#m2Tsz

Mam 24 lata, dodam jeszcze, że mam zespół Aspergera i jestem jedynakiem. Może ktoś coś takiego pisał, ale ja nie mam żadnych uczuć do nikogo. Jest mi obojętny los każdego człowieka, nawet najbliższego, bez względu co się z nim dzieje. Nie potrafię nikomu współczuć w trudnej sytuacji, nawet jak ktoś umrze, to zbytnio mnie nie rusza. Jakby ktoś przy mnie bardzo mocno cierpiał, mógłbym odejść obok z czystym sumieniem, a ta osoba „niech cierpi”, że tak się wyrażę kolokwialnie. Wyrażę się też kolokwialnie, „nikogo mi nie szkoda”. Oczywiście w takiej sytuacji pomogę, bo jakbym nie pomógł, to byłbym potworem, a nie człowiekiem. Robię to wyłącznie rozumowo, „bo trzeba”, a nie z powodu uczuć. Pomagam też po to, żeby czuć się docenionym i żeby ta osoba wiedziała, że jestem dobrym człowiekiem.
Przykład z ostatnich dni: został potrącony nasz pies. Mimo że przez ponad 3 lata był z nami, to wcale mnie to nie ruszyło. Mógłbym próbować na siłę rozpaczać, udawać przed sobą, że szkoda mi go było, ale co to da?
Za to jak dzieje mi się osobiście krzywda, nawet drobna, czuję, że bardzo mocno cierpię, w tej kwestii jestem nadwrażliwy. Np. urazi mnie to, jak ktoś będzie niezadowolony z tego, co ja powiem czy zrobię. Jak dzieje się większa krzywda, żądam, żeby ktoś mi współczuł.

Wiem, że trąci to hipokryzją i może to jest podłe, ale taki jestem. Jak coś mi się dzieje, bardziej mnie to rani niż jakby to się stało innej osobie i niekiedy chcę, żeby inni to przeżywali ze mną. A jak komuś się coś dzieje, nie przeżywam tego wcale.
Quakie Odpowiedz

Moim zdaniem to brzmi bardziej jak socjopatia albo psychopatia.
Znam sporo autystyków, sama jestem w spektrum. Jeśli nie rozumiesz uczucia współczucia do innych to sam go też nie żądasz.
A to co robisz autorze to zwykłe wykorzystywanie - nieważne czy rozumiesz czy nie.

jurry

Mnie to wygląda na socjopatię. Jest łagodniejsza od psychopatii, bo to drugie jest wtedy, gdy masz przyjemność z cierpienia drugiej osoby. Takie uczucia wybiórcze świadczą o skrajnym narcyzmie (lekki jest często u jedynaków). Reasumując - na moje oko jesteś socjopatą mogącym się stać psychopatą i powinieneś być pod obserwacją. Do tej przemiany wystarczy Ci dobry impuls (ktoś Cię skrzywdzi itd), skoro czujesz przykrość, to i złość poczujesz, tyle, że Twoja reakcja na to nie będzie normalna. Większość psychopatów nie morduje tylko dlatego, że boi się więzienia.
Może mnie ktoś potępi za to, ale uważam, że socjopaci nie zasługują na przebywanie z normalnymi ludźmi (chodzące bomby zegarowe) i powinni być izolowani grupowo, niech sami się wykorzystują i pasożytują na sobie, a i tak niczego nie zrozumieją, nie poczują :)
Nawet zwierzęta mają zachowania stadne lub nawet rodzinną empatię, no chyba, że są chore.

Vito857 Odpowiedz

Sprawdziłbym na twoim miejscu, czy to nie jest jeszcze poważniejsze zaburzenie niż zespół Aspergera.

bazienka Odpowiedz

brak albo bardzo stepione emocje oraz empatia poznawcza (to "rozumowe" robienie rzeczy, by ludzie mieli cie za dobra osobe, a nie potwora) to oznaki raczej osobowosci dyssocjalnej (psychopatia lub socjopatia)

Aspikowa Odpowiedz

Mam podobnie i też mam Aspergera tyle, że współczuję, ale nie wiem jak to wyrazić, więc nie robię nic. Wiele razy słyszałam, że jestem zimną suką. Emocje są dla mnie niezrozumiałe, bo nie są logiczne czy to moje czy innych.

PeggyBrown2022 Odpowiedz

To smutne, że nie odczuwasz uczuć jak inni ludzie. Skoro chcesz, żeby oni Ci współczuli, to wiesz, jak oni się czują, mianowicie chcą, żeby ktoś im współczuł. Uczuć nie da Ci się "wtłoczyć", jak zastrzyku, ale nie myślałeś o zapisaniu się na zajęcia rewalidacyjne? Prawdopodobnie prywatnie, bo darmowe są w szkole, dla uczniów. Zawsze jest szansa, że coś byś tam z nich wyniósł. Z mojej perspektywy to straszne mieć ograniczone uczucia i emocje. Człowiek jest zimny i nieczuły, jak jakiś robot.

Dragomir Odpowiedz

Wspaniałe narcyziątko z Ciebie.

CentralnyMan Odpowiedz

I od takich ludzi jak ty większość osób woli trzymać się z daleka

kubaaspi96 Odpowiedz

ja mam 27 lat i także jestem osobą z Zespołem Aspergera , moje życie to zawsze nie było usłane różami ,bo rozwód rodziców w 2007 roku , dziewczyna mnie zdradziła mimo po 6 latach w związku i bardzo to przeżywam bo to była moja pierwsza miłość i szukam teraz innej dziewczyny ale ciężko mi kogokolwiek znaleźć kto by się zainteresował chłopakiem który nie pije alkoholu jako jedyny w rodzinie i wśród ludzi mu bliskich , który skończył dwie szkoły Policealne Opiekuna Medycznego i Technika Informatyki oraz który stara utrzymywać dobrą kondycję bo nie raz chodzę na Basen , dużo jeżdżę na rowerze, oraz ponownie zacząłem bo długiej przerwie chodzić na siłownie a brzydzę się kłamstwem bo wiele osób jak i dziewczyn mnie oszukało szczególnie ta pierwsza dziewczyna która wywaliła mój prezent jak przyjechałem jej dać na święta Bożego narodzenia w 2018 roku mówiąc że mam wiadomo co zrobić bo jej nowy fagas do niej przyjeżdża , druga natomiast w ośrodku do którego uczęszczam znęca się nade mną i mnie bije obojętnie za co , natomiast trzecia odrzuciła moje uczucia a później sobie poszła do innej szkoły , a najgorsze jest to że może być za niedługo wesele mojego ojca, który się zaręczył w 2021 roku, a nie mam z kim iść na nie a odbędzie się prawdopodobnie na rodzinnym śląsku a najgorsze jest to ,że mieszkając w malutkiej wsi, gdzie wszyscy się wtrącają w moje osobiste sprawy i każdy na mnie donosi i ma każdy mnie za dziwaka a wcale tak o sobie nie myślę nie mam nikogo z kim mógłbym porozmawiać normalnie tak jak w tym ośrodku .Obecnie szukam pracy o którą się staram od kilku lat, bo chciałbym się w końcu uniezależnić od rodziców , a jedyne marzenie, które chciałbym aby się spełniło , to to żeby się jeszcze w kimś zakochać i to szczęśliwie.

Proszę o komentarze.

Aspikowa

Hej. Mam 31 lat i mam zespół Aspergera. To, że nie pijesz alkoholu to żadna wada. Chłopak bez nałogów to skarb. Skup się na tym co lubisz robić. Może masz jakieś swoje hobby? Może w związku z zainteresowaniami znajdziesz jakaś dziewczynę na jakimś forum itp warto próbować. Polecam Ci książkę Sarah Nannery "co teraz powiedzieć? Spektrum autyzmu a skuteczna komunikacja w życiu pracy i miłości". Może pomoże Ci trochę w osiągnięciu swoich celów w życiu.

Dodaj anonimowe wyznanie