#lix0i
Wysiadam szybko z koleżanką i lecimy do toalet na stacji paliw. Pech chciał, że na tej samej stacji zatrzymał się jeszcze jeden autokar, więc kolejka do toalety była strasznie długa. Muszę napomknąć, że była to już 22 wieczorem, więc na zewnątrz było już ciemno. Wpadł mi do głowy głupi pomysł. A mianowicie, powiedziałam do koleżanki, żebyśmy poszły na zewnątrz w jakieś miejsce, by tam załatwić sprawę. Znalazłyśmy duży parking z tyłu stacji, gdzie było kilka drzewek. Koleżanka weszła pomiędzy samochody, a ja, myśląc, że znalazłam lepsze miejsce, kucnęłam między samochodem, a małym krzaczkiem.
Kiedy już zdjęłam spodnie, poczułam ulgę. Byłam z siebie dumna, że wytrzymałam. Musiała minąć chwila, bym zorientowała się, że za mną jeżdżą samochody. Okazało się, że kucam z gołym tyłkiem wystawionym w stronę autostrady...
No i? Nikt i tak by się nie zatrzymał dla takiej pierdoły, a nawet jakby zrobili zdjęcie... wszystkie dupy są do siebie podobne :D
Ale wstyd zostaje.
Ale przecież było chyba ciemno, a raczej nie masz odblaskowej pupy.
dobrze, że o 22 wieczorem a nie rano.