Gdy byłam dzieckiem, moim małym marzeniem było pojechanie na myjnię samochodową i koniecznie siedzenie wtedy w środku, żeby podziwiać tę całą pianę, myjki itd.
Pewnego dnia mój kochany tata spytał, czy chciałabym pojechać z nim, bo akurat miał w planach. Uradowana zebrałam się w sekundę i wsiadłam z nim do samochodu.
Też się kiedyś rozczarowałam, chłopak zaprosił mnie do siebie na pierogi i cholera, naprawdę jedliśmy pierogi.
metr50iZyletka
A tak naprawdę liczyłaś, że będziecie jeść ciastka? Naprawdę przykra sprawa :/
JemCiastka
noo, deseru nie było ;/
LadyAnnoG
Dobre chociaż były?
TakiByleJaki
Sam je zrobił ?
LamaGod
przypomniałaś mi że mama mi jutro kupi pierogi
BylamCiastkiem
Najpierw jesz ciastka, teraz jesz pierogi... Kiedyś już nic nie będzie bezpieczne przy Tobie ; _ ;
Swinia
My poszlismy na msze i czytalismy Biblie u niego w domu 😂
Angeel
Jedliście, czy tylko on jadł Twojego pieroga? Bo to może zmienić postać rzeczy xD
JemCiastka
rozbawiacie mnie jak zawsze ^^ pierogi były ruskie, niedobre, najtańsze mrożone (byliśmy biednymi studentami) i nie, nie jadł później mojego pieroga :D
TakiByleJaki
To się chłopak nie postarał, kupując mrożone. Ja bym sam zrobił, do ziemniaków dodaję wysmażoną cebulkę, pychota.
Ja ostatnio z moim tatą byłam na takiej myjni (wcale się nie chwale ;P) i nadal uwielbiam to uczucie. Jedyny problem w tym że swoim autem na taką myjnie boję się wjechać i właśnie mój tato musi to za mnie zrobić. Mam 25 lat -_-
Też się kiedyś rozczarowałam, chłopak zaprosił mnie do siebie na pierogi i cholera, naprawdę jedliśmy pierogi.
A tak naprawdę liczyłaś, że będziecie jeść ciastka? Naprawdę przykra sprawa :/
noo, deseru nie było ;/
Dobre chociaż były?
Sam je zrobił ?
przypomniałaś mi że mama mi jutro kupi pierogi
Najpierw jesz ciastka, teraz jesz pierogi... Kiedyś już nic nie będzie bezpieczne przy Tobie ; _ ;
My poszlismy na msze i czytalismy Biblie u niego w domu 😂
Jedliście, czy tylko on jadł Twojego pieroga? Bo to może zmienić postać rzeczy xD
rozbawiacie mnie jak zawsze ^^ pierogi były ruskie, niedobre, najtańsze mrożone (byliśmy biednymi studentami) i nie, nie jadł później mojego pieroga :D
To się chłopak nie postarał, kupując mrożone. Ja bym sam zrobił, do ziemniaków dodaję wysmażoną cebulkę, pychota.
tata żartowniś.. ale piana była :)
Może tata nie wiedział o małym marzeniu, a zaproponował ot tak ;)
Udaj się z tym do psychologa. Szybko. Jeszcze nie jest za późno O_o -_- :P
Po tej ilości emotek na końcu radziłbym Tobie to samo
I miał rację. Szczoty strasznie niszczą lakier.
Dlatego mnie nigdy nie zabrali do mechanicznej :(
Szczoty? Przecież to są takie plastikowo-gumowe farfotle. Jakie szczoty?
Łał, to takie anonimowe
Masz traumę?
Straszne. Trauma na całe życie, dzieciaczku. -
Myjnia to myjnia
ja tam zawsze zostawalam w srodku, bylo zajebiscie! :D
Ja ostatnio z moim tatą byłam na takiej myjni (wcale się nie chwale ;P) i nadal uwielbiam to uczucie. Jedyny problem w tym że swoim autem na taką myjnie boję się wjechać i właśnie mój tato musi to za mnie zrobić. Mam 25 lat -_-