#rcHV1
Babcia dając mi pieniądze zawsze powtarza: "Tylko nie mów nic dziadkowi, bo by mnie chyba zabił, że na truciznę ci daję".
Dziadek dając mi pieniądze powtarza: "Tylko nie mów nic babci, bo by mnie chyba zabiła, że na truciznę ci daję".
No to żadnemu nie mówię :D
Działając osobno, szybciej się ciebie pozbędą ᕕ( ᐛ )ᕗ
po co, ten przecinek?,
A zeby dupka była ( , )
Bo na początku zdania jest imiesłów. Jesteś jakąś sprzecznością pani przecinek, czy jak?
Co cie to
Ciekawi mnie czy osoby które piszą takie rzeczy naprawdę wierzą w to, że coś nimi osiągną xd. Myślę że każdy palacz nasłuchał się od miliona osób jednego i tego samego. I zdradzę wam sekret. To nie działa.
Pewnie sami popalają po kryjomu :D
Niekoniecznie po kryjomu. Ja, i wiele znanych mi osób palących, wiem, że to zły nawyk. Nikogo nie namawiałam, nie wciskałam, nie wyśmiewałam niepalenia itp.. Jednocześnie, gdy wiem, że ktoś palący jest w "potrzebie", to się tym rakiem podzielę. 😃 Może dziadkowie Autora myślą podobnie do mnie i poprostu znają ten ból, gdy rak jest niedokarmiony, a jednocześnie nie chcą się przyznać między sobą, żeby nie było, że trują wnuka. 😀
dlaczego palisz w piwnicy
@MangoGreenTea bo ma 14 lat pewnie.
Żeby w domu nie śmierdziało
"Pamiętam to miejsce w piwnicy u dziadka..." ƪ(˘⌣˘)┐
Kiedy przychodziła jesień, zrzucali tam węgiel i jabłka...
i taam... całowaliśmy się pierwszy raz!
Się równoważy xD
Naiwnie myślałam, że masz na myśli palenie w piecu, że tak dbasz o dziadków, żeby im ciepło było :/
gardze palaczami
Głaszcz węża