#fIaFn
Jestem nieuleczalnie chora. 4 lata temu lekarz powiedział, że zostało mi około 5 lat życia. Dla 22-latki to ogromny cios, bo byłam na studiach, a całe życie miałam mieć jeszcze przed sobą. Chciałam kiedyś gdzieś wyjechać, zobaczyć chociaż skrawek świata. Niestety w domu się nie przelewa, a mam jeszcze młodsze rodzeństwo. Postanowiłam wykorzystać życie na maxa przed śmiercią, rzuciłam studia.
Możecie się teraz zgorszyć i pomyśleć o mnie jak o najgorszych, ale szybki i duży zarobek miałam w filmach dla dorosłych (w wolnych chwilach dorabiałam jako kelnerka), oczywiście pod pseudonimem i odpowiednią charakteryzacją. Nie chciałabym, żeby rodzina wiedziała jak zarobiłam, no i nie chciałam, żeby w restauracji ktoś rozpoznał, że obsługuje go pornogwiazdka. Zarabiałam tak niewiele ponad rok. Odłożyłam sporą sumkę.
Wyruszyłam w podróż po świecie, moim pierwszym przystankiem były Indie, później Chiny, Mongolia, Japonia, Indonezja, Afryka, Włochy i Brazylia, skąd wracałam już podłączona do kroplówek. Przez trzy lata moich podróży moje siły słabły na zewnątrz, ale wewnątrz naładowałam swoje baterie. Dzisiaj piszę do was z domowego szpitala, łysa, wychudzona, karmiona przez rurkę, podłączona do aparatury, ale spełniona. Powoli umieram, ale nie umieram pusta. Niczego nie żałuję, nie żałuję, że grałam w filmach dla dorosłych... Za te pieniądze spełniłam swoje marzenia, a reszta jest odłożona dla mojej siostry, kiedy pójdzie na studia.
Żegnajcie.
kolega prosi o linki do tych filmów...
Przykre.
"Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem, że gdzieś na szczycie góry, wszyscy razem spotkamy się".
†
Moja ulubiona piosenka <3
"Mimo świata który, kocha i rani nas dzień w dzień..."
Nikt nam nie powiedział jak długo będziemy żyć,
Do jakich rozmiarów ciągnęła się będzie życia nić.
Nikt nam nie powiedział kiedy mamy się pożegnać,
Ile mamy czekać aby znowu się pojednać.
❤💘
Nie wiem co mam ci napisać... Więc powiem Ci tylko żebyś się trzymała i mam nadzieję że spotkamy się tam na górze ☺Do zobaczonka 😘
Nieważne ile się żyje, ważne JAK :)
No baaa, w tym wypadku życie bylo/jest bardzo posuwiste
My się żegnać z Tobą nie będziemy...gdzieś tam się spotkamy...
Bym film o dwóch gościach, którzy poznali sie w szpitalu ponoć obowej umierający, jeden z nich wziął masę kredytów wyjechali, spełnili sie po czym wyrok dla jednego z nich okazał sie nieprawdziwy tez w kredytami umarł, a tamtemu dane byli zyc. Szkoda ze twoja historia nie ma takiego zakończenia. Nie masz sie czego wstydzić, grunt ze sie spełniałas i zobaczyła skrawek świata spełniając marzenia. Trzymam kciuki by ten koniec nie był zbyt bolesny
Tytułu nie pamiętam, ale wiem, że byli tam Morgan Freeman i Jack Nicholson. Ktoś zna tytuł?
"Choć goni nas czas"
Dlaczego korzystanie z życia dla tak wielu oznacza podróże, na które ich nie stać?
Setki tysięcy facetów przez długie lata trzepiących freda w zamian za kilka podróży, z których autorka nic nie ma?
@kovir Ma piekne wspomnienia i radosc ze spelnionych marzen
Nie popieram i trochę wątpię w prawdziwość tego wyznania. Ja też zachorowałam, może nie śmiertelnie, ale powiedzmy, że równia pochyła. Miałam 23 lata, szanse na dobrą pracę.. a zaczęłam drugie studia, dzienne. Musiałam wyjść do ludzi, nie myśleć, żyć. Mijają dwa lata a ja nie mam nawrotów. Nie poszłam na łatwiznę, choć też chciałabym zwiedzić świat i też nie mam za co. Nie straciłam szacunku do siebie. Żyję.
Bo to wyznanie pisane pod gownoburze. Wiekszosc takich wyznan jest pisana w tym celu. Najlepsze bylo wyznanie o lasce ktora robila se sadomaso gangbang z żulami w melinie xd
Póki żyjesz masz czas. Wróć do Boga, który Cię stworzył i który Cię kocha. Czeka na Ciebie w niebie, musisz tylko przyjąć Jego miłosierdzie, które zmyje Twoje grzechy. Póki żyjesz masz czas, po śmierci już nie będzie wyboru.
Jeśli jesteś ochrzczona zadbaj o spowiedź, jeśli nie - zdążysz jeszcze przyjąć chrzest.
Niech Cię Bóg błogosławi na życie doczesne i wieczne.
Dobry Wieczór, chciałbym się dowiedzieć czy istnieje jakaś szansa, żeby poznać autorkę tego tekstu. Może nie jest jeszcze za późno na pomoc.
Bardzo proszę o pomoc, bardzo mi zależy.
To raczej niemolżliwe.
Ja wiem, że ludzie mają różne fetysze, anorektyczki, amputowane kończyny, teraz się dowiedziałem o kolesiu który chce zaliczyć umierającą, chudą, łysą, podłączona do kroplówki łaskę. Stary, ona może już nie mieć sił na te wszystkie rzeczy które niby robiła przed kamerą. Spóźniłeś się.