#nskJf

Miałam 3 latka, dziadkowie zabrali mnie na krótkie wakacje nad morze. Wieczór, babcia kąpie ukochaną wnusię, nie minęła chwila, a babcia źle się poczuła i zemdlała, z hukiem uderzając o kafelki.

Moja pierwsza myśl, wiadomo, wołać dziadka – brawo ja. Lecz zrobiłam to trochę w nietypowy sposób. Nabrałam powietrza i ze wszystkich sił krzyknęłam: Dziaaaaadeeek! Babcia zdechła!!!
noniewierze Odpowiedz

Mojego dziadka od strony mamy nigdy nie poznalam, mama dosc czesto zabierala mnie na jego grob.
Kiedys przyjechal dziadek od strony ojca, zawsze lecialam do otwierania drzwi jako pierwsza. Jak zobaczylam, ze to dziadek zaczelam z przerazeniem sie drzec : "mama!! Dziadka odkopali!!!"

kokolada Odpowiedz

wnuczka roku😁

Gro9 Odpowiedz

To podobnie jak kuzyn - gdy kot im zdechł przyszedł do matki z hasłem "Mama. Kot sie spsuł". Chyba najzabawniej podana zła wiadomość o której słyszałem...

Julietta Odpowiedz

Haha przypomniała mi się moja sytuacja z dzieciństwa. Babcia chcąc mnie nauczyć jak powinno się postępować w sytuacji gdy np. ona zasłabnie, zapytała co powinnam zrobić. Powiedziałam, że muszę zadzwonić pod nr 999 i powiedzieć, że babcia padła :P

smizu Odpowiedz

I tym akcentem kończymy! Dobranoc 😂

Otaku24 Odpowiedz

Płaczę ze śmiechu 😂😂😂

Optymistka0 Odpowiedz

Skąd się to dzieciom bierze :'D ?

loleeekxd Odpowiedz

Chciałem to wytłumaczyć mojej kuzynce posted angielsku ale nie miało to sensu i cały humor poszedł się paść. 😡😡😡😑😑

loleeekxd

Po angielsku*

dziewczynawilka

Skąd ja to znam😂

Lewkonja Odpowiedz

Okrzyk roku :-D

Craq Odpowiedz

Mam 3 letniego syna, właśnie przedwczoraj mi śpiewał - sto lat, sto lat Nienażyje nam -jak sie ma 37 lat to zaczynasz się zastanawiać czy dziecko przyszłości nie przewiduje ;p

Zobacz więcej komentarzy (9)
Dodaj anonimowe wyznanie