#orqC8

Leciałam z Rzymu do Krakowa. Wesoły chłopak, który usiadł na siedzeniu po drugiej stronie przejścia zerknął na mnie zaraz przed startem i zagadnął, że podoba mu się mój sweter (taki w norweskie wzorki, strasznie to lubię). Nic nie odpowiedziałam, tylko patrzyłam na niego przerażona, jakby mnie prąd poraził. Jego mina się zmieniła i pewnie pomyślał, że w jakiś sposób sprawił mi przykrość, ale po chwili go olśniło. "Ty się boisz latać, prawda?" - spytał, a ja tylko przytaknęłam, bo byłam sparaliżowana strachem, samolot właśnie rozpędzał się na pasie startowym. "Potrzymać cię za rękę?" - znów tylko przytaknęłam, zamknęłam oczy, złapałam go za rękę i po chwili samolot oderwał się od ziemi. Uśmiechnęliśmy się do siebie, ale ja w dalszym ciągu nie mogłam słowa powiedzieć, aż do momentu, kiedy wylądowaliśmy w Krakowie. Chciałam mu podziękować, ale na lotnisku gdzieś mi zniknął...

Tego samego dnia byłam wieczorem ze znajomymi w knajpie na Starym Mieście i zobaczyłam go, kiedy wychodził z pubu obok. Szłam w jego kierunku, ale mnie nie zobaczył, wsiadł w taksówkę i odjechał.

Parę godzin później stałam z koleżanką, opatulona jak bałwanek (czapka, szalik, gruba kurtka), przy pomniku Smoka Wawelskiego i usłyszałam za sobą znajomy głos, który powiedział po prostu "Hej, ładny sweter!" - potencjalnie najgłupsze słowa w tej sytuacji (dla ludzi z boku), które sprawiły mi jednak ogromną radość. Tak, to był on! Umówiliśmy się następnego dnia, i następnego, i następnego... Właśnie mija rok odkąd się poznaliśmy. Mieszkamy razem na Starym Mieście w Krakowie i latamy razem po świecie. Już nie boję się latać, jednak mimo to zawsze trzyma mnie za rękę.
xx122xx Odpowiedz

Chyba zacznę latać samolotami 😟

iceflow

Potrzymać Cię za rękę?

HollywoodUndead4Ever

@iceflow mnie możesz

boska

Ja latam i jeszcze taka sytuacja się nie przetrafil mi może dla tego że nie boję się latać hehehehe

UzaleznionaOdLoLa Odpowiedz

Nie wiem czy to przez sposob napisania czy cos innego, ale to wyznania wydalo mi sie strasznie slodkie ^^

Eldingar

Aż do porzygu

karaibPL Odpowiedz

Smoków nie było w tej bajce? Oprócz wawelskiego.

Amber Odpowiedz

Nowy pomysł na podryw: na sweter.

Camaro Odpowiedz

Dlaczego ja się nie boję latać? :D

Fabianska

Zacznij

grazynainternetu Odpowiedz

Nikt kto mieszka w Krakowie nie napisał by "Stare Miasto".

Cherrycoke

A tak z ciekawości, jak by napisał?

Singielka25

@cherrycoke w Krakowie mamy rynek i nigdy w życiu od nikogo nie słyszałam, określenia stare miasto

Mojatu

Też jestem z Krakowa i to nie prawda że nikt by nie powiedział Stare Miasto, Rynek to jedno a Stare Miasto to drugie, nie znam nikogo kto np. chodząc po ul. Grodzkiej powiedziałby że jest na Rynku... za to jak pojechałam do Warszawy to dostałam opieprz że Stare Miasto to mamy w Krakowie, a oni mają Starówkę :-D

KrB

Dokładnie tak jak napisała Mojatu. A mieszkam w Krakowie od urodzenia. Chociaż ja osobiście najczęściej mówię, że jadę do centrum (przy babci i mamie muszę dopowiadać, że centrum Krakowa, bo są z NH i myślą o pl. Centralny xD )

Arina

Jak najbardziej piszą i mówią Stare Miasto w Krakowie :)

slolz Odpowiedz

Skoro tak uwielbia te "norweskie wzorki" to powinna sie nauczyc ze wzor nazywa sie marius 😂

Kupieskarpety Odpowiedz

Jejuśku jak słodziutkooo 😯💕

BardzoLubieMilke Odpowiedz

" w knajpie na Starym Mieście" - widać, że nie z Krakowa xD

anionimbu

Chyba Ty nie mieszkasz w Krakowie. Dobrze napisała.

Andrzejty

Jeżeli miałaby napisać jakieś niezrozumiałe określenie o którym wiedzą tylko rodowite Krakusy, które smog wyssały z mlekiem ojca, to chyba dobrze, że napisała w sposób który każdy inny człowiek zrozumie.

Uzurpatorka

Wlasnie jest dobrze. Gorzej by było, jakby napisała "starówka" (studiuje w Krakowie i zauważyłam, że Krakowian to jakos dziwnie boli)

Singielka25

Tez mnie to uderzyło,
W Krakowie co najwyżej w knajpie na rynku. No i to mieszkanie 'na starym mieście ' tez mało prawdopodobne

boopboop

Singielka, a co w tym takiego złego?
Serio pytam, bo jakoś nie rozumiem co was boli w tej nazwie.

zyrafa652 Odpowiedz

Mam zrytą banię. Myślałam, że ci ukradnie sweter

Zobacz więcej komentarzy (5)
Dodaj anonimowe wyznanie