#rbAnl

Najdziwniejsze wspomnienie z podstawówki?

Była to 2 albo 3 klasa. Połowa lekcji wtedy polegała na jakichś zabawach i pracy w grupach, coby to zintegrować małych ludzi i wyjaśnić niektóre tematy w przystępny im sposób. Tego dnia mieliśmy akurat przygotować szopkę bożonarodzeniową, która potem miała ozdobić naszą salę lekcyjną. Co ważne dla tego wyznania, pracowaliśmy wtedy na stojąco przy ławkach ustawionych na środku sali. Tak się złożyło, że ja i kilka innych osób skończyliśmy robić swoją część pracy i mieliśmy poczekać na dalsze instrukcje nauczyciela, który miał ich nam udzielić, kiedy reszta klasy skończy swoją część pracy. Niektórzy postanowili skorzystać z chwili wolnego czasu i wykorzystać go na rozmowę lub zabawę, a inni (w tym ja ) zająć się sprzątaniem resztek papieru i innych śmieci spod ławek.

No i tutaj zaczyna się właściwa część wyznania. Kiedy tak nurkowałem sobie pod ławką w poszukiwaniu resztek i śmieci, nagle poczułem jakąś dziwną chęć powąchania butów kolegów i koleżanek, którzy pochłonięci artystycznym transem stali przy ławkach, pod którymi ja się znajdowałem. Jako że (tak przynajmniej wtedy myślałem) i tak nikt mnie nie widzi, to czemu by tego nie zrobić. I tak oto 8-letni ja oddałem się wyżej wymienionej przyjemności, aż nauczyciel nie zapytał mnie co ja robię i nie kazał mi wyjść spod ławki, co zrobiłem lekko zdezorientowany i zawstydzony. Na szczęście zrobił to dyskretnie i nie zadawał zbędnych pytań, tylko zabronił mi praktykowania takich czynności na lekcji.

Po kilku latach dowiedziałem się o czymś takim jak fetysz stóp, wtedy uświadomiłem sobie fakt, że uczucie towarzyszące patrzeniu na tę część ciała u koleżanek to po prostu podniecenie. Wydarzenie z wyznania przypomniało mi się dzisiaj, kiedy wspominaliśmy z kolegami podstawówkę i dopiero teraz uświadomiłem sobie jak to musiało wyglądać z perspektywy nauczyciela. Ale jak to się mówi - było, minęło. Pozdrowienia dla anonimowych fetyszystów :)
Ramennaruto Odpowiedz

Niekoniecznie nauczyciel o tym myślałam, wydaje mi się, że raczej przyszło mu na myśl, że jesteś małym głuptasem, któremu wpadło do głowy coś głupiego.
Ps. Ja lubię zapach stóp (po umyciu, nie takich po całym dniu pracy), nie mam żadnego fetyszu, wręcz przeciwnie, widok stóp jest dla mnie okropny.

Pichos

Tak z ciekawości.. Po umyciu stopy pachną jakoś inaczej niż np ręka (tez po umyciu)? Sama tego się nie dowiem, bo nie dostanę nosem do stopy😐

Pilates

Potrzyj skórę na stopie np. między palcami i powachaj to się dowiesz

annakarenina Odpowiedz

Ciekawe czy byłoby tak miło, gdyby jeden z kolegow wcześniej wdepnal w gówno :D

AlekInWeather

W szkołach jest obowiązek zmiany obuwia, więc nie ma to trochę sensu

nata

W podstawówce najczęściej zmienia się buty.

unterweger10 Odpowiedz

Też mam fetysz stóp.Jak kobieta ma drobne stópki jaram się nimi jak murzyn bateryjką.Widok pięknej bosej stopy po prostu mnie podnieca.

OhJeez Odpowiedz

Dostrzegam pewną różnicę w fetyszu stóp, a fetyszu wąchania butów. Ten drugi jest chyba odrobinę mniej popularny.

anonimowyromantyk13 Odpowiedz

Miłego dnia :)

ogienek Odpowiedz

Jak to mawia mój znajomy: "Każdy ma jakieś swoje fetysze". Osobiście się w pełni z tym zgadzam.

karolinamazda Odpowiedz

I czemu wyszedłeś, skoro nauczyciel Ci nie kazał i Cię nie zapytał?

Dodaj anonimowe wyznanie