#oEsMc
No właśnie...
Właśnie to przytrafiło mi się w banku. W zamkniętym pomieszczeniu obsługi klienta indywidualnego, podczas wstawania by przywitać się z Doradcą, który został przydzielony do mojej sprawy.
Tego długiego, głośnego, pełnego basu dźwięku nie da się zapomnieć. A konsternację wymalowaną na twarzy Doradcy mam ciągle żywą przed oczami.
Stać mnie było tylko na szybkie "przepraszam" i ucieczkę z miejsca zdarzenia...
Teraz czeka mnie wycieczka na drugi koniec miasta, do innej placówki, bo w końcu nic nie załatwiłam.
Zwykły cipierd, nie ma z czego robić afery
O jaka przystępna i pasująca nazwa :'D
Cipąk
Ja to nazywam piczobąkiem xd
Dolg?
Zdarza mi się tylko po seksie, jestem zaskoczona, że może to być aż taki problem
Mi przytrafia się to tylko z czasie ćwiczeń wymagających wysokiego uniesienia nóg (np podczas robienia świecy)
Rebeka13, dokładnie tak! Cipierdy podczas robienia świecy są nie do powstrzymania 😂 Zdarzyło mi się też kilka razy pierdnąć podczas seksu - konkretnie pozycji na pieska...
@queenB mi się bez seksu czasem zdarza. Zwłaszcza z samego rana, kiedy wstaję, bo napinam mięśnie i wypychają powietrze
Znam to. Strasznie to niekomfortowe. U mnie pojawia się po dłuższym wysiłku fizycznym. Ćwiczenie mięśni Kegla nic nie daje :(
Po seksie to jeszcze, ale w czasie seksu.. to już tylko się z tego śmiejemy, ale i tak odczuwam lekkie zażenowanie
nigdy nie miałam takiego czegoś
Jestem zaskoczona, że coś takiego może się zdarzyć, kolejna rzecz do kolekcji absurdalnych lęków w miejscach publicznych.
Serio jest coś takiego? Wow, jakie to uczucie porównując do normalnego pierdnięcia? Jak to w ogóle się dzieje? Czemu nigdy o tym nie słyszałem?
Bo jesteś mężczyzną ;) wielu o tym nie ma pojęcia
W sumie załatwiłaś.
Wybuchowo jak w 45.
rozjechana piczka, przy ciasnej dziurce nie ma jak tam wleciec XD