#hu8Lq
Rozumiem niedogodności związane z mieszkaniem w bloku, więc się nie czepiam, ale ostatnio gdy włączył jakieś hip-hopy o 23, to uznałem, że to jednak zdecydowanie przesada. Wyszedłem na klatkę, nadusiłem dzwonek... raz... drugi.. trzeci... w końcu otworzył.
Z mieszkania aż buchnął dym jak z czeluści piekielnych. Mówię do niego "Masz może słuchawki?". A ten popatrzył na mnie zamglonych wzrokiem, potem na zegarek i mówi "Kurna, człowieku, środek nocy, a ty przychodzisz słuchawki pożyczać?".
Ciekawe czy dziecko autora jest już na tyle duże, że samo może ogłuszać sąsiadów muzyką
Jak było po 23, to trzeba było nie bawić się w pukanie, tylko od razu dzwonić po policję.
Przecież to już było
Studenty takie som