#pupNm
Wszyscy w domu mamy dekodery, a jak jest brzydka pogoda (większy deszcz lub burza), to często na telewizorze pojawia się pasek z informacją o braku sygnału.
Tak samo było wczoraj wieczorem.
Dziś rano podczas rodzinnego śniadania, moja babcia zaczęła opowiadać o "Jakiej to melodii", że to bardzo fajny program. Mówiła tylko, że trochę przez pogodę jej przerywało, pokazywały się paski, ale pan prowadzący był bardzo miły i czekał z dalszym prowadzeniem programu, dopóki nie znikną jej te paski z telewizora... :)
Uwielbiam historie które łączą babcie/dziadków i technologie 😂
I nie dla hejtu czy czegoś ale uważam że to mega słodkie jak babcia wpisuje w Google : "poproszę o przepis na ciasto ... dziekuje" - chyba w jakimś wyznaniu to było ;)
Fajne jest to, że my (wnuki/dzieci) możemy nauczyć czegoś tych starszych i doświadczonych :)
a dla mnie to trochę smutne historie :(
To nie było w wyznaniu tylko był gdzieś taki artykuł i babcia dostała podziękowania od Google za to że jest miła czy coś takiego.
Furiatka Tak z ciekawości, co w tym smutnego?
Mój dziadek lepiej zna się na technologii od moich rodziców :D
ToTylkoJa90 - podpinam się się pytania ;)
Smutne, bo sa juz starsi I tak nie nadazaja za technologia, Smutne, kiedy mlodzi bardzo czesto sa niecierpliwi I nie chca pomagać a jeszcze mowia ze to takie proste I jak mozna tego nie wiedziec, a najsmutniejsze, kiedy oni sami nie chca nawet spróbowac sie czegos nauczyc. Smutno mi, że moja mama nawet nie chce smartfona, bo nie I juz - wiec nie wysle jej zdjec z fajnej wycieczki, nie chce sobie znalezc ciekawych kanalow na Yt, a potem narzeka, że w TV nic ciekawego.
Droga @Fruriatko,
Nie wiem skąd w Tobie tyle smutku i chęci szukania dziurym w całym... W tym wyznaniu jak i w moim komentarzu, nie znajdziesz wyśmiewania się czy niechęci - tylko pozytywna stronę tej sytuacji. Moim zdaniem jest to rozkoszne :) Moja Mama też czasem sobie z niektórymi rzeczami nie radzi, a owszem posmieje się z niej 😂 ale nie po to żeby jej na złość zrobić! Generalnie obracam takie sprawy w żart. To, że Twoja mama nie ma ochoty korzystać z nowinek technologicznych to przecież nic złego :) Popatrz tylko na to z innej strony, zawsze masz "pretekst" do spotkania/rozmowy z Mamą i możesz jej osobiście i pokazać zdjęcia a z wycieczki ;)
Mi też czasem się jakoś dziwnie przykro robi przy takich wyznaniach. To przez to, że moje serce się łamie, bo mój mózg od razu tworzy obraz staruszków, którzy po prostu nie ogarniają technologii i, mimo że chcieliby, to nie rozumieją tego, jak tym wszystkim się posługiwać i robi mi się tak smutno jak sobie pomyślę, jacy zagubieni są :( Oczywiście moja głowa to wyolbrzymia bardzo i też uważam, że to słodkie, ale mimo wszystko pragnę pomóc tym dziadziom. :D
Dla mnie to trochę smutne, ponieważ starsi ludzie często z nudów oglądają duuużo telewizji. Moja babcia, gdy wychodzimy do szkoły/na spotkania/gdziekolwiek głównie ogląda telewizję. Ślepo wierzy we wszystkie programy typu Szkoła, Uwaga, Sprawa dla reportera. Niestety do klubu seniora zapisać się nie chce a w domu zabardzo nie ma innych zajęć.
To czemu jej nie wytłumaczysz jak to działa?
Sprawa dla reportera to akurat program faktyczny. Tak samo jak i ekspress reporterów.
Moj dziadek rowniez wierzy w te Szkoly, Dlaczego ja itd.
Tylko w jego przypadku nie jest to smutne, a przekomiczne :D
(Zeby bylo jasne, moj dziadek jest w pelni sprawny na ciele i umysle. No moze jest w nim troche wiecej z dziecka niz powinno byc :P ale z cala pewnoscia "ogarnia rzeczywistosc")
No wlasnie... ogarnia rzeczywistosc, ale twardo wierzy w te pseudo-dokumenty. Mimo, ze z kuzynem kilka razy probowalismy mu wyjasnic co i jak. W takim razie, skoro nie udalo nam sie go przekonac, to postanowilismy zrobic sobie z tego mala ucieche. ;)
Uwierzcie mi ogladanie dziadka, kiedy on oglada te programy-ubaw po pachy.
Kilka przykladowych wypowiedzi dziadziusia:
-Oglada "Sedzia AMW"- "Ale ten prokurator jest beznadziejny! Od tygodnia nie moze wygrac zadnej sprawy! Co to za prokurator?!"
-"Dlaczego ja" (facet wychowuje nieswoje dziecko) - "Noo co za cwok! Skad sie biora tacy ludzie? Kobita go porobila, a ten jeszcze sie klania? Wydoi go do zera! Obudz sie chlopie!"
-"Szpital" (pielegniarka popelnila jakis tam blad) - "No i wlasnie tak wyglada nasza sluzba zdrowia. Ludzie bez kwalifikacji na stanowiskach, albo sie obijaja, albo takie bledy wlasnie robia! To jest najlepszy przyklad, ta pigula juz nie pierwszy raz popelnia blad (potem jeszcze byl polgodzinny wyklad o NFZ :P)"
Ciezko oddac ta atmosfere przez internet, ale uwierzcie na slowo - PRZEKOMICZNE!
Raddevil doskonale rozumiem.Moja babcia z kolei w kółko ogląda Sędzię Anne Marie Wesołowską,uważa, że to prawda (co prawda wie że to aktorzy ale silnie usiłuje mi wmówić,że te sytuacje naprawdę się wydarzyły) Tak samo wszystko komentuje i przeżywa natomiast "szkoła" i inne dlaczego ja to dla niej pranie mózgu dzieciakom.Najlepsze jest jak ostatnio wspomniałam o jakiejś sprawie w sądzie i pytałam o jej zdanie na ten temat, a babcia do mnie "Tak tak ja wiem bo oglądam ten sąd rodzinny,a właśnie!! Dobrze że mi przypomniałaś bo ja muszę wiedzieć czy to ten ją zabił bo wiesz ja to widzę coś takiego w jego oczach" xD
@GlodnyStudent, ale Anna Maria Wesołowska jest naprawdę sędzią :D
Moja babcia podczas oglądania bajki "Tupot Małych Stópek" spytała się mnie jak to możliwe, że tyle ludzi przebrało się za pingwiny😂