Dostałam dziś dwie wiadomości tekstowe od mojego męża:
1) godz. 09:54: "Nie czekaj na mnie wieczorem, mam dużo pracy i skończę bardzo późno"
2) godz. 09:58: "Marzę, by spędzić z Tobą cały, długi wieczór i nie martwić się żoną. Niedługo już zawsze będziemy razem".
Przykre ze istnieją tacy ludzie. Lepsza najgorsza prawda niż kłamstwo. A jak widać w tym przypadku miało ono krótkie nogi.
Luuuuuuzik
Prawda. Nie rozumiem dlaczego ludzie zdradzaja swoich partnerow zamiast powiedziec im, ze nie sa szczesliwi itd I zamiast sie rozstac, naprawic zwiazek czy cokolwiek to zdradzaja.
No musiał zdradzić...nie mógł się z Tobą normalnie rozstać i okazać jakiś szacunek.Ona nie ma co się cieszyć,ją też pewnie zdradzi,to tylko kwestia czasu.Tamta też kiedyś zacznie sprawiać problemy i będzie musiał znowu szukać pocieszenia ;)
Coś się kończy coś zaczyna. Nie mówię że to fajnie dowiedzieć się że Twój facet woli kogoś innego ale wg mnie sporo fuksa że tak szybko się dowiedziałaś. A z drugiej strony problemy w związku nie zdarzają się w ciągu jednego wieczoru więc chyba nie byłaś aż tak bardzo zaskoczona?
Blondee
A może właśnie nie było problemów? Może on był z pozoru dobrym mężem, nie kłócili się, dlatego autorka nie spodziewała się czegoś takiego, a on sobie znalazł kochankę i świetnie się bawił. Osobiście życzę mu, żeby obydwie go zostawiły bez niczego..
Blim
Stereotypowe myślenie. Zdrada nie zawsze wynika z problemów w związku. Zawsze jednak za zdadę odpowiedzialny jest wyłącznie ten kto zdradza.
Przykre ze istnieją tacy ludzie. Lepsza najgorsza prawda niż kłamstwo. A jak widać w tym przypadku miało ono krótkie nogi.
Prawda. Nie rozumiem dlaczego ludzie zdradzaja swoich partnerow zamiast powiedziec im, ze nie sa szczesliwi itd I zamiast sie rozstac, naprawic zwiazek czy cokolwiek to zdradzaja.
Myślę, że nie tylko nogi
Faktycznie niedługo już zawsze będą razem, skoro już wiesz ..
Chyba nigdy nie zrozumiem takich ludzi...
Wspaniale. Możesz się z nim rozwieść z orzeczeniem o jego winie.
ale dupek
Co za ch**!
A on wraca do domu i : Its A Prank Bro
No musiał zdradzić...nie mógł się z Tobą normalnie rozstać i okazać jakiś szacunek.Ona nie ma co się cieszyć,ją też pewnie zdradzi,to tylko kwestia czasu.Tamta też kiedyś zacznie sprawiać problemy i będzie musiał znowu szukać pocieszenia ;)
E tam , pewnie do kumpla pisał
Coś się kończy coś zaczyna. Nie mówię że to fajnie dowiedzieć się że Twój facet woli kogoś innego ale wg mnie sporo fuksa że tak szybko się dowiedziałaś. A z drugiej strony problemy w związku nie zdarzają się w ciągu jednego wieczoru więc chyba nie byłaś aż tak bardzo zaskoczona?
A może właśnie nie było problemów? Może on był z pozoru dobrym mężem, nie kłócili się, dlatego autorka nie spodziewała się czegoś takiego, a on sobie znalazł kochankę i świetnie się bawił. Osobiście życzę mu, żeby obydwie go zostawiły bez niczego..
Stereotypowe myślenie. Zdrada nie zawsze wynika z problemów w związku. Zawsze jednak za zdadę odpowiedzialny jest wyłącznie ten kto zdradza.