Leżymy z moim przyszłym na łóżku. Nastrój boski. Kominek, świece... robi się intymnie. Całujemy się, rozpoczyna się gra wstępna i chcąc podtrzymać ten nastrój i zmusić przyszłego do jakiegoś głębszego wyznania, pytam:
– Co lubisz najbardziej?
Na co przyszły odpowiada natychmiast:
– Delicje.
Dodaj anonimowe wyznanie
Szczerość to podstawa związku, zatem... ten związek zapowiada się dobrze. :)
Mogłaś spytać kim jest Delicja?
Nie pozostaje nic innego jak wprowadzić delicje do gry wstępnej ;)
Seks pozamałżeński to grzech
No chyba, że nie należą do żadnej wspólnoty religijnej to wtedy nie obowiązuje ich jakakolwiek lista grzechów. :)
Grażynka, to Ty?
Ciesz się, że nie odpowiedział: chłopaków. :-D