Zrobiłem sobie dzisiaj wycieczkę rowerową, tak ze dwie godziny. Wyjechałem jak się ściemniało, a wróciłem, jak była noc. Już na koniec wracałem drogą przez osiedle, gdzie są małe domki jednopiętrowe. Zwykle nie zaglądam ludziom po oknach, ale od czasu do czasu zerkałem. Nagle w jednym oknie ukazała mi się kobieta tak jak ją natura stworzyła. Pani w wieku ok. 30+ z biustem w rozmiarze co najmniej C, jak nie D. Zero krępacji, światło duże zapalone, okno odsłonięte, tylko firanka. Po trzech sekundach derdylucho mi zaczęło mocniej bić, oczywiście w tył zwrot, lukam ponownie mmmm... piękność. Musiałem kółko zrobić, bo ktoś szedł po drugiej stronie ulicy i głupio było gapić się na bezczela, więc zrobiłem dwa kółka i ponownie lukam w okno, ale już jej nie było.
Coś czuję, że częściej będę tamtędy jeździł.
Dodaj anonimowe wyznanie
Nie ma czegoś takiego jak miska C albo D. Litera oznacza liczbę centymetrów RÓŻNICY między biustem a obwodem pod biustem. Litera C w rozmiarówce europejskiej kontynentalnej to 15,5-17 cm różnicy, a D to 17,6-20 cm. A zatem rozmiar C będzie miała zarówno kobieta z biustem o obwodzie 85 cm, jak i ta z obwodem biustu 127 cm. Tyle że pierwsza będzie miała 69 cm w obwodzie pod biustem, a druga - 110 cm.
Wreszcie ktoś to facetom wyjaśnił.
Didja, ale przecież jak widzisz piersi kobiety, to widać, czy ta różnica jest spora, czy nie. Dla przeciętnego chłopa miska C to duże cycki, a D big cyce, niezależnie od obwodu pod biustem.
Hvafaen u brafiterki dobierała miseczki F.
dokladnie, z 75b przeszlam na 65e i to wcale nie jest gigantyczny biust, jak sie niektorym wydaje
Moje tłumaczenie było odnośnie rozumowania przeciętnego chłopa. O istnieniu wiekszych rozmiarów wiem, bo sama noszę 70/75 F/G zależnie od producenta. I biust mam raczej średni.
Logika facetów, która nie do końca jest przeze mnie rozumiana. Widzisz kobietę nago od razu piękność, a jakby zobaczył tą samą kobietę w ubraniu (pierwszy raz) to już piękna już nie jest.
Ale to kobiety mają gen uerwstwa xd
Przeciez to proste. Cialo kazdej kobiety jest piekne a ubranie zaslania widok na nie.
Wrath uważasz, że faceci nie dają dupy?
Corazwiecejpustki dziękuję, teraz rozumiem 😀
Madz2023, ale dlaczego uważasz, że ta sama kobieta nie podobała by się autorowi w ubraniu?
Pierwszy raz słyszę o takim rozumowaniu facetów. Większość tych, których znam uważa kobiety za piękne lub nie, niezależnie od tego co mają ubrane. Jak laska, która im się podoba jest nago, to jest to oczywiście bonus, ale nie wpływa to na ocenę ogólną.
PoraNaPiwo - bardziej mi chodzi o sam fakt (ogólnie) oceniania kobiet. Szybciej mężczyzna skomentuje kobietę nago niż w ubraniu więc można założyć, że uważa domniemana ubraną babkę za mniej atrakcyjną ;)
sa kobiety dobrze ubrane i dobrze, ze ubrane
Akurat Bazia jest całkiem przaśna ;) znaczy atrakcyjna. Oczywiście to kwestia gustu.
Dosyć tego dobrego , zakładamy siodełka.
A ty się pewnie schowałeś w krzakach i bawiłeś się swoją fujarką
Sport... to ... zdrowie ..
Cały internet pełen porno a ty się bawisz w podglądacza. Rozumiem w przedszkolu. Ale dorosly chłop?. Wstyd. Dlatego w Polsce ludzie muszą szmaty na oknach wieszać mimo , że na parterze i tak ciemno mają w zimową pogodę bo im po oknach się gapią zboczeńcy. Bo przypadkiem to ja 1 raz widziałaś a tak się niczym nie różnisz od Janusza co kobietę w szatni na basanie podgląda.
Można adres? Mój kolega się pyta ;D
Lubię take samczki życia.