#f3p1P
Dzisiaj rano poszłam do ginekologa w celu okresowych badań. Gdy siedzę na fotelu i lekarz robi mi USG nagle mówi, że jestem w ciąży. Panika, łzy w oczach, nie wiedziałam co robić.
Po chwili lekarz się uśmiecha i mówi, że żartuje i nic mi nie jest.
Karma to suka.
Ściema. Lekarz nie zrobiłby czegoś takiego, bo co gdyby trafił na osobę która marzy o dziecku i oczekuje to od dawna?
-jest Pani W ciąży
- na prawdę? Nareszcie, cudownie *łzy wzruszenia*
-hehe żartowałem
Dokładnie to samo pomyślałem - chyba, że to znajomy i ten sam od lat, ale nie u młodej dziewczyny.
Co za pomysł, żeby uprawiać seks bez zabezpieczenia, jak się nie chce dzieci. Ja wiem, że żadna antykoncepcja nie jest skuteczna w 100%, ale nie używać żadnej?
Dokładnie xD
Pewnie liczyli na brak pecha, bo nawet nie farta. W praktyce nie tak łatwo zajść w ciąże. Co nie zmienia faktu, że uważam to za skrajną nieodpowiedzialność.
Gratuluję odpowiedzialności. Seks bez zabezpieczenia w momencie gdy nie chce się dzieci... Powinszować. :x
Moze nie do konca serca ale wlasnie tak.
A potem placz jakim prawem mi kaza rodzic.
Nie ma opcji, żeby lekarz zrobił sobie taki durny "żarcik". Jeśli na serio to należałoby to zgłosić, bo co to ma być?! Kompletnie niepoważne i nie na miejscu.
Przecież lekarz też człowiek i różne rzeczy może robić. Jakoś około kilka miesięcy temu postawiono zarzuty jakiemuś ginekologowi bo okazało się, że zapłodnił ileś kobiet (prawdopodobnie nanosząc swoją spermę na przyrządy które im tam wkładał).
Prankowanie w taki sposób chłopaka jest chamskie, ale "wrabianie" tak pacjentki jako lekarz - jeszcze bardziej.
zaden normalny lekarz nie zrobilby takiego kawalu pacjentce to nieprofesjonalne
poza tym istnieje ryzyko np. zawalu czy innych takich w wyniku takiej wiadomosci
a seks bez zabezpieczenia to skrajny debilizm
No to super żarcik skoro by była taka przerażona xd
Noooo ja ostatnio śmiałam się że mój facet ma pryszcza, że wygląda jak tilaka ;d. Dzisiaj mnie wyskoczył w tym samym miejscu xD