#gBH9J

Będąc smutnym, czuję się bardziej człowiekiem.
Uzytkownik404 Odpowiedz

Zwierzęta też mogą chorować na depresję.

Dantavo

A ktoś tu pisak o depresji? Nie można bycie smutnym oraz depresji traktować jak synonimy...

Uzytkownik404

Nie traktuję tego jako synonimu.
Ale jedną z głównych cech depresji jest uczucie smutku.

Uzytkownik404

Dwie definicje z brzegu:
gov.pl:
"Depresja polega na zaburzeniach nastroju (smutek, utrata przyjemności, pesymistyczne spojrzenie na świat i siebie samego)."
forumprzeciwdepresji.pl
"Depresja to poważna choroba, która wg definicji Światowej Organizacji Zdrowia, objawia się smutkiem, utratą zainteresowań i przyjemności, (...)

Jeśli nie widzisz związku, to chyba nie umiem pomóc.

Dantavo

To jak katar i grupa. Podczas grypy występuje katar, ale katar nie oznacza od razu grypy. Katar i grypa to nie synonimy. Tak samo smutek i depresja.

Poza tym depresja u zwierząt i ludzi ma zupełnie inne objawy.

upadlygzyms

To bardzo obrazowe porównanie. Podoba mi się.

Uzytkownik404

W porównaniu smutku i depresji do kataru i grypy, smutek, jako lżejszy i przejściowy objaw powinien odpowiadać katarowi, a depresja - grypie.
Powiedz mi, jaka część chorych na grypę nie ma kataru?

Podejrzewam, że nawet większa, niż część osób chorych na depresję a nie odczuwających smutku.

Dragomir

Nawet gorzej. On go porównał do zwierzęcia :)

Dragomir Odpowiedz

Wspaniały obywatel NWO!

Dodaj anonimowe wyznanie