciwił, sąd odbiera prawa rodzicielskie i nakazuje zwracać się do chłopca żeńskim imieniem. Kiedy się weźmie pod uwagę te wszystkie fakty, to nic dziwnego, że tolerancja wobec takich osób spada. I to z winy właśnie środowisk, które rzekomo o ich prawa walczą.

niekoniecznie, mogl podczas seksu myslec o facecie albo odtwarzac w glowie jakiegos gejpornola