#eP4Ng
Dwa lata temu brałam ślub. Kuzynka mojego męża przyszła na nasze wesele w białej, długiej sukience. Strasznie się wtedy wkurzyłam. Było mi przykro, że ta dziewucha w taki sposób mnie potraktowała.
Oczywiście rodzina męża nie widziała w tym nic złego.
Za dwa tygodnie wybieram się na jej ślub.
Co w tym anonimowego?
Wiedząc, że ślub będzie skromny, tak samo jak sukienka panny młodej, poszłam do sklepu wybrać najładniejszą białą, długą sukienkę z koronką jaką tylko znalazłam. Umówiłam się już do fryzjera na zrobienie pięknego koczka i do makijażystki, aby cudownie mnie wymalowała.
Zobaczymy, czy rodzinka męża dalej nie będzie miała nic przeciwko białym sukienkom na weselu.
Mój mąż jeszcze nic nie wie, ale to zemsta za to, że do dzisiaj powtarza mi, że dramatyzuję.
Mam nadzieję, że opowiesz nam jak zareagował rodzina i jak smakowała zemsta?
Ja też czekam na to jak się kuzynka zachowa. Kiedy ten ślub? :)
Czekam na dalszą część
w takim razie zostawiam kropeczkę niezgubkę. .
Tez jestem ciekawa
Rozbijam namiot i czekam na sprawozdanie 😂
Szybki, taktyczny namiocik /.\
To ja też tu dostawie swój namiocik /\
Kropka niezapominajka.
To ja również się rozbije /\
Poczekam z wami.
przed ślubem mojej siostry było powiedziane że jeśli ktoś pojawi się w białej sukni to świadek (ja) będzie chodził z kieliszkiem czerwonego wina. Na szczęście nikt takiej nie założył a ja uniknęłam "przypadkowych" potknięć =D
Też mam taki pomysł z przyjaciółkami. Babki muszą o siebie dbać.
Serio...? Aż takie parcie macie żeby nikt nie pojawił się w białej sukience.. ? Chyba każdy kto przychodzi na ślub wie jak wygląda Panna Młoda i raczej nie pomyli ją z przypadkowym gościem...Ja na swoim weselu zwracalam uwagę na to, żeby goście dobrze się bawili a nie kto jak był ubrany...
A ja uważam, że w tym dniu to para młoda jest najważniejsza i ma prawo czuć się wyjątkowa. Zresztą obowiązują jakieś zasady dot. ślubu i wesela m.in. że biel to kolor jedynie panny młodej. Ty masz prawo mieć to gdzieś, my mamy prawo do swoich odczuć i wymagań.
@xjazzix
Na ślubie koleżanki aż 5 dziewczyn było w białych sukienkach, jedna z nich przed kościołem była pomylona z panną młodą. Jak dla mnie chamstwo.
@doznudzenia to, że ktoś pomylił pannę młodą z inną laską to akurat jest jego wina, że nie pofatygowal się wcześniej zobaczyć jak wyglądają państwo młodzi...a ten dzień jest naprawdę tak obfity w emocje, że szkoda tracić nerwów na takie drobnostki...
Na ślubie mojej mamy miałam białą sukienkę (ale wtedy miałam 15 lat, więc nikt mnie nie pomylił), nawet nie wiedziałam, że są kolory, których nie można ubierać. Mnie by nie obchodziło jak ubrani są goście na moim weselu, ja i tak bym się czuła najpiękniejsza
Białe, a szczególnie długie białe suknie zarezerwowane są dla panny młodej, to w złym tonie jest przyjść tak do kogoś na wesele. Tak samo jak mężczyzna nie powinien przyjść bardziej wystrojony od pana młodego np. w smoking jeśli wie ze ten będzie mieć tylko garnitur.
@Redhairdontcare ale to ty. Jeżeli panna młoda chce być jedyną osobą w białej sukni to ma do tego prawo. Goście mają obowiązek to uszanować bo to młodzi zapłacili za ich miejsce,bo to oni w tym dniu są najważniejsi. Jeżeli ktoś nie potrafi zrozumieć że ta wyjątkowość w dniu ślubu polega też na tej sukni,takiej jakiej nie ma nikt inny to moim zdaniem nie powinien na taki ślub przychodzić. Jeżeli nie liczy się dla niego komfort panny młodej to po co zawracać sobie głowę.
Byłam świadkową,na ślubie,mojej przyjaciółki,która też nie. chciała żeby ktoś poza nią miał białą kreację. Jedną z jej znajomych prawie za kudly ze świadkiem wywleklismy do pokoju hotelowego żeby zmieniła kiecke zanim panna młoda ją zobaczyła...
Młoda kiecka prosta i skromna a ta franca przyszła w białej mieniącej się balowej sukni. Szczyt chamstwa i glupoty...
Facet ma lepiej, garniak na każdą okazję i nikt się nie czepia że masz ubiór jak pan młody
Niezupełnie, choć oczywiście należy mieć obowiązkowe "wyje*ne" na to; jeśli pan młody jest w garniturze, to żaden z obecnych goście nie powinien mieć surdutu, smokingu, żakietu (fraka w sumie się już nie nosi). I dalej w kategorii oficjalności męskiego stroju - goście zawsze "poniżej", nie dotyczy to świadka i rodziców - ci mogą w tym samym poziomie oficjalności. Przy czym nikt już nie zwraca uwagi, że nawet panu młodemu nie wypada do ślubu kościelnego iść w smokingu...
Kilka lat temu moja kuzynka miała ślub. W pierwszy dzień jedna z zaproszonych pań przyszła w białej sukience na wesele - dokładnie takiej, jaką panna młoda miała mieć na 2 dzień. Ja uważam, że z własnej grzeczności kobiety powinny nie przychodzić ubrane na biało na śluby, to jest po prostu niesmaczne.
To świadczy tylko o wiesniactwie. Są pewne zasady savoir-vivru i kulturalny człowiek powinien o nich wiedzieć ...
Na weselu mojego brata, siostra panny młodej przyszła w białej sukience á la princessa. Dziewczyna miała bardziej ekstrawagancką sukienkę niż sama panna młoda! Nasza rodzina oczywiscie to glośno skrytykowała no ale druga rodzina powiedziała że to jeszcze dziecko (16 lat) i że jest piękna, młoda więc niech (cytuje)"lśni na parkiecie". Laska ma teraz 18 lat a ja z niecierpliwością czekam na jej ślub (nadal mam z nią kontakt więc licze na zaproszenie).
wrgil biała sukienka jest zarezerwowana dla panny młodej i tyle
skoro to drobiazg to panna mloda się tym nie przejmie i tyle ;D
swoją drogą moze dziewczyna zmądrzeje? Miała wtedy 15 lat, to rolą rodziców było żeby powiedzieć jej - słuchaj są takie zasady że nie idzie się w białej sukience na ślub.
Jestem starsza tylko o rok czyli w czasie ślubu byłyśmy niemal rówieśniczkami :p Rodzina panny młodej problemu nie miała ale panna młoda była okropnie zawiedziona. M nie chciała pozować do zdjęć ze swoją siostrą a najgorsze w tym wszystkim było to że siostrzyczka miała przyjść w pięknej zielonej kreacji ale w ostatnim momencie coś jej strzeliło głowy. Może była zazdrosna ( to taki typ człowieka, nie zdziwiłabym się). Także hmmm może zmądrzeję a może nie. Po prostu do dzisiaj mam żonę mojego brata przed oczami i jak bardzo ją ta sytuacje zdołowała...
O moj boze. Nie mozesz po prostu zakopac toporu wojennego? Tak bardzo cie to boli? To nawet nie byl twoj slub. Chcesz zeby rodzina pana mlodego albo panny plotkowala o tobie ze wystapilas w takiej kreacji tak jak plotkowali o dziewczynie? Dobrze ze przynajmniej napisalas ile masz lat bo teraz sie nie dziwie takiej postawy.
Nie zakopie bo...nie :p To moja dezyja. Laska zniszczyła swojej własnej siostrze wesele (z tego potem wynikło dużo problemów, bo rodzina się podzieliła) więc trudno. Niech o mnie plotkują, a ja będę czerpała z tego dziką satysfakcje :p
Ale trzeba być wredną siostrą żeby coś takiego zrobić. Było jej oblać tą sukienkę barszczem 😜
Ale jak zniszczyła..?? Nie rozumiem...myślę, ze dla Panny Młodej priorytetem powinny być wartości związane z przyjęciem sakramentu ślubu a nie wygląd...jeśli przejmowała się taka głupota to jest małostkową osobą...
@Xjazzix Nie twój ślub nie twoje priorytety, nie mój w jej imieniu
Zniszczyła bo rodzina się podzieliła w tak ważnym dniu. Co chwilę jakś ciotka podchodziła i albo a) mówiła jak to M cudownie wygląda, lepiej niż sama panna młoda albo b) narzekala na dzisiejszą młodzież. Ploteczki i niesmak pozostał długo po ślubie.
A nie przejmujesz się tym, że wtedy będą o Tobie plotkować? Żałosne zachowanie
Chyba zrobilabym tak samo..
Ja na pewno bym zrobiła tak samo :D
Ja też.
I ja!
A mściwe te baby :)
Smutne, że o tak oczywistych rzeczach trzeba oficjalnie i głośno przypominać.
Czy tylko jak uważam, że ślub powinien być wyjątkowym przeżyciem dwojga kochających się osób, a nie rodzinną szopką, w której ważniejsza jest kreacja jakiegoś losowego gościa? 🤔
Teoria swoje a praktyka swoje
Skoro goście potrafią popsuc ślub to moze zapraszaj osoby ktore faktycznie znasz i lubisz? A nie brata kuzyna babci bo tak wypada.
@BlueJay nie wiem jak byś się czuł/czuła gdyby ktoś na twoim własnym ślubie był lepiej ubrany od ciebie. Autorkę wyznania świetnie rozumiem. Zrobilabym identycznie na jej miejscu
Powinien. A idziesz do kościoła albo do pracy w miniówce ? Trzeba poczytać o dress codzie jak się nie ma na tyle obycia, żeby wiedzieć takie rzeczy.
A jak kuzynka będzie miała to gdzieś? ^'
To pójdzie trochę hajsu w dupe, ale przynajmniej będzie ślicznie wyglądać
Przynajmniej będzie mIeć satysfakcję
Przynajmniej autorka zrobi z siebie idiotke :D
Na miejscu kuzynki, podeszlabym i powiedziała 'pięknie wygladasz' ;)
Nie mam zdania, po której stronie stanąć. Autorko, aby twoja zemsta nie sprawiła, ze poczujesz się jak głupek ;)
Ja w tym widzę coś śmiesznego i dziecinnego, nie mściwego. Ktoś ma podobne odczucie?
Dokładnie. Dziecinada. Przedszkole.
Jakie to szczęście, że w czasie wesela, na którym byłam drużką nie znalazł się nikt , kto byłby tak czuły ma strój. Nie miałam zielonego pojęcia, że założenie białej sukienki jest taką zniewagą dla panny młodej i założyłam białą kieckę przed kolano... na swoją obronę powiem, że mam raczej "starszą" rodzinę i był to pierwszy ślub odkąd byłam dość duża, by uczestniczyć w takiej ceremonii, a panna młoda pytana o strój, jaki mam.mieć nie zgłaszała żadnych uwag. Ani mama, ani koleżanka, z którą wybierała strój nie poinformowały mnie o takiej zasadzie...
Bo nie wszyscy robią z tego dramaty. Np. starsza siostra mojej kumpeli na swoim ślubie miała wszystkie siostry za "druhny" i wszystkie były ubrane na biało...