Pamiętacie wyznanie, w którym to mój mąż brzydził się moich piersi i karmienia dziecka? Finał tej historii jest taki, że małżonek mnie zdradzał i wymyślił sobie fobię po to, żebym to ja się z nim rozstała. Dziwny jest ten świat.
Dodaj anonimowe wyznanie
I choć raz wiemy jak zakończyło się wyznanie. Mega plus ;)
@Caro45 O tym samym pomyślałam :D
Nie przesadzaj, o białej kiecce na weselu też był epilog:)
Guzik wiemy. Nie wiemy jak się dowiedziała o zdradzie, czy udało się zasądzić rozwód z jego winy. Tyle niewiadomych!
Ja nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby wpaść na tak debilny pomysł.
sieczkę trzeba mieć, sieczkę.
Ewentualnie nic nie mieć.
Muł ewentualnie wodę
mysle, z esqrwysynstwo by zdradzac
Co za debil... Po kiego wała ludzie biorą śluby, robią dzieci a następnie walą się na boku? Czy już nic nie znaczą dla was te słowa "ślubuje ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci (...)" nosz urwał nać ogarnijta się...
O boże jak ja popieram ten komentarz.
Nie każdy ma ślub kościelny więc te słowa są niepotrzebne tutaj
@Makrela Z tym jest tak samo jak z chrzszczeniem dziecka mimo że jest się ateistą lub "wierzącym nie praktykujacym" Mnóstwo jest rodziców co nie chodzą do kościoła ale na chrzest to obowiązkowo dziecko biorą. I co ? Nic dla was nie znaczą słowa ze będziecie je wychowywać w wierze katolickiej? Hipokryzja lv up
@ Verse katol z ciebie wyłazi.
Doskonale można być wierzącym i tak wychowywać dziecko bez chodzenia do kościoła co niedzielę.
Makrela popieram. Marzy mu się życie co jakiś czas z inną kobietą? To niech tak sobie żyje, ale niech nie żeni się i nie zakłada rodziny...nikt przecież nikogo nie zmusza do małżeństwa i nie zmusza do zakładania rodziny.. jak ktoś ma inne cele, to może przecież żyć inaczej, a nie marnować niewinnej osobie życie...
@AzucarMoreno No nie bardzo bo to dziecko powinno przestrzegać przykazań.
W oryginalnej biblii ani w przykazaniach nie ma nic na temat chodzenia do kosciola i calowania stop krzyzowi z symbolem trupa. Ba, to wam kosciol spral mozg. Bog nigdy nie chcial zadnych mszy i meczenia sie bo kocha ludzi za to ze sa dobrzy a nie za to ze pojda do kosciola w niedziele.
Dlatego lepiej nie brać ślubu, nie mieć dzieci i żyć sobie w wolności, bo ludzie to są jacyś po...je...ba...ni i miłość nic dla nich nie znaczy. Raz mówią "kocham", a za chwilę lecą do pierwszej lepszej osoby, bo coś im się odwidziało. Meh
Ikropka Co do reszty prócz mszy się zgadzam, ale jak kogoś kochasz to się z nim spotykasz. Już bez przesady, 45 min można poświecić na msze w niedziele i to nie jest wielkie wyrzeczenie
Kurde ale nawet jeśli ktoś jest niewierzący i nie brał ślubu kościelnego tylko cywilny, no to kuzwa nie uważacie ze to tak czy siak nie moralne zdradzać swojego partnera na lewo i prawo? Jesteśmy ludźmi, nie zniżajmy się do poziomu niektórych zwierząt które co sezon robią dzieciaczka z innym
Pamiętam, nawet poradziłem, aby udał się do specjalisty.
Tracę wiarę w lojalność i szczerość
Jak się dowiedziałaś? Powiedział wprost?
Współczuję. Tak myślę i myślę... pomysł to miał idiotyczny.
To dobrze, że masz go z glowy.
Wow tego bym się nie spodziewała. Jak to mówi moja mama "obcy chłop a mnie wk*rwił"
Ma ktoś kod / linka do tamtego wyznania?
5k1nY
Dzięki :)
A ja jestem ciekawa czy wyznanie jest naprawdę napisane przez tamtą kobietę czy ktoś uznał, że może to być chwytliwy temat i się pod nią podszył...