#s0ONF
Dostałem 4 propozycje wpie*dolu i 3 osoby wyzwały mnie od pe*ałów.
Dostałem 4 propozycje wpie*dolu i 3 osoby wyzwały mnie od pe*ałów.
Dostałem 4 propozycje wpie*dolu i 3 osoby wyzwały mnie od pe*ałów.
Dostałem 4 propozycje wpie*dolu i 3 osoby wyzwały mnie od pe*ałów.
A jeszcze nie wyszedłeś z domu.
Dobre :D
Jakbyś się tylko subtelnie uśmiechał to było by ok ale skoro szczerzyłeś się jak głupi to wcale się nie dziwię że ludzie się przestraszyli
To jest tak, jak ktoś się naoglada amerykańskich filmików na YT. Każdy naród ma swój język werbalny i niewerbalny. My mamy taki kod,który mówi ,że uśmiechasz się jak się z kogoś śmiejesz i jak się z cieszysz z czegoś ( w uproszczeniu). Idąc ulicą zachowujemy neutralną twarz " bez emocji" nagle wyskakujesz Ty jak kretyn się szczerząc do kogoś? To co mogli pomyśleć, że się cieszysz na widok nieznajomego? Z jakiego powodu? To, że w USA ludzie się szczerzą do każdego to nie znaczy, że Cię lubią. Ten uśmiech jest pusty i nic nie znaczy, tak jak nasza " duck face" czyli neutralną twarz na ulicy.
U nasz nie ma takiej tradycji w narodzie. Raczej są powiedzenia w stylu "pier... ty zawsze uśmiechnięty.
A szkoda, bo bycie miłym wiele nie kosztuje. Pierwszą rzeczą, która mnie uderzyła po wyjeździe za granicę, to to jak ludzie potrafią się uśmiechać i być mili na ulicy dla kogoś obcego, tak po prostu bez powodu. W Polsce przeważnie większość ludzi tak chodzi naburmuszona po ulicach, że masakra.
Ludzie nie chodzą naburmuszeni, tylko z neutralnym wyrazem twarzy. Wkurzają mnie takie osoby jak ty, co się przypieprzają do innych, że się nie szczerzą jak kretyni. Tyle razy poleciało w moją stroną "nie smuć się, uśmiechnij się" że rzygam już takimi tekstami i komentarzami. A jak nie umiesz odróżnić neutralnego wyrazu twarzy od naburmuszenia, to może zapisz się na kurs czytania emocji?
Lecisz w skrajności. Nie każę każdemu się szczerzyć, sam sobie to dopowiedziałeś. Mówię o BYCIU MIŁYM i ZWYKŁYM uśmiechu. Co kraj, to obyczaj, wyobraź sobie, że ludzie potrafią pomagać obcym, zagadywać o sprawy codzienne. Może Ty to uznasz za popierdolone, ale dla mnie to jest inna normalność, lepsza, i wyraziłam swoją opinię na temat tego, jak Polska wygląda w porównaniu do innych krajów. To, że ludzie walą tekstami "uśmiechnij się", gdy ktoś nie ma ochoty, to to jest inna sprawa. Też tego nie popieram i nie lubię. Tak samo Twój personalny wjazd dotyczący czytania moich emocji jest po prostu wredny. Gówno o mnie wiesz. A Polak jest Polakowi często wilkiem, tak jak właśnie Ty teraz. To, co uznajesz za neutralne, inni mogą uznać za naburmuszenie. Widać to po Twoim sposobie bycia.
To jest strasznie przykre w Polsce.
Widocznie masz nieatrakcyjny uśmiech
Eksperymentalny Sygnał Dobra